W Dolinie Krzemowej, gdzie z niewiadomych powodów ludzie zawracają sobie głowy tym, jak poprawić baterie słoneczne i auto bez kierowcy, dopadł mnie ciekawy, sądzę, pomysł, aby w naszym jesiennym referendum nie mnożyć pytań i zadać jedno, następującej treści:
[box title=”Pytanko referendalne” border_width=”3″ border_color=”#0367bf” border_style=”dotted” icon=”question” icon_style=”border” icon_shape=”circle” align=”center”]Czy jesteś za posyłaniem 6- latków do Lasów Państwowych i pozostawieniem ich tam, aż do osiągnięcia wcześniejszego wieku emerytalnego ?[/box]
Po ostatnich wiadomościach na temat wynagrodzeń w Lasach Państwowych, po wstępnych szacunkach wyłania się wniosek, że w ich przypadku na emeryturę można przejść między 34 a 36 rokiem życia.
Wówczas byłbym “za”, a nawet “przeciw”.
Andrzej Lubowski
To pytanie ostatnio dopada coraz większą liczbę ludzi. Od TVN24 po gazety codzienne. Zmasowany atak?
Ktoś się w SO bawił ze słownikiem „dudowym”. Czy było tam referendudum?
Proszę się nie nabijać ze słowników „dudowych”.
Duden, Konrad Duden, to twórca niemieckiego słownika. Słowo Duden (od nazwiska) w języku niemieckim to w zasadzie synonim dla „słownik języka niemieckiego”.
🙂
Głosowanie obywateli za wiekiem szkolnym? Bez sensu, wszak to wymaga stosownej wiedzy. Głosowanie obywateli za modelem finansowania partii politycznych? A cóż przeciętny wyborca może wiedzieć na ten temat. Głosowanie za modelem ordynacji wyborczej? Bez sensu, wszak mało kto rozumie modele ordynacji wyborczych.
Wolne wybory na prezydenta RP? Po co, jak przeciętny wyborca może dokonać mądrej oceny. Wolne wybory do parlamentu? Po co??? Przecież dużo rozsądniejsze to rozważania przy szklaneczce dobrej whisky i cygarze wśród szlachetnie urodzonych. Oni mają wiedzę o świecie i potrafią oceniać strategie polityczne. Chyba nikt nie wierzy, że właściwe decyzje wyborcze mogliby podejmować: hydraulicy, gospodynie domowe, sprzedawczynie, robotnicy, przedszkolanki, górnicy, listonosze itd.
WELCOME TO XIX CENTURY!
MaSZ, chętnie bym się z panem zgodził, ale widzi pan, mam sąsiadkę. Ona naprawdę jest przekonana, że „Kopaczowa sprzeda lasy, a gdzie ja będę na grzyby chodziła?”.
I idzie głosować. W jakim wieku pan by ją umieścił?
Zapewne Pana sąsiadka jest ponadczasowa 🙂
Problem jednak w tym, że sensowność oddawania głosu przez osobę o takim rozumieniu świata w referendum jest równoważna jej prawu do udziału w wyborach parlamentarnych. Albo poważnie traktujemy demokracje, albo staramy się ją ograniczyć.
Szanowny Panie Jerzy, Pan-„uczony i mądry”, gardzący pospólstwem zbierającym grzyby w państwowym lesie, nie przekonał sąsiadki do swoich racji?. Cóż „Nikt nie jest prorokiem między swemi”. Jednak Pańska pretensja do sąsiadki pokazuje że jest Pan „niedouczony i niemądry”, co gorsze, tym samym stawia się Pan na jej poziomie by zostać pokonanym większym doświadczeniem. Gdyby sąsiadka była piękna i młoda, pewnie biegałby Pan zbierać grzyby w państwowym lesie nawet w lutym, chyba że … woli Pan chłopców.
Szanowny Panie Autorze,w Dolinie Krzemowej,z wiadomych powodów, nie wymyślił Pan baterii słonecznej i auta bez kierowcy ani nawet tej głupoty zerżniętej w internecie od PO-wskich „spin-doktorów”, dokonał Pan tylko jej retuszu.Jeśli naprawdę ma Pan ambicje do myślenia to niech Pan wymyśli sposób na osunięcie od władzy łajdaków, którzy ustanowili prawo do ograbiania Polski. Do tej pory współtworzy Pan bezmyślny, dziennikarski „Chór Polaków”, sypiący „sadzę” zamazującą rzeczywistość.
Jestem „za” a „nawet przeciw” ale w pytaniu do refendudum /@wejszyc,zastrzeż Pan prawo autorskie do tytułu/ należy doprecyzować kierunek dla dziewczynek i chłopczyków.
No bo jak chłopcy „na prawo” do Lasów Państwowych to dziewczynki gdzie? Za PiSu nie będzie „na lewo”.
Pytanie znakomite. Proponuję więcej wariantów, w tym m.in.: Czy jesteś za posyłaniem członków i zwolenników PiS oraz związków zawodowych do Lasów Państwowych i pozostawieniem ich tam, aż do osiągnięcia przez nich wcześniejszego wieku emerytalnego, czyli stanu umysłów 6 – latków ?
Inne pytanie: Czy jesteś za tym aby prezydent Duda podzielił się swoim wynagrodzeniem ze wszystkimi uczestnikami referendum, czyli wprost proporcjonalnie do ponoszonej odpowiedzialności?
Nawiasem mówiąc proponowane referendum już obnbiżyło notowania sondażowe PiS z 45% do 36%. Trzymam kciuki za projekty kolejnych „referendudów” i światłych posunięć prezydenta, za przeproszeniem, Dudy.
Podoba mi się też określenie „referedudum”…
Trzy w jednym to wyborne i oszczędne! Może warto pomysł podrzucić senatorom?
Informuję uprzejmie, że z dniem dzisiejszym nakładam całkowitego bana na osobnika podpisującego się „Aleksy”. Żaden jego komentarz się już nie ukaże, nawet jeśli zmieni komputer, pseudonim, czy adres mailowy. Przyczyną jest notoryczne pisowskie chamstwo i obrażanie ludzi. Zatem: bye, bye.
Popieram. Cham wyjątkowy. Coś w okolicach Kurskiego i Pawłowicz.