Walter Chełstowski: I pocałujcie nas w…2 min czytania

26.10.2025

Niektóre/niektórzy mówią mi, że jako ateista nie mam prawa wypowiadać się w sprawie Boga czy też Kościoła Katolickiego.

A dlaczego nie?

Skoro ten „Kościół” od setek lat kolaboruje zawsze ze skrajną prawicą i ich rękami/ustawami mówi mi i każe żyć zgodnie z ich paranoicznymi doktrynami?

Dalej w skrócie:

Mamy w Polsce ok. 25 000 księży, 11 000+ zakonników i ok.1700 sióstr zakonnych.

Ten „Kościół” właśnie wydał decyzję, że jego członkowie (patrz wyżej) nie podlegają żadnym prawom na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.

Mimo, że są obywatelami/obywatelkami naszego Kraju.

Dosłownie ( i poproszę o uważne przeczytanie) komunikat Prymasa Polski:

Sprawy dotyczące wykorzystywania małoletnich są w Kościele katolickim zarezerwowane jurysdykcji watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary i dlatego kanoniczne procesy karne lub sądowe są prowadzone w diecezjach, lub zgromadzeniach zakonnych na jej zlecenie.

W związku z tym udostępnienie akt procesowych powinno odbywać się drogą dyplomatyczną za pomocą wniosku o międzynarodową pomoc prawną z prośbą o udostępnienie dokumentacji konkretnego postępowania kanonicznego znajdującego się w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej.

Mamy więc w tej sprawie do czynienia z relacją między rządem Polski a władzami Stolicy Apostolskiej, a nie między państwową komisją a Kościołem w Polsce.

– czytamy w komunikacie Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.

Tymczasem z instrukcji, którą Nuncjusz Apostolski w Polsce dostarczył wszystkim biskupom, do której załączono także uwagi Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych, wynika, że nie dotyczy to wyłącznie komisji, ale także wszystkich instytucji państwowego wymiaru sprawiedliwości.

No i co?

A, nie należy przeklinać.

Czyli po prostu: żaden ksiądz pedofil w Polsce nie może odpowiadać przed sądem, bo jego akta kościelne żadnemu sądowi nie będą udostępniane.

Koniec i kropka.

Rozwijając, mamy w Polsce kilkadziesiąt tysięcy osób – księży posiadających obywatelstwo polskie – które nie podlegają naszym sądom.

I mam nie przeklinać i nie wypowiadać się w sprawie tzw. „Kościoła”?

Będę.

No i: żadnego Boga nie ma.

A do wierzących:

Dzisiaj ludzie na Ziemi wierzą w około 4000–5000 różnych bogów.

Bardzo różnych.

I każdy wierzący jest przekonany, że ten jego Bóg jest jednym jedynym i jedynym prawdziwym.

To jak jest z tym Waszym Bogiem?

Pomyślcie, choć przez chwilę.

P.S A i tak delikatnie napisałem.

Walter Chełstowski

Polski reżyser i producent programów i widowisk telewizyjnych. Członek Akademii Fonograficznej ZPAV[1].

Więcej: Wikipedia