Zamek pełen filmów2 min czytania

19.10.2019

Skończyła się druga wojna światowa. Ktoś w Poznaniu miał piekielny pomysł: zamek w Poznaniu jest symbolem hitleryzmu, powinno się podłożyć dynamit i wysadzić go w powietrze. „Po pierwsze nie mamy tyle dynamitu, po drugie jesteśmy zajęci ofensywą na Berlin”, przyszła odpowiedź od Ludowego Wojska Polskiego i dzięki temu zamek ocalał. 

 64 lata później odbywa się tu festiwal filmowy OFF CINEMA, a niżej podpisany ma tu dwa zadania do wykonania: przewodniczy jury filmów krótkometrażowych i odbiera nagrodę PLATYNOWY ZAMEK za tak zwany całokształt działalności filmowej.

„Co pana bardziej kreci?”, spytała dziennikarka, „to pierwsze, czy to drugie?”. Ani jedno, ani drugie, odpowiedziałem, kręcą mnie filmy, a jeszcze bardziej publiczność, która, mimo wszelkich pokus zajmowania się w tym czasie smartfonami, przyszła je oglądać. A więc, jakie były te krótkie filmy od 10 do 30 minut?  

O gołębiarzu na dachu w Nowym Jorku, który w swoim romansie z tymi ptakami znalazł receptę na samotność; o ojcu i synu, którzy w Bieszczadach szukają zgubionego porozumienia; o Chilijczyku, który zdradzał żonę, zaraził ją AIDS, a ona mu przebaczyła; o rumuńskich męskich prostytutkach w Berlinie; o starzeniu się; o tym, że Polsce zagraża faszyzm i jeszcze trochę innych tematów, 

 Jak wśród tych 16 filmów znaleźć trzech laureatów, jakie zastosować kryteria? Powiem o swoim własnym:  pokaż mi czego nie widziałem, opowiedz mi o czym, czego nie słyszałem.  Żaden z filmów nie osiągnął takiej rangi, bo w świecie internetu i możliwości kopiowania pomysłów takie osiągnięcie graniczy z niemożliwością. Trzy nagrodzone filmy jednak zbliżają się tego wygórowanego standardu. 

TRZECIA NAGRODA ZA FILM „BLUE BOY” o męskich prostytutkach) nagrodzony za odkrycie nieznanego nam świata.

DRUGA NAGRODA ZA FILM „KRZYŻOKI” (o wielkanocnym obyczaju) – za wrażliwość obserwacji .

PIERWSZA NAGRODA ZA FILM „HAPPY MARRIAGE” – za szczerość

Print Friendly, PDF & Email