Z rozpowszechnianych od pewnego czasu przez niektórych polityków informacji można się dowiedzieć, że w ostatnich latach sędziowie Trybunału Konstytucyjnego reprezentowali jedną – dziś opozycyjną partię i że to należy zmienić: „Ja sobie nie wyobrażam większego zła niż Trybunał Konstytucyjny w kształcie uformowanym przez Platformę Obywatelską i kolegów pana Burego” – mówił poseł Paweł Kukiz w TVN24.
W politycznym zgiełku nikną fakty, postanowiliśmy więc przypomnieć sędziów Trybunału Konstytucyjnego wybranych od czasu przyjęcia konstytucji w 1997 roku.
Jest to grupa licząca 30 osób, których poglądów politycznych nie oceniamy, jak to z upodobaniem robią politycy i komentatorzy nie tylko gazet bulwarowych, bowiem każdy z nich pozostawił je na zewnątrz Trybunału. Można tylko posegregować ich wedle rekomendacji poszczególnych klubów parlamentarnych, które zgłaszały kandydatów. Poniżej lista, ułożona chronologicznie, z podaniem okresu kadencji, liczby głosów, które otrzymał każdy/każda z nich oraz nazwy klubu/klubów, które go/ją zaproponowały.
- Andrzej Mączyński, 1997 – 2006, 263, AWS
- Wiesław Johann, 1997 – 2006, 254, AWS
- Marian Zdyb, 1997 – 2006, 257 głosów, AWS
- Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska, 1997 – 2006, 240, AWS
- Teresa Dębowska-Romanowska, 1997 – 2006, 234 gł, UW
- Marek Safjan, 1997 – 2006, 274, AWS
- Jerzy Ciemniewski, 1998 – 2007, 240, UW
- Jerzy Stępień, 1999 – 2008, 199, AWS
- Mirosław Wyrzykowski, 2001 – 2010, 378, SLD
- Marian Grzybowski, 2001 – 2010, 299, SLD
- Bohdan Zdziennicki, 2001 – 2010, 290, SLD
- Janusz Niemcewicz, 2001 – 2010, 364, (UW?)
- Marek Mazurkiewicz, 2001 – 12.2010, 291, SLD
- Ewa Łętowska, 2002 – 2011, 219, SLD+PSL+UP
- Adam Jamróz, 2003 – 2012, 210, SLD
- Zbigniew Cieślak, 2006 – 2015, 224, PiS
- Marek Kotlinowski, 2006 – 2015, 231, LPR+Samoobrona
- Wojciech Hermeliński, 2006 – 2015, 237, PiS
- Maria Gintowt-Jankowicz, 2006 – 2015, 224, PiS
- Teresa Liszcz, 12. 2006 –, 303, PiS
- Mirosław Granat, 04. 2007 – , 328, LPR+Samoobrona
- Andrzej Rzepliński, 2007 – , 222, PO
- Stanisław Biernat, 2008 – , 270, PO
- Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,2010 – , 415, PO
- Stanisław Rymar, 2010 -, 293, PO
- Piotr Tuleja 11. 2010 -, 348, PO
- Marek Zubik 12. 2010 – , 200, PSL+PO+niezrz.
- Małgorzata Pyziak-Szafnicka, 2011 – , 253, PO
- Andrzej Wróbel, 2011 – , 243, SLD+PO+SDP+PJN+SD+niezrz.
- Leon Kieres, 2012 – , 340, PO, PSL, SLD
A zatem jasno widać, że pluralizm jest górą: AWS zgłosiła 6 wybranych sędziów, UW – 3, SLD – 6, PiS – 4, PO – 6, LPR+Samoobrona – 2 oraz kilka klubów wspólnie zgłosiło 3. W przypadku wiceprezesa TK Janusza Niemcewicza brak jest informacji o klubie, który go zaproponował, jednak znając jego wcześniejszą aktywność parlamentarną (był posłem UW) można założyć, że to klub tej partii właśnie wysunął jego kandydaturę.
Przypomnieć tu warto przypadek pani Lidii Bagińskiej (zgłoszonej przez Samoobronę i Ligę Polskich Rodzin), wybranej w grudniu 2006 roku 207 głosami głównie Prawa i Sprawiedliwości (dla porządku dodam, że J. Kaczyński w tym głosowaniu udziału nie wziął), od której prezydent Lech Kaczyński dopiero po trzech miesiącach przyjął ślubowanie. Zwłoka była spowodowana procesem sądowym – L. Bagińskiej sąd odebrał uprawnienia syndyka z powodu nierzetelności. W tydzień po złożeniu ślubowania sędzia Bagińska zrezygnowała ze stanowiska sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Jak widać, Prawo i Sprawiedliwość nie miało oporów przed poparciem wątpliwej kandydatury. Tymczasem w przypadku wyboru sędziego TK 18 grudnia 2007, w którym z prof. Andrzeja Rzeplińskim rywalizował prof. Andrzej J. Sokala (zgłoszony przez SLD), klub PiS glosował przeciwko obu kandydatom. Trzeba jednak zauważyć, że w głosowaniu nie wzięło udziału 24 posłów tej partii, m.in. Jarosław Kaczyński, Marek Kuchciński, Wojciech Szarama, Zbigniew Ziobro i inni. W wyborze prof. Stanisława Biernata klub PiS też nie wziął udziału.
