2015-01-30.
Boże w Trzech… pardon – w Trzydziestu Osobach Jedyny!
Który przyszedłeś swym Królestwem na naszą Ziemię pod bezbronne Niebo – władając wszelkimi kapitały.
- Boże Wszechmocny, który wedle swej woli możesz rozdawać w swej łaskawości pieniądze za nic – pamiętaj zawsze o nas i kieruj się naszymi interesami, zwłaszcza gdy my o nich zapominamy.
- Przyzwól, byśmy jak w Grecji, popełniali niewybaczalne grzechy bezmyślności i nonsensów, co czyni Cię potrzebnym – wszak ktoś musi nam odpuszczać i regulować nasze rachunki.
- Nie bądź zbyt boski między bankami, nie ścigaj się z FED-em Amerykanów, który potęgę i miłość do gospodarki jeno pozoruje.
- Ty, Boże Nasz, trzeźwo kalkulując nie daj się oderwać od Ziemi ani czadem ropy i gazu ani postsowieckim rakietom wystrzelić w Kosmos złudnego eldorado Rosji. Jako też natchnij Europę by swój system obronny instalowała nie tyle w środku kontynentu, co wzdłuż jego granic. Oszczędź też naszym przyjaciołom Węgrom skutków głupoty i niepamięci. Jakoż też podobnej przypadłości całej Europie.
Amen.

Kiedy ktoś mówił : „- Boże, ty widzisz i nie grzmisz…”
moja mama dodawała zawsze „spuść nogę i kopnij”
No i kiedyś na molo …
http://ruslan.pecado.pl/upload2/readfile.php?file=ruslan/gumofilc.jpg
Stefan, to jest nas już dwóch – trochę mało, ale zawsze cóś!
Zdrowia
Oby debacie nad deputatami dla górników z węgla wydobytego przez nich towarzyszyła równie energiczna debata nad „deputatami” pieniężnymi dla bankowców z dodrukowywanych przez nich pieniędzy. Amen
@Andrzej KD, idąc tym tropem czy wyobraża pan sobie podobną dyskusję wśród stolarzy trumiennych? 🙂
@Jerzy Łukaszewski 2015/01/31 o 21:28
Tak, np gdyby stolarze ci wpadli na pomysł korporacyjnych trumiennych obligacji uprawniających do nabycia ich wyrobów, potem sprzedawali ubezpieczenia przeciw spadkowi czy wzwyżce ich cen – wzajemnie się ubezpieczając w skali globalnej… Zarzadzajacy zaś tym wszystkim tłumaczyli ludziom których nie stać na trumnę, że im się samym te trumny należą, bo ryzykują przedwczesne odejście z powodu.. przepracowania. Czego im życzyć nie wypada. Amen