Zbigniew Szczypiński: 100 pytań do Lecha Wałęsy2 min czytania


25.08.2024

To będzie krótki tekst, ale gorący.
Wczoraj, w sobotę 24 sierpnia, w audycji „100 pytań do…” nadawanej w prime time o 20 w TVP Info, wystąpił jako zaproszony gość Lech Wałęsa.

Lech Wałęsa, w dobrej fizycznej formie, odpowiadał na pytania chyba dziesięciu dziennikarzy, odpowiadał w swoim stylu, to znaczy pytania były tylko pretekstem do tego, co chciał powiedzieć niekoniecznie zgodnie z treścią pytania – cały Lechu.

To jeszcze nic wobec tego, co Lech Wałęsa mówił, jakie snuł opowieści o przeszłości i jakie rysował scenariusze na przyszłość. Znałem Lecha Wałęsę – robotnika mojej stoczni, pamiętam go ze strajku sierpniowego jako jego przywódcę, wyznaczonego do tej roli przez Bogdana Borusewicza. Pamiętam go z czasów lat stanu wojennego. A i potem, gdy pracowałem w Zarządzie gdańskiego regionu NSZZ Solidarność jako szef Ośrodka Badań Społecznych, a Lechu jako przewodniczący Komisji Krajowej, widziałem jak rosło jego ego i tendencja do przypisywania sobie wszystkich sukcesów. Jak – krótko mówiąc – Lechu odlatywał.

Potem była pokojowa nagroda Nobla, polska prezydentura, wystąpienie w amerykańskim Kongresie, udział w demontażu systemu państwa totalitarnego, zakończenie obecności wojsk radzieckich na terenie Polski – działo się. Było tego tak dużo, że musiało to wpłynąć na psychikę naszego bohatera – i wpłynęło !

Pisałem już tu kiedyś, że moim zdaniem, nikt, żaden człowiek, nie wytrzymałby psychicznie tego procesu, tego przejścia od miejsca, jakie Lech Wałęsa zajmował w latach 70 i wcześniej, do tego, co w wyniku tamtych wydarzeń wyniosło go tak wysoko, w kosmos, w zaświaty.

Lech Wałęsa wczoraj zachowywał się i mówił rzeczy świadczące o głębokim zaburzeniu jego osobowości, przedstawiał siebie jako wybrańca boga, który zbawił Polskę, a teraz wie, jak zbawić cały świat.

Patrzyłem i słuchałem Lecha Wałęsę przez całą godzinę i po tym doświadczeniu chciałbym zwrócić się do wszystkich dziennikarzy z apelem i prośbą – nie zapraszajcie już Lecha do studiów, nie przeprowadzajcie z nim wywiadów – dla jego dobra. Każde publiczne wystąpienie pogłębia jego stan, według mnie głębokich zaburzeń osobowości.

Dobry stan zdrowia u 80 letniego człowieka, człowieka który stał się legendą i ikoną naszej transformacji jest najważniejszą rzeczą, którą możemy dać Lechowi Wałęsie – tak myślę i o to proszę.

Zbigniew Szczypiński

Polski socjolog i polityk. Założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej.

 

20 komentarzy

  1. Senex 25.08.2024
  2. narciarz2 25.08.2024
    • Kazio 25.08.2024
      • narciarz2 26.08.2024
  3. PIRS 25.08.2024
  4. Andrzej Lubowski 26.08.2024
    • narciarz2 26.08.2024
      • Andrzej Lubowski 27.08.2024
        • narciarz2 28.08.2024
  5. slawek 26.08.2024
  6. jrk 26.08.2024
  7. WaszeR Londyński 28.08.2024
  8. wiesiek 28.08.2024
  9. Stanisław Obirek 28.08.2024
  10. Zbigniew 29.08.2024
    • Kazio 29.08.2024
  11. Andrzej Lubowski 30.08.2024
  12. Stanisław Obirek 31.08.2024
  13. Bungo 31.08.2024
    • narciarz2 31.08.2024