Stanisław Obirek: Niebezpieczna propozycja prof. Andrzeja Nowaka3 min czytania


22.02.2024

Andrzej Nowak to guru prawicowych dziennikarzy i polityków oraz niedoszły kandydat PiS-u na prezydenta RP.

Jest też autorem wielotomowej historii Polski, w której doszukiwał się zarysów rozbiorów Polski w ruchach tektonicznych. Jest też uznanym znawca historii Rosji, zwłaszcza jej imperialnych ambicji. Nowak jest nie tylko redaktorem konserwatywnego dwutygodnika „Arcana”, ale jego najważniejszym autorem. Właśnie na jego łamach ogłosił apel “Głos starego wyborcy z myślą o młodszych”, w którym domaga się, by Kaczyński ustąpił. Ten apel został odnotowany z ogromną atencją niemal przez wszystkie media, które rozpisują się na temat przenikliwości i mądrości historyka. Jednak to, co Nowak pisze budzi raczej konsternację, zwłaszcza gdy imputuje obecnej władzy niszczenie demokracji, której – jak należy domniemywać – PiS bronił jak murów Jasnej Góry.

Oto próbka tej zdumiewającej u intelektualisty o tak szerokich horyzontach, jak przekonują jego wielbiciele: Jarosław Kaczyński niestety nie sprostał już tej wielkiej odpowiedzialności, którą sam na siebie przyjął. Najbardziej brutalnym tego świadectwem jest wynik ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce. Nie mam na myśli tylko faktu, że PiS te wybory przegrał, to znaczy musiał w ich wyniku oddać władzę ustawodawczą i wykonawczą w państwie. Mówię o widocznych już konsekwencjach tej przegranej. Mówię o całkowitej bezradności partii opozycyjnej w jej obecnym kształcie wobec metod przejmowania rządów przez koalicję 13 grudnia. Mówię o widocznym również braku przygotowania przez PiS na wypadek, który przecież był do przewidzenia: wyborczej porażki z rywalem, który nie będzie przestrzegał żadnych reguł demokracji, przyzwoitości, ani prawa po zdobyciu władzy”.

Czyżby? Pamięć – na szczęście – minionych owych ośmiu lat systematycznej demolki struktur demokratycznego państwa to widać dla Nowaka jedynie fantazmat lewaków i nihilistów.

W środowiskach konserwatywnych, zwłaszcza katolickich, jest ceniony za swoją bezkompromisową obronę Kościoła katolickiego i jego niezbywalnej roli w kształtowaniu polskiej tożsamości. Krótko mówiąc, znana diada „Polak katolik”, pod piórem i w ustach prof. Andrzeja Nowaka nabrała powabu, którego nie powstydziłby się jej twórca Roman Dmowski.

Twórczość i działalność Andrzeja Nowaka obserwuję od dziesięcioleci. Jego poglądy nigdy nie były mi bliskie, mówiąc wprost uważam je za naiwne i pozbawione krytycznego dystansu. Są żywcem wyjęte z XIX-wiecznych arsenałów ideologów budujących twarde nacjonalistyczne tożsamości, które doprowadziły do największych katastrof ludzkości, jakimi były pierwsza i druga wojna światowa.

Jednak ostatnia wolta krakowskiego historyka wydaje mi się wyjątkowo niebezpieczna. Otóż Nowak zaproponował ni mniej ni więcej tylko by obóz PiS-u zastąpił coraz bardziej słabnącego i dziwaczejącego Jarosława Kaczyńskiego młodymi wilczkami: Przemysławem Czarnkiem lub Patrykiem Jakim. Obaj zdążyli się już zapisać w polskiej polityce nie tylko wyjątkowo skrajnymi, antyeuropejskimi, homofobicznymi i ksenofobicznymi poglądami. Ich pieniacze osobowości przypominają, jako żywo, jedno z największych zagrożeń współczesnego świata, jakim jest Donald Trump.

Pozostaje mieć nadzieje, że PiS nie tylko nie posłucha napomnień swego guru, ale dokona swego żywota tam, gdzie od początku było jego miejsce – na śmietniku historii. I że żadna reaktywacja PiS-u bis Polsce nie zagrozi.

<strong>Stanisław Obirek</strong>
Stanisław Obirek

 (ur. 21 sierpnia 1956 w Tomaszowie Lubelskim) – teolog, 
historyk, antropolog kultury, profesor nauk humanistycznych, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego, były jezuita.

 

9 komentarzy

  1. j.Luk 22.02.2024
  2. Stanisław Obirek 22.02.2024
  3. Senex 22.02.2024
  4. Zbigniew 23.02.2024
  5. Robert A. 23.02.2024
  6. Antoni 23.02.2024
  7. slawek 25.02.2024
  8. fazer 26.02.2024
  9. Stanisław Obirek 26.02.2024