 2017-06-08.
2017-06-08.
Widziałbym taką uroczystą galę podczas tegorocznego festiwalu w Opolu, nadleśnictwo Toruń z Filią w Brzeszczach, gdzie wraz z gumowa zomowską pałką, symbolizującą Człowieka Wolności – Jarosław mógłby dostać tytuł Naczelnego Dekownika Stanu Wojennego.
Tytuł ze wszech miar zasłużony. Legenda Solidarności, brat bliźniak twórcy, faktycznego przywódcy Solidarności, szara eminencja, mózg i główny strateg Solidarności śpi do 12 w dniu 13 grudnia, a potem nie niepokojony maszeruje do kościółka, gdzie z brawurą prawdziwego wojownika siada w pierwszej ławce. Tam też z kazania zaczyna do niego docierać rzeczywistość, która od kilku godzin żyje cała Polska, łącznie z przedszkolakami, które daremnie czekały na Teleranek.
To niedointernowanie i późniejsze przemożne tchórzostwo paraliżujące Jarosława są powodem dzisiejszej nienawiści do wszelkich symboli i legend Solidarności. To również powód otaczania się szujami tamtych czasów. Tchórzami, donosicielami, prokuratorami i aparatczykami partii władzy stanu wojennego.
Kaczyński przespał stan Wojenny, dlatego nie wyniósł z niego żadnej lekcji. Żadnej; a na pewno nie wyniósł podstawowej. Im mocniej się ten naród naciska, tym mocniejsza będzie reakcja.
Polacy mają milion wad. Wielkich i małych. Mamy kłopot z współdziałaniem i z szacunkiem dla mądrzejszych od nas. Mamy problemy z lenistwem i odwiecznym „moja chata z kraja”, Ale jest jedna rzecz, której nam odmówić nie można. Brak zgody na zabieranie wolności.
Dlatego każdy kolejny krok będzie budził coraz mocniejszy opór, a długie naciskanie gwarantuje rządzącym gwałtowne rozprężenie. Dlatego widoczne zaostrzanie reakcji na uliczne protesty to kurs na zderzenie. Każda przemoc, każde represje przyniosą dokładnie odwrotny skutek. Pokojowe demonstracje przyciągną czasem tysiąc, czasem 50 tysięcy ludzi. Spacyfikowane, zdeptane, zakończone procesami, aresztami i grzywnami wyprowadzą na ulice milion. I ten milion nie będzie machał balonikami.
Jacek Parol

 
                     
											 
											 
											 
											
Bez komentarza.
Myślę, że tchórzostwo JK zasługuje na większą uwagę i opozycja powinna bardziej ośmieszać jego fobie. Każdy widzi strach w jego oczach.
Bardzo celna uwaga!
A potem przyjdzie czas kiedy trzeba będzie coś budować i …?
NAwet może warto wprowadzic jakieś tytuły dla dekownictwa. Np. JK powinien dostać tytuł generała dekowników, z prawem awansu (pośmiertnego) na marszałka dekowników. Miałby wtedy perspektywę awansu…
x
Wolność z upodobaniem zabierają ci, którzy sie jej boja, jej nie lubią, w niej się źle czują, sobie z nią nie radzą i potrzebują takiego kieszonkowego dekownika, zeby im mówił co maja robić. Wtedy lepiej sie z tym czują. Dla mnie zastanawiające jest jak mało w obozie rządzącym jest autorefleksji dokąd prowadzi obrana przez nich scieżka. Jest oczywiste, że tam nie ma mózgów! Jednak aż taki brak szarych komórek wydaje sie nieprawdopodobny…
@Sławek: tam refleksji nie będzie. Dlatego, że mocherowa wiekuistość Żoliborza wyrzuciła roztropnie wszystkich, którzy tej refleksji mogliby się nabawić. Ta pseudo partia nigdy nie powinna się pojawić w polskiej polityce. Niestety zaprzeczenie rozumu stało się tu ciałem i mamy pochód bezwolnych marionetek prowadzonych przez jednego uzurpators. Chciałem napisać samca, ale obraziłbym znaczenie tego słowa.
Zatem kochany KODzie i drogie partie jednoczcie się i wyszydzajcie tę głupotę – słomę wyłażącą z zakamarków polskiej polityki. Śmiech i wspólny front to śmiertelna broń dla tej rozpełzającej się hucpy.