Krzysztof Mroziewicz: Indie – 104 satelity naraz1 min czytania

2017-02-17.

Ambasady Indii  rozesłały informację o rekordowej liczbie satelitów umieszczonych jednocześnie  w przestrzeni okołoziemskiej. Ich rakieta nośna PSLV-C37 odpalona na kosmodromie Shriharikota w stanie Andhra Pradeś, 70 km na północ od Ćennai (dawniej Madras) wyniosła na orbity 104 satelity , w tym trzy indyjskie, 96 amerykańskich i po jednym Izraela, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kazachstanu, Holandii i Szwajcarii.

Największy satelita z serii Cartosat 2, produkcji indyjskiej,  waży 727 kg. Pozostałe o wadze od 1 do 4 kg określone zostały w komunikacie jako nano-satelity. Komunikat mówi o ich kartograficznych funkcjach i zadaniach.

Naukowcy indyjscy odpalają rakiety nośne mniej więcej raz na miesiąc. Misja księżycowa związana z lądowaniem Indusa na srebrnym globie zaplanowana została na rok 2020 i jest odpowiedzią na  informację identycznej treści, jaką podano o zamiarach chińskich w Pekinie.

Rozwój badań kosmicznych, które wprowadziły Indie do ścisłej czołówki potęg światowych,  budzi zdumienie ich szybkością i skutecznością. W połowie  lat osiemdziesiątych rakiety nośne zamiast na orbicie umieszczały satelity dość często w wodach Zatoki Bengalskiej. Dziś Indie oferują usługi transportowe jako posiadacz jednego z kilkunastu czynnych w świecie kosmodromów, przy czym poza naukowymi  pełni on także, jak każdy taki poligon, zadania wojskowe, żeby nie powiedzieć – bojowe. Lokalizacja kosmodromu Shriharikota na południowym wschodzie kraju, a więc z dala od Pakistanu i Chin, jest jednak raczej czynnikiem uspokajającym jeśli chodzi o strategiczne intencje Indii.

Krzysztof Mroziewicz

 

One Response

  1. korektor 03.03.2017