22.12.2020
Żeby nie było żadnych wątpliwości.
Zaszczepię się przeciw wirusowi najszybciej jak to będzie możliwe.
Mam gdzieś „przeciw”. „skutki uboczne”, „wszczepianie czipów” i inne kretyńskie teorie spiskowe.
Wierzę nauce.
Zaszczepię się, bo nie mam ochoty umierać zdychając w śpiączce farmakologicznej pod respiratorem.
A co ma PiS do tego? Oczywiście: niby nic. Ale szczepionki przeciw grypie do dzisiaj u mnie w gminie nie ma.
A „kupili” 2,5 mln.
I na grypę nie mam się jak zaszczepić.
Więc tak czy inaczej, ze szczepionką na wirusa (***** ***) lub bez, jeżeli do mojej gminy nie dotrze tak jak legendarna szczepionka na grypę, to dożyję zniknięcia PiS.
Czego jak najszybciej wszystkim, również sceptykom, antyszczpionkowcom i foliarzom życzę
