12.08.2018
Bardzo się dba o to, żeby za granicą dobrze o nas myślano, ale trudno ukryć polską chęć szkodzenia bliźniemu. Widać to jaskrawo z okazji organizowanych przez Jurka Owsiaka „Przystanku Woodstock” (od tego roku: „Pol’and’Rock”) oraz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Te wspaniałe imprezy są zbyt popularne, żeby władze i Kościół ich zabroniły, ale od lat starają się zrobić wszystko, żeby organizatorów oszkalować, a ludzi zniechęcić do radowania się i działania dla dobra innych.
Kościół i jego „pieski” szkalują od lat Owsiaka, urządzają w pobliżu konkurencyjne imprezy („Przystanek Jezus”), żeby odciągnąć ludzi; obecne władze odmówiły relacjonowania imprez w publicznych mediach. To są często nawet małe wredne działania – np. w tym roku, ponieważ są upały, poproszono strażaków, żeby dla ochłody polali ludzi wodą. Straż lubuska odmówiła, podając jakieś mętne wyjaśnienia, przyjechała za to straż z Niemiec.
To nasilenie złej woli wobec ludzi czyniących dobro wydaje mi się typowe dla naszego kraju. Wystarczyłoby nie przeszkadzać, ale nie – jeszcze znajdą się liczni, którzy będą bruździć, wyrażać nienawiść itd. Premierzy z PiS nie wahają się kłamać nie tylko w kraju, ale także na forum międzynarodowym, żeby tylko oszkalować swoich przeciwników politycznych. A to, co dzieje się, szczególnie teraz, w mediach pisowskich, wygląda na jakiś wylew kłamstwa i złej woli.
* * *
Kiedy lekarz postąpi drastycznie wbrew sztuce lekarskiej, bywa zawieszony w czynnościach, a nawet mogą mu zakazać w ogóle praktyki. Dlaczego tego nie można zastosować wobec innych zawodów? Mamy teraz taką grupę – Kaczyński, Pawłowicz, Duda, Piotrowicz, Ziobro – to są wszystko prawnicy. A jeszcze przysięgali na konstytucję i prosili, żeby im dopomógł Bóg. Gdyby im unieważnić dyplomy i zabronić zajmowania się czymkolwiek, co ma związek ze stanowieniem lub egzekwowaniem prawa…
* * *
W czasie kampanii wyborczej w USA pan Morawiecki, wówczas wicepremier, wraził pogląd, że wybór między Donaldem Trumpem a Hillary Clinton to dla Polski jest jak wybór między dżumą i cholerą. Minęło trochę czasu, ale Morawiecki nie doprecyzował tego poglądu. Trump odwiedził Polskę i być może zrobi to jeszcze raz, a my wciąż nie wiemy na co się zaszczepić.
* * *
Po co nam referenda skoro mamy setki sondaży? Ostatnio zapytano Polaków, czy prof. Małgorzata Gersdorf pozostaje I prezesem Sądu Najwyższego. 42% uważa że tak, 29% że nie, 29% nie ma zdania. Po całej batalii w mediach, po wystąpieniach autorytetów prawniczych (ale zapewne tylko w mediach niezależnych), protestach, mamy taki wynik. Czy zmiana władzy zmieni ten obraz? Wynik 29% jest zbliżony do liczby rodaków, którzy wierzyli i wierzą w zamach smoleński – poprzednie władze nie umiały podejść do tego problemu. Coś mi się wydaje, że ci wyborcy nie zagłosują na partie opozycji. Nie przypadkiem Andrzej Duda ma 67% poparcia. A jeśli nawet opozycja wygra, to nie pozbędziemy się polityków „dobrej zmiany” z przestrzeni publicznej. Nie będzie więc prawdopodobnie kwalifikowanej większości w sejmie, żeby postawić polityków PiS przed Trybunałem Stanu. Także ci ludzie, którzy głosują na PiS i podobnych, nie zmienią się szybko.
* * *
Kiedy tylko jakiś Polak zdobędzie medal czy wykaże się dobrym wynikiem sportowym, w naszych mediach mamy święto i sugestie, że cały świat się zachwycił i docenił.
