01.08.2022

Uważni Czytelnicy dostrzegli (i wielu to zasygnalizowało w listach do redakcji), że zmienił się wygląd – i w pewnym stopniu działanie – systemu oceny naszych tekstów i komentarzy do nich. Musieliśmy tak zrobić, bo bardzo dobry i potężny system o nazwie Disqus, którego używaliśmy dotychczas, zmienił swoją politykę i postanowił zarabiać nie tylko na wersjach płatnych (z zaawansowanymi możliwościami administrowania użytkownikami i zawartością), ale i na bezpłatnej, dla nas wystarczającej. Mianowicie, zaczęto dodawać w wielkiej liczbie reklamy – po osiem (!) do każdego artykułu.
Nie podoba nam się takie podejście. Ponadto w przyjętym rozwiązaniu redakcja nie ma żadnego wpływu na treść tych reklam; po kilku dniach okazało się, że i ona budzi nasze żywe wątpliwości. W dodatku „Studio Opinii” nigdy nie było portalem komercyjnym: ani nie płacimy autorom za zamieszczane teksty, ani w żaden sposób nie zarabiamy. Nie przyjmujemy reklam, nie zamieszczamy materiałów sponsorowanych. Przeciwnie, ponosimy koszt domeny, hostingu i pewnych dodatkowych usług (jak na przykład certyfikatu bezpieczeństwa – tej małej kłódeczki, która pojawia się w polu adresu witryny i świadczy, że nie stanowimy zagrożenia).
Nie chcemy, by ktokolwiek posądzał nas o działania komercyjne.
Dla tych wszystkich powodów zrezygnowaliśmy z usług Disqusa. Niestety, oznacza to dwa kłopoty. Po pierwsze, zniknęły niektóre komentarze (te, które były pisane przez użytkowników zarejestrowanych przez Disqus również w innych witrynach). Nie mamy na to rady.
Po drugie, zmienił się wygląd pola do umieszczania komentarzy i wygląd (grafika) systemu ocen. Dla artykułów są to teraz gwiazdki (jest ich 5) i trzeba kliknąć jedną z nich; oczywiście piąta oznacza ocenę najwyższą.
W obu przypadkach kliknięcie symbolu

spowoduje wyświetlenie dodatkowej informacji o użytym przez nas systemie i statystyki dla danego wpisu/komentarza.

Komentarze natomiast używają do oceny systemu dwuwartościowego – podoba mi się/nie podoba mi się – symbolizowanego ikonką kciuka skierowanego w górę lub dół.

Mamy nadzieję, że podejdą państwo do tych zmian ze zrozumieniem i szybko się do nich przyzwyczają. Przykro nam z powodu zgłaszanych niedogodności – polegających jednak głównie na konieczności drobnej zmiany przyzwyczajeń; przepraszamy za nie. W bardzo rzadkich wypadkach może być konieczne zalogowanie się w naszej witrynie od nowa.
Bogdan Miś

Jedyny plus to to, że mogę znowu odczytywać komentarze pod artykułami.
Trochę więcej utrudnień
Jest trochę utrudnień.
Prędzej czy późnej należało sie tego spodziewać. Nawet bezpłatny Onet wprowadził płatną ścieżkę Onet Premium, zatem Disqus postąpił podobnie. Treści na SO będziemy teraz komentować w nieco inny sposób.