06.12.2018

…czyli w rosyjskiej kminie – w kryminalnym nazewnictwie capo to pachan – taki pachan nad pachanami.
Zważywszy na deklarowany i domniemany wiek środowiska Studia Opinii, zakładam, że uczęszczaliśmy do szkół w PRL i może mamy w pamięci bukwy. I może niektórzy PT Autorzy i Czytelnicy zechcą poświęcić któryś z długich zimowych wieczorów na lekturę, podesłaną mi przez mojego szkolnego kolegę. Można też wrzucić do tłumacza google i poradzić sobie z bełkotliwym przekładem.
Przeczytałem, ale szkoda mi kawałka życia na tłumaczenie i nie chcę tą robotą zawracać głowę tłumaczom. Jak ktoś nie chce się wgłębiać, to niech mi uwierzy na słowo. Rosją rządzą bandyci, w jak najbardziej dosłownym znaczeniu tego słowa. Gangsterzy, rekieterzy, spece od mokrej roboty. Wywodzą się w większości z FSB – w tym numer jeden familii – z GRU (wywiad wojskowy) i z innych formacji wojskowych.
Rosja, słabnące mocarstwo zdecydowanie drugiej ligi, ale przecież mocarstwo, jest rządzone i eksploatowane przez przestępczą strukturę. I właściwymi dla mafii metodami prowadzi swą politykę w Donbasie i w Syrii.

Z artykułu w odsyłaczu wynika, że Rosją rządzą, jak ładnie Pan Redaktor napisał: :”… bandyci, w jak najbardziej dosłownym znaczeniu tego słowa. Gangsterzy, rekieterzy, spece od mokrej roboty. Wywodzą się w większości z FSB – w tym numer jeden familii – z GRU (wywiad wojskowy) i z innych formacji wojskowych.” Ponieważ obserwuję pilnie sytuację w Rosji od ponad 40 lat mam dwie refleksje. Pierwsza z nich jest konstatacją przypisywaną Piłsudskiemu i powtórzona w zmodyfikowanej formie przez Zbigniewa Brzezińskiego na poczatku lat 90-tych XX wieku. Piłsudskiemu przypisuje sie myśl, że Rosja biała to Rosja groźna dla Polaków i rzekomo dlatego marszałek nie chciał obalenia bolszewików. Wiele lat później Zbigniew Brzeziński wyraził pogląd, że po upadku ZSRR Rosję czeka 40 lat chaosu. Wygląda na to, że miał rację i ten chaos potrwa być może znacznie dłużej.
Druga konstatacja sprowadza się do ryzyka zagłady. Rosja tak rządzona przegrywa wyścig cywilizacyjny nie tylko z USA ale przede wszystkim z Chinami. Jej ludność podlega wszystkim plagom współczesnego świata i redukuje się demmograficznie w tempie przyspieszonym. Jest kwestią krótkiego czasu, kiedy z mocarstwa 2-giej kategorii spadnie do roli mocarstwa 3-ciej czy 4-tej klasy, zwłaszcza kiedy okaże sie, że radykalnie przegrywa wyścig zbrojeń. Marginalizacja i upadek tego kraju, jeżeli nie pojawi sie kolejny Piotr Wielki, jest nieuchronna. Rosja zarządzana, przez gansterów i agentów, miliarderów nie jest groźna dla świata w sensie konfliktu nuklearnego, bo to nie są zdeterminowani biedacy. To są bandyci, ale spasieni i uroki życia im miłe i niezbędne. A ich zdolność do myślenia strategicznego jest ograniczona miliardami dolarów, których się dorobili wierząc, że to zagwarantuje im szczęśliwość i nietykalność. Mieszanie porzez Rosję w Europie i świecie będzie trwało tak długo, jak długo Rosja będzie w stanie barbarzyńsko eksploatować swoje zasoby naturalne. Potem marginalizacja będzie dużo bardziej dotkliwa. Mafijna struktura włądzy zrobi wszystko aby nie reformować Rosji, a to po zużyciu surowców naturalnych oznacza nieuchronny upadek. Chyba, że Chińczycy postanowią skolonizować tę barbarię. To jedyna szansa Rosji, tyle że w wersji skośnookiej.
Warto posłuchać. https://www.youtube.com/watch?v=8X7Ng75e5gQ
warto, mam podobny punkt widzenia na wiele spraw; chciałbym widzieć takie dyskusje na polskich uniwersytetach zanim powstaną tam nowe getta ławkowe.