2012-09-12. Do Imperium dołączył Piotr Duda, szef neo ”S”, która z „Solidarnością” Wałęsy ma wspólną tylko nazwę. Zapowiedziany na 29 września marsz nienawiści przeciw rządowi premiera Tuska ma zastąpić spowszedniałe Fackelzugi pod przywództwem Jarosława Kaczyńskiego.
Ten z kolei założył maskę „specjalisty od gospodarki”. Pamiętamy, że maska przyzwoitego człowieka przed wyborami prezydenckimi nabrała sporo osób, nawet wytrawnych komentatorów. Los jednak czuwał nad Polską. Po kolejnej przegranej prezes zerwał maskę i bluznął swoistym dla swej natury jadem.
Obecne „nowe oblicze” prezesa okazała się ośmieszające. Kolejni ekonomiści oraz publicyści obliczyli nie tylko miliardowe straty, jakie czekałyby polską gospodarkę w razie realizacji projektu prezesa. Ukazano dotychczasowe rozwiązania, o których prezes nie miał pojęcia i domagał się ich wprowadzenia. Totalna kompromitacja. Niezrażony Kaczyński postanowił zwołać „konklawe ekonomistów”, którzy mieliby dyskutować nad bzdurami. Ciekawe, kto się zgodzi wziąć udział w tej szopce?
Proponuję, aby w kościołach pozostających jeszcze pod wpływem nauk ewangelicznych odśpiewano psalm 28 po każdym wystąpieniu Kaczyńskiego i Dudy.
PSALM XXVII.
Ad te Domine clamabo.
1 Dawidowy.
Do Ciebie, Panie, wołam, Skało moja,
nie bądź wobec mnie głuchy,
bym wobec Twego milczenia nie stał się
jak ci, którzy zstępują do grobu.
2 Usłysz głos mego błagania,
gdy wołam do Ciebie,
gdy wznoszę ręce
do świętego przybytku Twego.
3 Nie gub mnie z występnymi
i z tymi, co czynią nieprawość,
co rozmawiają przyjaźnie z bliźnimi,
a w duszy żywią zły zamiar.
4 Odpłać im według ich czynów
i według złości ich postępków!
Według dzieła ich rąk im odpłać,
oddaj im własnymi ich czynami!
5 Skoro nie zważają na czyny Pana
ani na dzieła rąk Jego:
niechaj On ich zniszczy, a nie odbuduje!
Sadze, że zarówno wierzący, jak niewierzący zgodnie zakończą:
Wysłuchaj nas, Panie!
JarKacz nie zna sie na ekonomii, Tusk na matematyce, minister zdrowia na zarzadzaniu, Gowin na prawie, minister edukacji – nie wiadomo na czym sie zna, w sejmie sa np. tacy poslowie jak olszewski albo ryfinski…
Nie jest dobrze
Z dużą przyjemnością skonstatowałem, że Szanowny Autor, porażony wizją marszów nienawiści, póki co zastępujących Fackelzugi zapewne przyłączył się do miłego mojemu sercu grona denazyfikatorów opozycji, Kościoła Powszechnie nieewangelicznego oraz może nawet i internetu.
To dobrze, wszak każdy chyba woli Matkę łagodną od Matki surowej.
Jeśli proces ewangelizacji i denazyfikacji Kościoła się uda, to sam chętnie do mojej niedzielnej obecności w Domu Bożym dorzucę jeszcze dwa pobyty np. w dni targowe. Denazyfikatorom też będzie miło, bowiem ich działania z definicji będą miały charakter uniwersalny, a poza tym każdy z nich osobiście będzie mógł liczyć na przebaczenie, odpuszczenie grzechów i zbawienie wieczne – a kto tego by nie chciał, choćby ot tak, przy okazji.
Dudę i Kaczyńskiego też bym psiakrew zdenazyfikował, bowiem z pochodniami w dłoniach mylą mi się z logo Columbia Pictures, co zakrawa na bluźnierstwo, a tego chciałbym uniknąć. Nie wspomnę już o tym, że obaj oni zdenazyfikowani nareszcie mnie pokochają i będzie mi z tym lżej. A metodę Autor zaprezentował dobitnie w słowach: “Odpłać im według ich czynów
i według złości ich postępków!
Według dzieła ich rąk im odpłać,
oddaj im własnymi ich czynami!”
oraz w kilku innych zręcznych frazach również.
Natomiast absolutnie szczerze odradzam denazyfikację internetu, bowiem jest to twór nader przepaścisty, skupiający miliony zagorzałych wyznawców. A poza tym – sieć nie przebacza. No to po co nam to ryzyko, skoro interes niepewny.
@medard.
Daję Panu moje 5 * i kciuka w górę za … subtelność i za finezję .
@ kuba: jeżeli nie jest dobrze, to kiedy było dobrze?. Jeżeli nikt niczego nie potrafi, to jak to wszystko działa?.
Zgadzam się z Panem Aleksandrem, za dużo “przeszkadzaczy”.
Wódz z ambicjami przerastającymi jego mizerne możliwości
i nowy trybun ludu, który za pieniądze porządnych ludzi wysyła ich na barykady. Niby w ich interesie. Nawiasem mówiąc – czy ktoś wyliczył ile kosztuje roczne utrzymanie etatów “działaczy związkowych”?.
@karolasek
to rzeczywiscie nalezy traktowac w kategoriach cudownych, ze np. edukacja (jako-tako) jeszcze dziala. sluchajac wypowiedzi ostatnich pan minister (obecnej i poprzedniej) mozna odniesc wrazenie, ze “casting” na to sttanowisko wygraly przypadkowo.
Pan Wieczorkowski, oczywiście, nie służy zadnemu Imperium nienawiści!
Taka celebracja moich imienin (Michała)?
Ten spęd wybitnych ekonomistów przypomina po trochu spęd z wyjazdem, tak tragicznie zakończony. Tam miał być wizerunek wybitnego męża stanu, teraz ma być męża opatrznościowego umęczonego narodu.
Ilu wsiądzie do tego wehikułu, oto jest pytanie?