Raport 143 min czytania

17.06.2023

Mamy 15 czerwca 2023 roku, trwa rosyjska agresja na Ukrainę.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

„Niespodzianki”

To będzie krótki raport. Wiem, że jest cholernie późno, ale dzieją się rzeczy dziwne, a nawet bardzo dziwne – więc spieszę, by o nich powiadomić.

Najpierw niespodziewanie siły ukraińskie wznowiły natarcie w rejonie Orichiwa – rzucono do akcji młodą 65 Brygadę Zmechanizowaną wzmocnioną elementami doświadczonej 67 Brygady Zmechanizowanej. Poza linie frontu poleciały też ogromne ilości systemów amunicji krążącej i UAV. Mimo wszystkich dotychczasowych wzmocnień oddziały rosyjskie cofnęły się i w dotychczas niezdobyte pozycje w rejonie Robotyne wbił się ukraiński klin. Nie jest to włamanie duże, bo sięgające zaledwie około dwóch kilometrów, ale broniący tego odcinka rosyjski 291 Pułk Strzelców Zmotoryzowanych wzmocniony zespołem BARS-3 to świeża jednostka, która dopiero co, zluzowała dotychczasowych obrońców. To nie koniec niespodzianek w rejonie Orichiwa – na wschód od Robotyne, wzdłuż drogi T-0518 grupa bojowa złożona z różnych jednostek ukraińskiej armii i Gwardii Narodowej wdarła się do Nowopokrowki i naciera dalej na południowy wschód w stronę Nowofiedorowki i Pawliwskiego.

To nie koniec wrażeń – o ile w ciągu ostatnich 24 godzin Rosjanie powoli, nawet bardzo powoli odrabiali straty terenowe w rejonie Wełykiej Nowosiłki, nagle ich ruch na północ zatrzymał się. Dowództwo ukraińskie przegrupowało w rejon tego włamania doświadczoną i ciesząca się statusem jednostki elitarnej 93 Brygadę Zmechanizowaną „Chołodnyj Jar”. Jeśli ta jednostka była dostępna z puli rezerw to mam ochotę za uszy wytargać, ale trudno – pozostaje mi tylko zacisnąć zęby i komentować. Zatem – i w rejonie Wełykiej Nowosiłki Ukraińcy ponownie mają inicjatywę i starają się wznowić dynamiczne natarcie na południe. I to na całym, liczącym tutaj przeszło 30 kilometrów froncie od Nowozatopiła, po Nowomajorskie. Trudno mi określić aktualne położenie obu stron, ale na pewno Nowodonieckie po raz czwarty w ciągu ostatniego tygodnia zmieniło właściciela, a jakby tego było mało, na lewym skrzydle swego natarcia Ukraińcy szturmują i Nowozłatopił i Priłutne.

Na tę chwilę ukraińskie sukcesy terenowe są nieduże, ale jest całkiem możliwym, że wracamy do operacji zaczepnych po podejściu nowych jednostek, więc w najbliższych dniach możemy spodziewać się zarówno ciszy, jak i gromkich armat. Fakt, że Ukraińcy wznowili działania zaledwie dzień po zatrzymaniu się, jest dobrym znakiem – ich zapasy amunicji muszą być na dobrym poziomie, a dowództwo dostrzegać musi w rosyjskim ugrupowaniu luki, skoro kieruje nowe jednostki do walki.

Mapki sporządzę, gdy będę wiedział coś więcej.

 

One Response

  1. slawek 14.07.2023