Zawsze miałem wątpliwości co do tego, czy należy finansować sport wyczynowy. Owszem, jest parę dziedzin, którymi emocjonują się ludzie na całym świecie, ale jaka stąd korzyść że gdzieś w Gwinei znają nazwisko Lewandowski? Byłbym za przeznaczeniem budżetu sportowego na sport powszechny, na budowę basenów, boisk lekkoatletycznych itp.
Właśnie przeczytałem na pasku w TV, że dwie Polki zdobyły srebrny medal w Wioślarskich Mistrzostwach Europy w rywalizacji dwójek podwójnych wagi lekkiej. Zapewne świat wstrzymał oddech i spojrzał z podziwem w stronę Polski, a w kraju dziesiątki dziewcząt postanowiło poświęcić się karierze wioślarskiej. Kilka dziewcząt może otrzyma stypendia i będzie prowadziło morderczy trening, odmawiając sobie wszystkiego, co nie wiąże się ze zdobyciem medali. Ale może lepiej by było, gdyby setki i tysiące dziewczyn mogło sobie popływać, bez reżymu ustawionego na medale?
* * *
To niewiarygodne ile informacji powtarza się codziennie na portalach społecznościowych (a także w telewizji). Widać każdy dziennikarz ma obowiązek wyprodukowania codziennie iluś słów tekstu i stąd warianty informacji. Codziennie mamy nowy rewelacyjny sposób na dolegliwości stawów. Codziennie wspaniały produkt, którego spożywanie sprawi, że pozbędziemy się „oponek” i „boczków”. Codziennie rewelacyjny plaster odchudzający – „już dostępny w Polsce”. Stale „nowe” rewelacje na temat całunu Turyńskiego, Marii Magdaleny i Jezusa, rozwiązanie zagadki piramid albo upadku cywilizacji Majów i wiele wiele innych. A także ostrzeżenia przed niektórymi spożywanymi produktami, bo zniszczą nam tarczycę, mózg, przyspieszą raka, zawał serca, choroby skóry itd. No i całe morze wiadomości plotkarskich – w czym przyszła na czyjś ślub Meghan Markle, z kim teraz żyje ta czy inna aktorka, kto pływał nago w basenie itd., itp.
Redaktorom brakuje inwencji. A przecież leży odłogiem cała nauka i można o niej pisać ciekawie i przystępnie. Można by streszczać nawet teorie fizyki. Można by wiele pisać o chemii, biologii, medycynie, wynalazkach. Także można napisać ciekawe teksty o różnych religiach (ale bez pokręconych informacji i uproszczeń). Coś byśmy się dowiedzieli o świecie, który nas otacza. Są ludzie którzy znają się na tych dziedzinach i można by było zaprosić ich na „łamy” i nie rozliczać redaktora z ilości jego własnego tekstu, ale z jakości tekstu jaki zdobył np. zamawiając go u fachowca czy prowadząc z tym fachowcem ciekawą rozmowę.
Głupota wyborców to także wynik wyjałowienia tematów i tekstów jakich dostarczają im media.
* * *
Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP, w wywiadzie z Robertem Walenciakiem (Przegląd).
Czy Obywatele RP mają plany na jesień?
Centralnym naszym punktem jest żądanie prawyborów międzypartyjnych przed każdymi wyborami, w których demokraci będą przeciwko PiS. Drugim naszym punktem jest reforma ustroju partii politycznych. W ogóle nie kupuję argumentacji: najpierw odbierzmy władzę PiS, a potem poprawimy polską demokrację. Uważam to za bzdurę i utrwalanie patologii polskiej polityki. Mnie interesują ustępstwa władzy tu i teraz. OK, ustrój partii politycznych nie jest może najważniejszą rzeczą w Polsce, ale on również – obok innych czynników – przesądził o tym, że PiS wzięło w roku 2015 władzę. To jedna z poważnych przyczyn kryzysu. Chronologicznie jest to pierwsza rzecz do naprawienia, bo skoro ma w Polsce działać partyjna demokracja, partie muszą grać według reguł zdrowych, a nie chorych. Jeśli Polaków zapytać, czy poseł powinien słuchać szefa partii czy raczej własnych wyborców, to obywatele po obu stronach podziału, i pisowcy, i tzw. nasi, odpowiadają niemal identycznie. (…)
Niemal wszyscy są przeciwko jedynowładztwu partyjnego lidera. To są te postulaty – żądanie demokracji wewnątrzpartyjnej, korekty ordynacji wyborczej, zlikwidowanie jedynowładztwa szefa partii jeśli chodzi o ustawianie list wyborczych. Gdyby zapytać o poparcie dla takiej reformy, sięgałoby 90% wyborców i zbierałoby głosy po obu stronach. Jest wybuchowy potencjał w tym odkryciu! Tego typu ofertę dla Polski powinniśmy sformułować. I wymusić na partiach politycznych.
