Marek Jastrząb: Genesis bez ducha
2017-10-20 wstęp Jak wiadomo, na początku był PiS. A jeśli komu nie wiadomo, to pies go trącał. Pustka rozlewała się wszędy i gdzie nie splunąłeś, tam kwitła ruja i poróbstwo, a udręczona Ojczyzna stanowiła synonim rupiecia. Jeno pomiędzy zgliszczami wałęsały się posępne farfocle z Owsiaków, sprzedawczyków, …