22.12.2023
Dzieje się. Nowy rząd Donalda Tuska od słów przeszedł do czynów. Minister Sienkiewicz pojął decyzje o zmianie władz w podległych mu spółkach radia i telewizji powołując nowych ludzi, którzy zarządzili blokadę sygnału i rozpoczęcie prac nad nowym programem. Posłowie PiS rozpoczęli blokadę budynku telewizji wzywając naród do powstania.
Prawie rewolucja!
Bez przesady, nie dajmy się zwariować, gdyby to była rewolucja, to wielki gmach TVP zajęłyby tłumy zwykłych ludzi, a nie grupa kilkunastu posłów twierdzących, że podejmują interwencję poselską pokazując swoje legitymacje. Entuzjazm do takich działań trwał dwa dni, jak na rewolucję to za mało, ale wystarczająco na zbudowanie kolejnego mitu, takiego jak mit nocy teczek obalających „najlepszy rząd Jana Olszewskiego”, czy religii smoleńskiej polegającej na wmówieniu „ciemnemu ludowi” tego, że katastrofa lotnicza nie była katastrofą, a zamachem na życie najlepszego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To inwestycja, a obrazki okupującego hol budynku telewizji Jarosława Kaczyńskiego będą paliwem nowego mitu o zamachu na „wolne media” i pozbawianiu ludzi prawa do informacji przez rząd zdrajców i niemieckich agentów.
Żyjemy w czasie całkowitego odwracania znaczeń najbardziej podstawowych pojęć, takich jak prawda czy sprawiedliwość.
I to jest sytuacja prawdziwie rewolucyjna. To rewolucje zmieniały wszystko, nawet kalendarze. Ale to były rewolucje prawdziwe, a nie medialne spektakle.
Jesteśmy na początku sprzątania po państwie PiS, państwie rządzonym przez jednego człowieka z zaburzoną osobowością, chorego na władzę, oderwanego od rzeczywistości, nieznającego świata. To trwało osiem lat, a nawet dłużej. Warto się teraz zastanowić nad tym, co trzeba zrobić, jakie wprowadzić mechanizmy społeczne i prawne, by już nigdy ktoś taki nie mógł powtórzyć tego, co robił prezes wszystkich prezesów, jak łatwo mu przyszło budować satrapię w środku Europy, w kraju będącym członkiem Unii Europejskiej i NATO.
To jest naprawdę poważne zadanie i nad tym trzeba się pochylić.
Ale najpierw trzeba posprzątać, naprawić zepsute instytucje, przywrócić prawo i sprawiedliwość, przywrócić europejską normalność, mimo tego, co mówi prezydent Andrzej Duda.
To Andrzej Duda jest w tej chwili postacią, która może spowodować rewolucyjny tumult. To prezydent podtrzymując w imię swojego ego prawny chaos, do którego walnie sam się przyczyniał, może spowodować, że lud wejdzie do Pałacu Namiestnikowskiego będącego obecnie siedzibą Prezydenta RP.
Oby nie…
Zbigniew Szczypiński
Polski socjolog i polityk. Założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej.
“że lud wejdzie do Pałacu Namiestnikowskiego”
A kto poważnie traktuje smarkacza?
A ja się tak nieśmiało – bo nie jestem elitą umysłową – zastanawiam, czy nie można było tych mediów przejąć/przejmować w mniej spektakularny sposób? Szczerze mówiąc taka gwałtowność działań w tym obszarze budzi u mnie mieszane uczucia.
Autoir napisał: “Żyjemy w czasie całkowitego odwracania znaczeń najbardziej podstawowych pojęć, takich jak prawda czy sprawiedliwość”.
Tak, oczywiście, też mogę się pod tym podpisać.