* * *
Andrzej Saramonowicz:
Chcecie wiedzieć, dlaczego ludzie wierzą w te wszystkie niebywałe kłamstwa, które im wciska partia Jarosława Kaczyńskiego? Powiem wam.
Ostatnio pół miliona Polaków ściągnęło na swoje smartfony aplikację ”wiatrak”, która imituje dźwięk wiatraczka. I wielu z naszych rodaków — co widać w głosach oburzenia — się teraz wścieka, że te wiatraki w ich telefonach nie chłodzą. Dlaczego nie wściekają się wszyscy? Bo reszta nadal myśli, że ta aplikacja chłodzi.
I to jest cała prawda o sukcesie PiS-u. Ludzie to niewiarygodni kretyni. Można im wcisnąć każde gówno, tylko należy głośno drzeć mordę, że to się robi dla ich dobra.
W Polsce PiS drze mordę najgłośniej z wszystkich.
* * *
Okazuje się że można pomnik znieważyć i to przez powieszenie na nim koszulki z napisem „Konstytucja”. Ciekawe, który pomnik skarżył się, że został znieważony. Policja wyszukała przestępców, którzy dopuścili się takich czynów, a nawet przeprowadziła rewizję w ich domach.
* * *
Trzy lata Dudy na stanowisku prezydenta. Zadziwiająca informacja: Dorn, Staniszkis i Bugaj głosowali na niego i rozczarowali się! Takich mamy komentatorów życia politycznego.
A prezydent ma wysokie notowania w elektoracie. Taki mamy elektorat.
* * *
Kilka lat temu na imieninach znajomych pewien człowiek, zdumiony tym, że chcę głosować na Palikota, stwierdził, że z jego propozycji dotyczących ograniczenia wszechwładzy Kościoła w Polsce nic nie wyjdzie, „bo nas katolików jest większość i będzie tak jak my chcemy”.
Okazuje się że miał rację, bo tak większość rodaków rozumie demokrację.
Pisałem o wójcie Tuszowa Narodowego, który kazał na ścianach szkół wywiesić tablice z Dekalogiem. Na pytania fundacji „Wolność od Religii” udzielił wyczerpujących informacji:
– Proszę zostawić Dekalog w spokoju, bowiem walka z Bogiem, to walka z drugim człowiekiem. Wolność od Boga i jego Przykazań już raz przerabialiśmy w czasie okupacji hitlerowskiej i bolszewickiej, które pozostawiły po sobie dziesiątki miliony trupów.
– Bardzo zależy mi nie tylko na dobrym kształceniu młodych ludzi, ale również na kształtowaniu ich charakterów, a tego bez Pana Boga osiągnąć się nie da. Pragnę też przypomnieć, że te 10 przykazań Bożych są dane dla dobra człowieka, co jest tak oczywiste, że nikt uczciwy i będący przy zdrowych zmysłach nie jest w stanie temu zaprzeczyć, aby się nie wystawić na pośmiewisko i nie skompromitować.
– Z pominięciem Dekalogu można wychować tylko zbrodniarzy i bandytów.
Wójt pytał też o pochodzenie etniczne członków fundacji. Dodał także:
Kończąc, chciałbym podkreślić, że nikt nie zmusza osób mających się za wolnych od religii, aby mieszkali wśród katolików starających się żyć według Dekalogu. Według mnie dla tych, którzy odnoszą się z szatańską nienawiścią do Przykazań Bożych, nie powinno być miejsca na polskiej ziemi, uświęconej krwią Jej synów w obronie wartości chrześcijańskich i Ojczyzny.
Fundacja wysłała pismo do Podkarpackiego Kuratorium Oświaty z prośbą o podjęcie działań nadzorczych „mających na celu doprowadzenie do przestrzegania praw ucznia tj. niedyskryminowanie uczniów ze względu na wyznanie lub jego brak, a jednocześnie doprowadzenie do zdjęcia tablic z budynków szkół”.
