Marek Jastrząb: Przyzwyczajenie
09.06.2024 Patrzyłem na rozmigotaną daremność reklam. Wepchnął mi się we wzrok i zgwałcił pozostałe zmysły widok przyprawy maczanej w egzotyce. Rozbrzmiał sceniczny szept zachęty do kupowania proszku lepszego od gorszego i tańszego niż droższy, bo za bezpłatną cenę. Podeszła mi do gardła poezja golarki wyrywającej intymne owłosienie …