Zbigniew Szczypiński: Czy słowa mogą zabić?2 min czytania


09.01.2025

Czas świętowania i kolędowania skończył się, wróciła polska normalność. Jej najnowszym przejawem jest zgłoszenie przez Jurka Owsiaka gróźb karalnych pod jego adresem, grożenie mu śmiercią a nawet utylizacją. Sprawę bada policja, zobaczymy jaki będzie tego rezultat.

Grożenie w sieci to norma, są ludzie i środowiska, które znajdują w tym uzasadnienie dla swojej obecności w przestrzeni publicznej. To, że zawsze i wszędzie znajdą się tacy zaburzeni ludzie, to wiemy, gorzej gdy takie zachowania animują media i ludzie tam zatrudnieni, kiedyś o nich mówiliśmy dziennikarze, teraz to funkcjonariusze polityczni. Hejt na Owsiaka lał się od zawsze, robiły to media patriotyczno-katolickie, zawsze prawicowe. Za to „róbta co chceta” , za luz jaki prezentował na scenie, ale przede wszystkim za skuteczność z jaką realizował cel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – zbiórkę pieniędzy dla zawsze niedofinansowanej służby zdrowia i polskich szpitali. WOŚP to fenomen w skali świata, coś co zaczęło się od lokalnej inicjatywy teraz, po latach, imponuje skalą i zasięgiem światowym. Nazwisko Owsiaka stało się symbolem skuteczności w zbieraniu pieniędzy na ważne cele, a wszystko w atmosferze radości i entuzjazmu – i tak przez lata. Skala i skuteczność WOŚP musi być solą w oku starszym przecież organizacjom, takim jak Caritas czy inne, ale to nie może być podstawą do takich akcji jak obecne, podejmowane przez TV Republika i jej podobne. To są działania polityczne, nakręcanie emocji tuż przed kolejnym wielkim finałem może stać się przyczyną nieszczęścia takiego jakie zdarzyło się w moim mieście, w Gdańsku, gdzie na oczach milionowej widowni jakiś szaleniec zamordował Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, krzycząc, że to Platforma była winna temu, że siedział w więzieniu. Paweł zginął, a w Polsce nadal trwa polityczna wojna na słowa, która przeradza się w zbrodnie.

Ludzi z zaburzoną osobowością jest zawsze wystarczająco dużo, by, zasileni kłamliwą argumentacją, podjęli działania, choćby po to, by choć przez chwilę stać się ważnymi, być w mediach, by o nich mówiono. Ci ludzie to też ofiary, ofiary tych, którzy na zimno, dla swoich politycznych celów, mówią i piszą w swoich mediach to, co możemy każdego dnia słyszeć.

Jestem ciekawy, czy nastąpi zmiana w przekazie prawicowych mediów, których przekaz dotyczący Jurka Owsiaka i jego Orkiestry robi z niego wcielenie wszelkiego zła. To prosta sprawa, teraz, gdy sprawa gróźb karalnych kierowanych wobec Owsiaka stała się sprawą publiczną zmiana przekazu, nie mówiąc o przeprosinach, byłaby czymś oczywistym.

Oczywistym ale czy w Polsce ?

Przypuszczam, że wątpię.

Zbigniew Szczypiński

Polski socjolog i polityk. Założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej.

 

6 komentarzy

  1. acl 10.01.2025 Odpowiedz
  2. slawek 10.01.2025 Odpowiedz
    • ohir 15.01.2025 Odpowiedz
  3. Darek 10.01.2025 Odpowiedz
    • Zbigniew 11.01.2025 Odpowiedz
  4. JUREG 11.01.2025 Odpowiedz

Odpowiedz

wp-puzzle.com logo