W 2012 roku Jarosław Kaczyński oddał swój głos na Leona Kieresa.
Skargi na zmonopolizowanie polityczne Trybunału Konstytucyjnego według jednych – przez liberałów, według innych – przez konserwatystów są więc zwykłym kłamstwem.
Piotr Rachtan



Robi pan świetną i rzetelną robotę. Szacun, jak mawia młodzież. Mam jednak wrażenie, że nie docenia pan (nie doceniamy) przeciwnika.
Właśnie na jednym z portali przeczytałem dość charakterystyczny komentarz, który z pewnością zostałby wpisany i tu:” Wszystko to jedna banda okrągłostołowa, UW, AWS, PO …itd.”
Trzeba by pamiętać, że do przekonania mamy parę ładnych milionów wyborców, którzy nie bawią się w analizy, nawet najbardziej przystępnie przygotowane, ale posługują się raczej schematami jak ten wyżej. Do nich argumentami rodem z rozumu się nie trafi.
Przejrzałem listę parlamentarzystów PiS, a na niej następujący członkowie okrągłostołowej bandy (obecni, nie liczę np. sen. Piotra Andrzejewskiego ani – cytuję z pamięci – posłanki Krystyny Czuby):
B. posłowie AWS:
Czarnecki Ryszard, dziś europoseł PiS
Jackowski Jan Maria, dziś senator PiS
Kubiak Dariusz, dziś poseł PiS
Pupa Zdzisław dziś poseł PiS
Ryszka Czesław dziś senator PiS
Smirnow Andrzej, dziś poseł PiS
Sobierajski Czesław, dziś poseł PiS
Szwed Stanisław, dziś poseł PiS
Szymański Antoni dziś senator PiS
Tchórzewski Krzysztof, dziś poseł PiS
Tomaszewska Ewa, dziś poseł PiS
B. senatorowie AWS, dziś
Lipiec Krzysztof, dziś poseł PiS
Czudowska Dorota, dziś senator PiS
Sagatowska Janina, dziś senator PiS
@Rachtan no ale słyszał pan chyba wypowiedź posła Piotrowicza, że on był w PZPR (i ścigał kolporterów bibuły za co dostał brązowy krzyż zasługi)jako ten Konrad Wallenrod? Ta wersja obowiązuje w PiS od dawna, od czasu kiedy Jarosław stwierdził publicznie (to trzeba mieć tupet), że był w sytuacji gorszej, niż internowani.
Swoja drogą, kiedy w obecności twórców „Solidarności” powiedział, że t jego brat był jej właściwym ojcem, jedynie pani Krzywonos się wk***ła. Reszta „elegantów” siedziała potulnie, i pan Borusewicz i pan Borowczak i inni. No to sobie pomyślał (i słusznie), że skoro to przeszło, to może dalej.
A to teraz to tylko ciąg dalszy.
Tutaj jest dosc ciekawy tekst. Nie tylko my konfrontujemy sie z absurdem, i nie tylko nas rozmaite kreatury obrzucają wymysłami. Artykuł zawiera dwie sugestie nad ktorymi moze warto się zastanowic.
.
1. Potrzebny jest krotki tekst na wzor wspomnianego „Common Sense”. Jasny, dobrze napisany, i powielany w tysiącach egzemplarzy na papierze i w sieci. Jasne tezy bez inteligenckiego bełkotu. Kilka lub kilkanascie stron. (Skrocona wersja Raportu Gęgaczy moglaby byc dobrym punktem wyjscia.)
.
2. Nadciągają ponure zastępy szerzące ponurą ideologię. Odpowiedzią powinna byc satyra i wysmiewanie ich bez przerwy i na kazdy temat. Potrzebne są akcje społeczne na wzor wpomnianej #CocksNotGlocks. Na polskim terenie podobne akcje inicjowala Pomaranczowa Alternatywa.
http://qz.com/558674/americas-absurd-love-affair-with-guns-can-only-be-fought-with-something-even-more-absurd/
Własnie przeczytałem o akcji „czytamy konstytucje”. Dobry pomysł, ale przyjda tylko przekonani. Poza tym konstytucja jest skomplikowana. Trzeba upraszczac. Powinna powstac ulotka formatu 1/2 strony A4, dobrze wydrukowana w kolorze (nie na drukarce atramentowej). Jasne i proste tezy duzym drukiem. Z przodu „Dlaczego Konstytucja jest niezbedna takze dla Ciebie”. Z tyłu „Co sie dzieje, jesli Konstytucja jest łamana”. Prosto, jasno, i na poziomie przedszkolaka.
.
Awers:
Dlaczego Konstytucja jest niezbedna takze dla Ciebie?