Kurator Małgorzata Rauch poinformowała w odpowiedzi, że nie znajduje podstaw do podjęcia działań nadzorczych w sprawie tablic.
Skoro w Sejmie nie znaleźli się odważni aby zdjąć powieszony nielegalnie w nocy na sali obrad krucyfiks i sądy nie znalazły podstawy prawnej do jego usunięcia, to co się dziwić kuratorium.
Myślę że wkrótce dojdzie do wypędzenia wszystkich nie-katolików ze świętej polskiej ziemi. Katolicy żyją tu według Dekalogu, a ci innowiercy i ateiści nie płacą alimentów, jeżdżą po pijaku, oszukują państwo, szerzą pedofilię i popełniają tysiące innych przestępstw.
PIRS
“chcę głosować na Palikota, stwierdził, że z jego propozycji dotyczących ograniczenia wszechwładzy Kościoła w Polsce”
.
to chodzi o tego samego palikota, który wydawał “Ozon”, ślubował poselsko “tak mi dopomóż, Bóg” i twierdził, że “Kościół w Polsce był zawsze po stronie ludu i po stronie polskości”, prawda?
.
Amatorów ma PiS, amatorów miał palikot. Populiści będą zawsze.
Już parę razy wyjaśniałem dlaczego głosowałem na Palikota, oczywiście znając jego przeszłość i nie mając złudzeń co do polityków.
Otóż Palikot miał zasługę wprowadzając na forum publiczne tematy które przedtem były tabu. I okazało się, że jak się zaczyna dyskutować to tematy przestają być straszne i można niektóre z nich rozwiązać. Oczywiście do dyskusji doszło dlatego, że Palikot był posłem, a wtedy każda wypowiedź kontrowersyjna jest podchwytywana przez media i staje się tematem. Dlatego warto było na niego głosować. Przy okazji wprowadził do sejmu parę barwnych i ciekawych postaci. Potem to wszystko spieprzył przez różne gierki, napaść na własną wicemarszałek sejmu, głupie odzywki itp. Szkoda.
O tak. Wprowadził takiego np. armanda ryfińskiego, który opowiadał o torze wyścigowym pod Radomiem. Zasłynął też kuriozalną “interwencją poselską”, której dokonał wraz z posłem Maciejem Mroczkiem (oczywiście – Ruch palikota) ws. tańszego wykupu mieszkania swojej matki, która zalegała z płaceniem czynszu (wg natemat.pl). Inny z posłów Ruchu palikota zasłynął oddając moczul w centrum jednego z dużych miast. Był też taki, który miał na koncie wyroki za pobicie i groźby karalne. I tak dalej. To była właśnie ta galeria barwnych postaci.
.
Nie! Niewarto było głosować na ową ultrapopulistyczną zbieraninę. Zresztą początkowa liczba ok.40 posłów zaczęła topnieć w tempie podobnym do majątku palikota (wg Wprost: ponad 300mln w 2006, do 6mln wg jednego z ostatnich poselskich oświadczeń majątkowych).
.
Nie było w 3RP polityka, który byłby za, a nawet przeciw bardziej od palikota. Raz bronił OFE, raz chciał likwidacji OFE. Raz bronił Kościoła, za rok udawał wroga KK. Legalizator marihuany, a głosował za zwiększeniem penalizacji jej uprawy. I można by jeszcze długo..
.
Jego biznesowy talent (niewątpliwy!) pozwolił znaleźć niszę wśród antyklerykałów z niższym iq, i bardziej podatnych ma populizm, i w 2011 wszedł do sejmu (są antyklerakałowie z niższym, i wyższym iq, prawdopodobnie rozkłada się to podobnie jak w całości populacji – targetem palikota byli ci pierwsi)
.
Obecnie palikot zajmuje się biznesem piwnym (sukces chyba prawdopodobny, to bardzo zdolny człowiek) i prowadzi bloga. Da się to czytać, jak najbardziej. Krótkie impresje o podróżach, lekturach, jedzeniu, czy Suwalszczyźnie. Raz na czas wyłazi jednak palikot z lat 2011-15: a tu przywali populistycznie Nawałce dzień po mundialu (“Dyzma piłki” – a 2 lata temu to był Dyzma, czy nie?), a to znowu obrzydliwie porówna samospalenie Piotra S., do ataku szaleńca w galerii handlowej w Stalowej Woli.
