- Celem Tuska jest dezintegracja narodu.
- Tusk stchórzył.
- Dla mnie Ciebie zabić, to jak splunąć.
- (Tusk) jest w istocie wrogiem chrześcijaństwa.
- Zawsze wiedziałem, że Donald Tusk jest gotowy zrobić wszystko.
- (Tusk) jest gotów łamać prawo.
- Kto uwierzy Tuskowi, będzie oszukany.
- Tusk oszukuje. Tusk was oszuka.
- Tusk to jest człowiek, który Polsce szkodzi.
- Może dla niektórych pan Tusk jest sympatyczny, jednak ja częściej widzę jego wilcze oczy.
- Nie jest prawdą, że tylko ja dostrzegam wilcze oczy Tuska bo bardzo wielu ludzi to dostrzega.
- Pan premier poucza, często mówi nieprawdę.
- Donald Tusk odgradza się od społeczeństwa.
- Tusk nie jest jeszcze taki stary, więc niech się zajmie czymś innym. Do rządzenia się nie nadaje.
- Takiego premiera jeszcze żeśmy nie mieli, tak złego.
- To kolejny dowód na zupełną kompromitację rządu Donalda Tuska.
- Rząd Donalda Tuska całkowicie lekceważy Polskę małych i średnich miast.
- Polacy mają dość systemu Tuska.
- Jednym z odpowiedzialnych za to, co dzisiaj się dzieje na Ukrainie, jest Donald Tusk,
- Donald Tusk nie miał kompletnie nic do powiedzenia, powtarzał to samo co od trzech lat, prezentuje narrację, która nijak ma się do rzeczywistości.
- Tusk to jest największe zło. Tak złego premiera jeszcze nie mieliśmy.
- Ktoś powiedział o Tusku, że jest zakompleksionym prowincjuszem.
- Panie Premierze, no jeśli pan mówi o honorze i rycerskości… no daj pan spokój.
- To, że jest pan mistrzem insynuacji to oczywiście wiem.
- Tusk jest człowiekiem, który o demokracji i praworządności ma dosyć blade pojęcie.
- Wydawał kiedyś (Tusk) albumy o Gdańsku, pisywał książki o Brusach. Ale jeśli w literaturze mu nie wyjdzie, to on ma warunki, żeby zająć się prezentowaniem mody.
- Chciałbym zaapelować, nie dajmy Tuskowi zepsuć Euro.
- Mieliśmy do czynienia z kolejnym nieobyczajnym wystąpieniem pana premiera.
- Papieże rozmawiali z Jaruzelskim, Gierkiem, to mogą rozmawiać i z Tuskiem.
- Tusk posunie się do wszystkiego, aby pozostać przy władzy.
- Ten pan, który tam siedzi, o nazwisku Tusk…
- Formacja, którą stworzył Donald Tusk, to jest formacja dekadencji i rozkładu. Taki jest profil kulturowy tych ludzi.
- To jest polityk, który najlepiej by zrobił gdyby podał się do dymisji.
- Pewien unikający pracy polityk próbuje w tej chwili zrzucić na prezydenta to, że unika pracy. Ale naprawdę prezydent jest w najwyższym stopniu pracowitym, a ten polityk w najwyższym stopniu niepracowitym.
- Kim on jest? Polskim premierem, czy człowiekiem na usługi?
- Donald „nic nie mogę” Tusk.
- Rozumiem, pana Tuska, który zdał straszliwy cios polskiej gospodarce, zgadzając się na pakiet klimatyczny.
- Oni (Tusk i jego ludzie) zabili mi brata.
- Nieudolnym rządom Tuska dajemy czerwoną kartkę.
- To wielka zbrodnia Donalda Tuska.
- Donald Tusk nie jest w stanie przekroczyć swojego wymiaru, a to jest wymiar jak każdy widzi.
- On (Tusk) by chciał sobie siedzieć z cygarami przy armaniaku i mieć spokój.
- Premierem był złym, nawet bardzo złym, ale życzę mu jak najlepiej jako przewodniczącemu RE.
- Nie kierujemy się emocjami, tylko interesami. I żeby była jasność, nie kierujemy się żadnym lękiem przez Tuskiem.
- Brexit (w oryginale Bretix) jest wielką, straszliwą klęską tej polityki (polityki Tuska).
- Polska nie zyskuje nic na tym, że Tusk stoi na czele Rady.
- Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za Brexit.
- Tutaj szczególnie ponurą rolę odegrał Tusk.
- Tusk ma radykalne kłopoty z pamięcią.
- Rząd Tuska zrezygnował ze śledztwa, działał na rzecz Rosjan.
- To ten pan się boi.
- Czy taka osoba powinna stać na czele Rady Europejskiej?
- Premierem był złym, nawet bardzo złym.
- Tusk może dostać zarzuty.
- Tusk to dla Europy problem.
- Powinien zniknąć z europejskiej polityki.
- Ja nie jestem w stanie rozmawiać z Donaldem Tuskiem. On nie jest partnerem do dyskusji.
- Donaldzie Tusku się nie będę wypowiadał ponieważ nie chcę o nim za dużo mówić.
Etiologia osobowości paranoicznej według Sullivana:
Dwa czynniki powodujące rozwój paranoicznej osobowości
- silne poczucie zagrożenia spowodowane jakimś defektem – rzeczywistym bądź urojeniowymi
- rzutowanie winy za ów defekt na innych ludzi. Mechanizm stanowią: doznane krzywdy oraz silne poczucie niepewności lub/oraz poczucie niższości.
