PIRS: Telewizja pokazała (831)3 min czytania

04.05.2025

Wyobraźmy sobie, że za jakiś czas Rosja napada na Polskę, żeby – jak twierdzi – usunąć nazistowskie rządy w naszym kraju. Prezydent Trump nas poucza, że nie trzeba było zaczynać wojny z dwudziestokrotnie większym państwem i że winny jest dyktator Tusk i Joe Biden, którzy doprowadzili do tej sytuacji. Ale on załatwi sprawę, już rozmawiał z Putinem i ten powiedział mu że pragnie pokoju.

* * *

To nie przypadek, to już seria. Papież Franciszek zmarł niewiele godzin po spotkaniu z wiceprezydentem J. D. Vancem. Czy Kaczyński ośmieli się nazwać Vance’a mordercą?.

* * *

Niemal codziennie publikowane są nowe sondaże wyborcze i uczeni politolodzy snują rozważania.

Czym właściwie kierują się wyborcy głosując na danego kandydata? Mam wrażenie że w mniejszym stopniu rzeczową informacją o jego fachowych zaletach i poglądach a w większym stopniu wrażeniem jakie kandydat sprawia. Jeśli to jest pozytywne wrażenie to nawet błędy i kłamstwa polityka są traktowane ulgowo. Wielu wyborców nie zna programu polityka na którego głosują.

Jak twierdził Zygmunt Kałużyński: Nikt nic nie czyta. Jak czyta to nie rozumie. A jak rozumie to zapomina. Pogląd ten można odnieść do dużej grupy wyborców.

Trump zrobił dobre wrażenie na wyborcach (jednak showman), głosił frazesy, a nikt go nie pytał o planowane posunięcia po wyborze. Obiecał że w jeden dzień zakończy wojnę między Rosją i Ukrainą, a mimo że przez trzy miesiące nie udało mu się nawet załatwić zawieszenia broni, jego popularność nie maleje z tego powodu.

Podobnie było z Wałęsą. Nikt się nie zastanawiał czy nadaje się na stanowisko prezydenta, a poglądów nie sformułował.

Poglądy Mentzena, jakie można było wyczytać, są okropne, ale kto z ludzi głosujących na niego zna je?

* * *

I znowu uroczyście obchodzimy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Przypominam tekst wywiadu z prof. Jackiem Matuszewskim, pod wymownym tytułem „Hańba trzeciomajowa” https://studioopinii.pl/archiwa/180517.

* * *

Wystąpienia przedwyborcze Rafała Trzaskowskiego (okres do debaty 28.04) na spotkaniach z wyborcami pogorszyły się. Najlepiej wypadał gdy wysuwał jakąś tezę i ją uzasadniał. Teraz mówi za szybko, pokrzykuje i powtarza te same hasła. Proponowałbym aby posłuchał jak przemawia premier Tusk – powoli, zaciekawiając słuchaczy, z narracją. Lepiej krócej a treściwiej. Poza tym hasło bycia razem, szczególnie powtarzane w czasie wystąpienia wielokrotnie, jest mało atrakcyjne, a hasło „Polska naprzód” jest abstrakcyjne, nie porywa. Przypomina się rysunek Mleczki: Dowódca na koniu mówi: ”Żołnierze, naprzód…” i żołnierze natychmiast popędzili z okrzykiem „hurraaa”. Na następnym rysunku dowódca kończy zdanie: „naprzód trzeba się zastanowić”.

* * *

Debata prezydencka.

Jakiś czas temu proponowałem, aby w studiu znajdowała się sygnalizacja świetlna i po wypowiedziach polityka pojawiało się światło o odpowiedniej barwie. Przykładowo: czerwone – KŁAMSTWO, żółte – KRĘCI, niebieskie – ŁAMIE PRAWO – PRZERWAĆ WYPOWIEDŹ I USUNĄĆ ZE STUDIA. Dużo by pomogła sztuczna inteligencja, szybko weryfikując wypowiedzi polityka.

* * *

PIRS