@ “No i całe morze wiadomości plotkarskich – w czym przyszła na czyjś ślub Meghan Markle, z kim teraz żyje ta czy inna aktorka, kto pływał nago w basenie itd., itp.”
Artur Andrus przerabiając piosenki Boney M na jeden utwór w języku poslkim śpiewał:
“mama, o mama, spójrz sama, jak tutaj dziwnie,
ludzie w fast-foodzie nie wiedzą co jedzą
ale każdy dobrze wie, kto i z kim i jak i gdzie,
że Jane Fonda ma wielbłąda a Tom Cruise ma nowy wóz.
Tony Blair przemycał ser, Edith Piaff pływała wpław
Al Pacino był dziewczyną, Depardieu podobno nie…
sia la lala lala la…”
a później, wracjąc na scenę dospiewał:
“Jerzy Stuhr rozplątał sznur, Wojciech Mann rozkręcił kran
U Pazury pękły rury, Ewa Bem rzuciła dżem
Nowy Jork czy Lądek zdrój, ten sam styl i smak i krój
wszyscy mamy i tym samym każdy z nas wypełnia czas”
https://www.youtube.com/watch?v=zgx62Zt2mCk
“Polska to kraj w którym sprzedano 2 mln..” – zmyślone liczby, zilustrowane zdjęciem (prawdopodobnie) z Francji. Nie nazywa się to przypadkiem “autorasizm”?
Autorasizm? Kiedyś to się nazywało żartem. Jeśli żart z siebie samego, to autoironia.
“autorasizm” wzięte stąd:
.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23745547,stankiewicz-kuriozalny-hejt-na-parawany-wynika-z-potrzeby-widzenia.html
Otóż w Polsce nie ma boisk do baseballa ani takich drużyn a kije baseballowe sprzedawane są „do obrony” w sklepach z militariami (jeden z przykładów https://milworld.pl/pol_m_Akcesoria-i-Roznosci_Kije-Baseballowe-307.html). Jak piszą „bez względu na powód każdy znajdzie tu coś dla siebie”.
Bardzo mi się podoba postawa komentatora “dawniej Kuba”. Nie tylko ma z pewnością wspaniały magazyn Danych Osobowych dotyczących wszystkich autorów piszących w SO, ale w dodatku “za Chiny” nigdy nie zmienił zdania i nigdy nie głosował na niewłaściwych polityków, Gdzie mógłbym zapisać się do grona jego wyznawców lub przystąpić do jego nieomylnej sekty ?
Wszyscy wiemy czego +/- spodziewać się po Tusku, Kaczyńskim, Millerze, czy np.Kosiniak-Kamyszu.
Ale raz na czas wyskakuje Tymiński, Lepper, palikot, Kukiz..i znajduje miliony wyborców. Czy Pan @Kolarz potrafi to wyjaśnić? Według mnie świadczy to tylko o tym, że spory procent społeczeństwa może zagłosować na KOGOKOLWIEK.
Wprawdzie wolę podróżować piechotą niż bicyklem ale postaram się odpowiedzieć.
Zaczne od tyłu:
Lepper, Palikot i Kukiz odpowiadali/odpowiadają na potrzeby społeczeństa. Adresowali swoje przesłanie do jakiejs niszy i artukułowali je w sposób zrozumiały.
Lepper mówił do mieszkańców popegeerowski wsi, którymi IIIRP sie brzydziła, bo tacy niezaradni i zacofani. Lepper dał się skonsumować jako przystawka – zabrakło sprytu.
Palikot znalazł swoją niszę wśród liberałów obyczajowych. Jak słusznie dawniej_kuba zauważył – często jednak sam sobie przeczył i rozmienił swój potencjał na drobne.
Kukiz zinstytucjonalizował ruch “wkurzonych”, “zmielonych” – czy jak się zwali. Tych, którzy spodziewali się realizacji obietnic typu przyjazne państwo, przejrzyte reguły, JOWy i dostali od Platformy zamist tego ciepłą wodę w kranie. Gdy sami zaczęli zbierac podpisy, to zostali olani ciepłym… ciepłą wodą z kranu.
