Walter Chełstowski: Wieś spokojna, wieś szczęśliwa2 min czytania

30.04.2023

C:\Users\Walter\Desktop\Dom Najdymowo\zima 2018.jpg

W ciągu 8+ lat (czyli jak długo mieszkamy na wsi) żona posadziła (przed chwilą policzyłem) na naszej działce (spora: 6700 m kw., ale to wieś) 197 (plus minus 10) drzew. Świerki, sosny, brzozy, jarzębina, klon, lipa, owocowe itd.

Sama.

Krzaków (żona potrafi każdy nazwać, ja żadnego), czy bylin, kwiatów, jałowców płożących itd. nie liczę – a tego jest od cholery więcej. Malin, porzeczek też nie liczę. Też sama posadziła.

Wszystko rośnie bardzo dobrze.

Cholerna trawa (spokojnie, normalna trawa) rośnie jeszcze szybciej. A ja ją od kwietnia do października koszę. 2-4 dni w tygodniu; co tydzień, k…a. Bo rośnie szybko jak cholera. I traktorek, i kosa, i w ogóle koszmar koszenia, (kto wie, ten wie). Ale pszczoły bzyczą i wszystko (sorki prawico) bezkarnie zapładniają. Tak dbamy o klimat. Produkuje to wszystko tyle tlenu, że można głęboko oddychać.

Oprócz tego nasza fotowoltaika – a dzisiaj wykres – pokazuje, że w ciągu tych 3 lat, jak ją mamy, oszczędziliśmy dzięki niej 19,7 ton CO2, czyli tyle, ile musiałyby przerobić na tlen 499 średnich drzew, czy też ile wydzieliłby nasz średni samochód przejeżdżając w tym czasie około 78120 km.

Fajne uczucie i świadomość, że tak trzeba. Zdjęć nie wstawiam, bo po co.

Ale, oprócz cholernej roboty, to dobre uczucie. Szkoda tylko, że to 8 lat PiS.

Musiałem tak napisać, bo to moja paranoja.

P.S Żona przed ślubem – dawno temu – i po ślubie (zanim wyjechaliśmy na wieś) często mówiła: „Najbardziej nie lubię, wręcz nienawidzę grzebania się w ziemi”. Kłamała.

Kłamczucha 🙂 🙂 🙂

Walter Chełstowski

Polski reżyser i producent programów i widowisk telewizyjnych. Członek Akademii Fonograficznej ZPAV[1].

Więcej: Wikipedia

 

2 komentarze

  1. Jacek 01.05.2023
  2. slawek 08.05.2023