Etiologia osobowości paranoicznej wedługg Kernberga:
Dominuje mechanizm rozszczepienia – „ja” dobre – „inni” złe – stąd też osoba funkcjonująca na takim poziomie doświadcza ciągłych zmian emocji. Reprezentacja siebie i innych jest całkowicie podzielona na dobre i złe. Nie ma nic pośrodku oraz nie ma możliwości posiadania obydwu atrybutów: dobra i zła. Charakterystyczny jest mechanizm projekcji, nawiązując do projekcji można zauważyć, iż negatywne uczucia wewnątrz „ja” spostrzegane są jako pochodzące z zewnątrz. Ponieważ ich źródłem jest sam człowiek – nie można się ich pozbyć uciekając przed nimi.
Anna Izabela Nowak
Korzystałam z Wikipedii, portalu psychiatria.pl, portali informacyjnych, wywiadów udostępnianych w internecie oraz własnych artykułów umieszczonych na Studiu Opinii.
To wszystko jest „normalne” w tym sensie, że tacy osobnicy się trafiają zawsze i wszędzie w każdym kraju. Pytanie: dlaczego tylu ludzi ich popiera?
Do dwóch ostatnich zdań doszły dziś nowe, bardzo ciekawe. Prezes mianowicie powiedział, że „nie wie o czym z Tuskiem rozmawiać, czy o byciu świadkiem koronnym (dużym lub małym – jest takie rozróżnienie w polskim prawie?) lub karze.”
Panie Jerzy, znajdzie Pan odpowiedź na Pańskie pytanie z ostatniego akapitu na (wyśmienitym) portalu OKO pod adresem:
https://oko.press/kaczynski-chcial-dokuczyc-tuskowi-pokazal-megalomanie-i-brak-wiedzy/
Dziękuję. Odpowiedzi tam nie ma, by chyba w ogóle jej nie ma 🙂 Ale tekst bardzo dobry.
Nieporozumienie, czyli potraktowanie przeze mnie retorycznego pytania („jest takie rozróżnienie w polskim prawie?”) jako faktycznego pytania.
Jasne, że nie ma ani na tamtym portalu, ani w ogóle satysfakcjonującej odpowiedzi na pytanie, dlaczego tylu ludzi ich popiera. Niemniej trzeba je zadawać. Cząstkowe odpowiedzi też bywają cenne, zwłaszcza dla praktycznych działań.
Wie pan, że nawet mnie nie zdziwiło wykazanie, że Kaczyński jest kiepskim znawcą prawa. Zdziwiłbym się, gdyby okazało się inaczej.
Żałuję tylko, że dziennikarze tak łatwo przechodzą do porządku dziennego nad takimi „drobiazgami”. Przecież stacja, w której pokazano tę wypowiedź powinna natychmiast szukać prawnika i wyjaśniać widzom sprawę.
„Do grupy osobowości lub psychopatii paranoidalnej zaliczamy te osoby, które mają na ogół nieufny stosunek do otoczenia społecznego i które łatwo tworzą konstrukcje urojeniowe. Otoczenie społeczne jest dla tych ludzi zawsze tajemnicą; nigdy nie wiedzą, jakie w nim siły działają, jakie machinacje są dokonywane, mogąc im zaszkodzić. (…)
Są to ludzie samotni, zdani tylko na siebie. W dzieciństwie i młodości niejednokrotnie brak im było kontaktów zabawowych. Stosunek do życia mają oni niejednokrotnie mechanistyczny. Wszystko rozgrywa się po trosze jak w teatrze lalek. W ich mniemaniu ludzie pociągani są niewidocznymi nitkami i jak ich się pociąga, tak się zachowują. Można na nich w różnoraki sposób wpływać, wywierać różnorodne naciski, tak, że w końcu postepują, jak chce człowiek od nich silniejszy i nimi sterujący. (…)
W czasie wojny czy walk religijnych, czy też politycznych wrogowie stopniowo tracą cechy ludzkie, tylko knują i przemyśliwają, jakby zaatakować i zniszczyć swoich przeciwników. Jest to typowy przykład urojeniowej projekcji, w której wlasne nastawienia uczuciowe wywołują deformację obrazu wroga. Istotą wypaczeń obrazu rzeczywistości, przede wszystkim społecznej, jakie obserwujemy u psychopatów paranoidalnych, a w mniejszym stopniu u ludzi z cechami osobowości paranoidalnej, jest fałszywy stosunek uczuciowy do otoczenia społecznego.
Najczęściej pod fasadą urojeniową kryje się lęk przed ludźmi. Często patrzy się na nich w górę, jak w dzieciństwie, są oni znacznie potężniejsi, więcej mogą niż w rzeczywistości. Ich świat jest inny, oni więcej wiedzą, knują spiski, kierują ludźmi jak marionetkami.”
Tyle profesor Kepiński w książce „Psychopatie”, PZWL 1977
To wszystko prawda, ale te diagnozy są do niczego nieprzydatne. Co one nam mają dać? Bo nie zauważyłem, by dawały. To, że Kaczyński jest szurnięty to widać gołym okiem, bez uczonych analiz.
W żadnej z nich nie ma słowa o wpływie takich osób na otoczenie i tym kuszącym „czymś” co każe za nimi iść. Bo idą tłumy, co przecież widać.
Socjopaci ( tchórzliwie, przyznaję, idę w opcję light, chociaż wg znajomego lekarza o domyślnej specjalizacji, diagnoza jest inna, bardzo konkretna zresztą ) działają na uproszczone umysły w sposób hipnotyczny. Nie pierwszy to i zapewne nie ostatni taki przypadek w historii ludzkości. Niestety, zawsze prowadzący do nieszczęścia. Serdecznie pozdrawiam z naszego ukochanego miasta.
Diagnozowanie rzecz ciekawa. Kaczyńskiego zdiagnozowano także po Kępińskim, objawy podobne:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/224415,1,paranoja-polityczna.read
Dlaczego idą tłumy? Może swój ciągnie do swego?