2015-10-13. Liczący ok. 180 stron raport zawiera analizę słów, czynów i dokumentów środowiska PiS. Raport demaskuje liczne kłamstwa i intrygi oraz ujawnia na podstawie dokumentów, prawdziwy program tego środowiska, jakże inny od publicznie głoszonego w kampanii wyborczej.
Autorami raportu są Krzysztof Łoziński i Piotr Rachtan, współpracownicy zaś to Marcin Makowiecki, Waldemar Kuczyński, Antoni Miklaszewski, Paweł Wimmer i Sławomir Popowski.
Raport wyszedł w formie drukowanej i jest do zamówienia na stronie wydawcy:
http://www.scriptorium.net.pl/?sekcja=produkty&opcja=produkt&id=192

Duzo tego i dobrze udokumentowane; az strach pomyslec co bedzie sie w Polsce dzialo przez nastepne 4 lata jesli J. Kaczynski bedzie rzadzil. Swoja droga, przydaloby sie aby wyznacy opisani w raporcie pozwali do sadu autorow – coby raport bardziej sie upublicznil… Niestety na dzisiaj wyglada na to, ze juz „po ptokach” i bedzie rzadzil J. Kaczynski. Pozostanie wtedy ze smutkiem skonstatowac: sami tego chcieliscie Grzegorze Dyndaly, rodacy nieroztropni, ktorzy nie wzieliscie sobie do serca tego raportu.
Potrzebne jest nie 180 stron, ale cztery strony z glownymi tezami tego Raportu i odnosnikiem do calosci. Cztery strony mozna rozpowszechniac, zas cala ksiazka jest za gruba na czas tuz przed wyborami.
Podzielam zdanie, ze trzeba rozpowszechniac konkluzje z odsyłaczami do całości.
Gęgając z podniesionymi kaczymi kuprami polskie tak zwane elity uścieliły Kaczorowi Zbawcy czyli zeru napompowanemu jak prezerwatywa przez te „elity” drogę do władzy.
Gratuluję bolszewikom nowego przywódcy narodowego bolszewika. Będziecie mieli przywódcę z waszej rodziny na jakiego sobie ciężko zapracowaliście.
W sumie Wyborcza wczoraj zamieściła skrócony wyciąg z raportu. Brawo SO!! Dobra robota!
30 lat temu napisałem: „prawo kulejąc wlecze się za rzeczywistością. Dlatego najmniej obawiają się go ci całkiem z przodu”. I już wtedy miałem pewność, że walka z przestępczością zorganizowaną nigdy nie będzie skuteczna, jeśli nie uznamy tych struktur za organizacje, które państwu i społeczeństwu wypowiedziały wojnę. Z normalnymi konsekwencjami wyjęcia ich czynnych członków spod normalnych procedur prawnych. Amerykanie mają parę kruczków, mających ten stan rzeczy poprawić, na korzyść organów zwalczających przestępczość i wymiaru sprawiedliwości. Jako połowiczne, są podważalne i nie do końca skuteczne. Bo w tle unosi się widmo faszyzmu i jego praktyki. W Niemczech powoduje to np. do dzisiaj ten absurdalny opór względem eutanazji, osławionej przez hitlerowskie praktyki eugenicznych analfabetów.
Niechętnie ujawniam moje poglądy w tych kwestiach, bo natychmiast przypną mi czarną gwiazdę ekstremisty. Ale:..(ten wielokropek, to była pauza, od której – jak wiadomo – rozpoczyna się marsz Radeckiego) czy nie powinniśmy uznać PiSu za spisek kryminalny? Po moim, przeczytanym (po łebkach) Raporcie Gęgaczy, nasuwa mi się taki wniosek. Nie mamy na to paragrafu (bo Amerykanie mają, z wysokimi karami za udział.).
*
I jeszcze jedno: w tym katalogu chwytów brakuje mi jednego: kupowania fałszywych prognoz wyborczych. (czytałem po łebkach – może było?) Bo taka operacja wydaje mi się w tej kolekcji bardzo na miejscu i sensowna. Więc próbujemy zamówić sobie przepowiednię samospełniającą. (Ludzie chętnie przyłączają się do większości.
Zaś jeśli się nie spełni? Mamy okazję do kolejnego wrzasku o sfałszowanych wyborach.
Narciarz niestety ma rację, odpowiednio rozpropagowane główne tezy raportu, a jeszcze lepiej dobrze przygotowane memy może by przyniosły jakiś skutek. Publikacja tego raportu na 2-3 tygodnie przed wyborami nie da nic, tym bardziej,że raport przeczytają co najwyżej tylko ci, których i tak nie trzeba uświadamiać czym jest PiS Kaczyńskiego.