Miałam zostać artystką. Jednak studia w Akademii Sztuk Pięknych zamieniłam niegdyś na filologię polską. W rezultacie zamiast sztuce, całe zawodowe życie poświęciłam pracy w kolejnych redakcjach. Na emeryturę odeszłam z Gazety Wyborczej.
Ewa dołączyła do zespołu w lutym 2016 roku.