
23.11.2023
Czy 50% szczęścia, to szczęście?
Tak.
Bo, realnie innej możliwości nie ma.
Te pierwsze 50% szczęścia, to odsunięcie PiS od władzy. Plus rozliczenia, procesy sądowe za przekręty/i nie tylko, normalna Policja, Wojsko, Sądy, Prokuratura, Spółki Skarbu Państwa, TVPiS itd.
To cholernie dużo, jak na początek.
To teraz realia ( w przypadkowej kolejności), co możliwe a co nie:
– In vitro refundowane – 100% będzie
– tabletka „dzień po „ bez recepty – 70% szansy na uchwalenie
– legalizacja aborcji do 12 tygodnia – 0% (Hołownia i PSL zablokują)
– klauzula sumienia lekarzy – 0% ( PSL i Hołownia, w ten czy w inny sposób zablokują)
– małżeństwa homoseksualne – 0% (PSL i Hołownia)
– związki partnerskie, – 40% ( bo może, nawet ułomną ustawę PSL i Hołownia poprze)
– adopcja dzieci przez pary homoseksualne – 0% ( PSL i Hołownia)
– likwidacja Funduszu Kościelnego, – 30% ( bo {PSL i Hołownia będą kombinować i wymyślą coś w zamian)
– likwidacja lekcji religii w szkołach – 10% ( patrz PSL i Hołownia wyżej)
– zaprzestanie finansowania przez Państwo lekcji religii w szkołach – 10% ( Hołownia i PSL, patrz wyżej)
– usunięcie krzyży ze szkół i instytucji państwowych – 20% ( PSL i Hołownia coś wykombinują, aby to było „za zgodą obywateli”
To tylko, w największym skrócie w sprawach religijno-obyczajowych.
O zadłużeniu Skarbu Państwa, Podatkach, Służbie Zdrowia, Edukacji( i nie o wynagrodzeniach nauczycieli a o sposobie i zawartości nauczania), Wojsku Polskim, Straży Granicznej ( push back’i), Imigracji, Unii Europejskiej, – jako jedno Państwo) itd, kiedy indziej.
Jeżeli czegoś w sprawach religijno- obyczajowych czy w innych, ważnych zapomniałem, to poproszę o uzupełnienie.

Niech to będzie za komentarz
…każdy rząd w Polsce, chce czy nie chce, będzie się uginał pod naciskiem kleru, dopóki ciemnota i bierność ogółu będzie czyniła ten kler realną lub fikcyjną potęgą. Dopóki w Polsce będzie można wykrzykiwać wzniośle: “Bóg i religia”, tam gdzie w gruncie chodzi o władzę i pieniądze, dopóty kasta wyodrębnionych z życia dzikusów będzie regulatorem najdonioślejszych spraw społeczeństwa, z jego największą szkodą. Są bakterie, które zabija się światłem.
Tadeusz Boy-Żeleński, Nasi okupanci