Nie jest to spójny ruch. Jedynym wspólnym poglądem jest odpartyjnienie państwa i oddanie większej kontroli obywatelom.
To nie są tożsame grupy, które głosowały na Leppera, Palikota i Kukiza (może od Palikota – wcześniej firmującego hasło “przyjazne państwo” do Kukiza ludzie odpłyneli i częściowo zbiory tych wyborców są zbieżne.
Natomiast nie specjalnie mogę się zgodzić, że wszyscy wiemy, czego spodziewać się po Tusku, Kaczyńskim czy Millerze.
No chyba, że odpowiedź brzmi: po nich mozna spodziewać się wszystkiego.
“Tym razem na Janusza Palikota zagłosowało jedynie 26,9 proc. elektoratu Ruchu Palikota z wyborów parlamentarnych w 2011 roku. Aż 37,1 proc. wyborców partii Palikota przejął Paweł Kukiz. Kolejne 10,8 proc. osób w przeszłości popierających Ruch Palikota zagłosowało na Bronisława Komorowskiego, 9,7 proc. na Janusza Korwin-Mikkego, 6,7 proc. na Andrzeja Dudę, a 3,6 proc. na Magdalenę Ogórek. (http://www.tvn24.pl)”
@ MR E
.
To dotyczy wyborów prezydenckich w 2015. Prawie 75 proc. palikotowych wyborców z 2011 wybrało kandydata z trójki: palikot, Kukiz, JKM – myślę, że to interesujące.
Swoją drogą – nazwy partii od nazwiska założycieli: “Ruch Palikota”, “Kukiz’15”, “KORWiN” – znaczące.
Przecież to samo dzieje się w wielu krajack. To nie jest jakaś nasza specjalność (no faktycznie, ci paryżanie ze zdjęcia wyglądają jakby się wybierali na trening baseballa)
“Some 500,000 baseball bats were sold in Russia last year, Moscow’s traffic police chief said on Tuesday, presuming that buyers were drivers as the game is not popular in the country.
“Road conflicts with drivers using weapons, bats and knives have become more frequent,”
https://ftw.usatoday.com/2016/09/russia-baseball-bat-sales-skyrocketing-yikes-road-rage
“Widespread rioting has created a surge in demand for baseball bats in the United Kingdom”
http://www.slate.com/articles/news_and_politics/explainer/2011/08/why_are_they_using_baseball_bats_instead_of_cricket_bats_in_the_uk_riots.html?via=gdpr-consent
“Baseball bat is a hit as a defensive weapon in China”
http://articles.latimes.com/2011/nov/01/business/la-fi-china-baseball-bats-20111102
W obecnej sytuacji nie tylko chciałbym zapisać sie do grona “wyznawców
Dawniej Kuby, ale także dowiedzieć sie w jakich innych dziedzinach naukowych DK jest także nieomylny. Mamy przecież fatalny deficyt autorytetów , nieprawadaż ?
DAWNIEJ_KUBA
Nie bardzo rozumiem – czy to że coś się dzieje także w innych krajach oznacza, że nie powinienem przytaczać memów dotyczących Polski? I czy powinienem sprawdzać jakoś te memy – kto jest przedstawiony na zdjęciu? Przecież chodzi o pewien przekaz, a on źle świadczy o tym co się w Polsce dzieje, nawet jeżeli gdzieś dzieje się tak samo czy gorzej. Nie jest prawdą coś co napisałem?
Podobne zarzuty stawiano przed wojną Antoniemu Słonimskiemu – dlaczego tak krytykuje, kiedy Polska się rozwija, Gdynia się rozbudowuje itd. Słonimski napisał, że uwzględni te uwagi i przed każdą krytyczną wypowiedzią napisze: Mimo Że Gdynia Się Rozbudowuje, a żeby nie zajmowało to dużo miejsca to będzie to pisał w skrócie: MŻGSR.
Może więc i ja przed każdą krytyczną uwagą powinienem pisać: Mimo Że Polska Jest Wspaniałym Krajem A Naród Super To Czasem Niektórzy Polacy Odstają Od Reszty (w skrócie: MŻPJWKANSTCNPOOR)