Konstytucja chroni przed chaosem w panstwie. Mowi, kto co robi i za co odpowiada. Pozwala uniknac krzyzujacych sie kompetencji. Wymusza wspołprace roznych instytucji dla dobra obywateli. Konstytucja zapobiega łamaniu prawa dla widzimisie władzy. Przestrzeganie Konstytucji jest potrzebne Tobie, zebys wiedział, ze jutro Twoja Polska nie pograzy sie w chaosie!
.
Reweres:
Co sie dzieje, jesli Konstytucja jest łamana?
W krajach totalitarnych konstytucja albo nie funkcjonuje, albo nie jest przestrzegana. W takich krajach panuje chaos, brutalnosc, i łamanie praw obywatela (Twoich praw!). W takich krajach nie mozesz byc pewny swojego jutra.
Przykłady: (jeden, nie wiecej niz dwa).
Hitlerowcy po zagarnieciu władzy….
.
Ostatni punkt na rewersie:
Dla swojego własnego dobra bron Konstytucji, bo ona jest potrzebna Tobie i Twoim dzieciom!
————————————
Takie ulotki mozna rozdawac przy wszelkich mozliwych okazjach, umiescic na internecie, itp.
Kłamstwo w obecnej polityce jest tak powszechne – że juz staje sie normą. Nasza wina – a raczej wina PO – że milczała.milczały media- kiedy wmawiano ludziom że okragły stól to była zmowa „el it” – słowo „elita” stało sie obelga- wmowiono że oczywiscie ani Kaczynscy ani Kosciól nie mieli nic wspólnego z 1989rokiem- no to politrucy „niepokorni” poszli na całośc- nikt nie protestował przeciw marszom niepodległosci – sama nazwa to parodia- hasłom jakie na nich były- nikt nie stanął w obronie Komorowskiego przeciw bojowkom :PIS – to teraz mamy- to co mamy. KAczynski sam przyznal że starannie przestudiował Lenina zdobycie władzy -dano mu czas na przygotowanie puczu – dalej idzie za ciosem- za chwilę zdobędzie media publiczne – a nie watpię że już wie jak zniszczyc Michnika – swoich Urbanow ma zastepy . Moze już za póżno na reakcję „wykształciuchów?” Wyłączną rację ma t.zw.zwykły Polak – ktorego bedzie słuchała pani Szydło i pan Kukiz – ktory nawet nie wie że jego poglądy zostaly mu wszczep;ione właśnie przez ich media . Budzimy sie za pózno ?
Mam takiego znajomego, z ktorym chodziłem do podstawowki i stąd się znamy. Ten znajomy był znanym reporterem GW, a potem się zradykalizował, przystał do prawicowego dzihadu, i teraz rozpowszechnia truciznę na FB i pewnie gdzie indziej. Własnie dzis umiescił na FB tzw. mema, na ktorym jest oficjalne zbiorowe zdjęcie Trybunału Konstytucyjnego z domalowanym tekstem, cytuję:
.
PLATFORMA OBYWATELSKA PLANOWALA ZAMACH STANU…
TRYBUNAL KONSTYTUCYJNY MIAL USUNAC PREZYDENTA!
.
Tekst jak z kabaretu, ale moj dzihadysta rozpowszechnia to celowo. To nie jest idiota pomimo silnych pozorow, no bo kto inny mogłby cos takiego rozpowszechniac? Ale nie. On to robi swiadomie. Na tym polega dzihad. Szkoła Lenina i Goebbelsa.
.
Przekonac takiego się nie da, bo to fanatyk. Takich fanatykow jest sporo. Są silnie umotywowani i prowadzą swoją swiętą wojne metodami jak wyzej. Ja go wysmiewam, ale nie po to zeby nalac oleju (to niemozliwe) tylko dla zabawy. Natomiast pojawia się powazniejsze pytanie, co mozna robic? Moim zdaniem nalezy odpowiadac przekazem rownie uproszczonym, bo inny nie działa na szeroką niegłosującą publicznosc. Gra nie toczy się o przekonanych. Gra toczy się o obojętnych. Nawet kilka procent obojętnych będzie decydowac o przyszłosci kraju. Trzeba do nich dotrzec z rownie prostym przekazem, ktory będzie tłumaczył, jaki oni mają interes, zeby pojsc na następne wybory. Trzeba powtarzac, ze te wojny na gorze się przełozą (byc moze juz całkiem niedługo) na wypłaty emerytur i na zaopatrzenie. Jesli sytuacja będzie szła w kierunku Grecji, to nie będzie wina Tuska, tylko Kaczynskiego. Dzihadysci będą twierdzili odwrotnie. Wygra ten, kto będzie miał inteligentniejszą propagandę.
.
Zwracam tez uwage, ze inteligentna propaganda apeluje w pierwszym rzędzie do emocji, a dopiero potem do rozumu. To jest marketing. Jesli „nasza strona” nie przyjmie tego do wiadomosci, to przegra. Naszym najgorszym obciązeniem jest etos inteligenta. Zeby wygrac, trzeba miec etos handlowca. (Dlatego Petru jest taki ciekawy w obecnej sytuacji.)
.
Przyszłosc kraju będzie nie w rękach tych, ktorzy chodzą do teatru, tylko w rękach tych, ktorzy nie chodzą do wyborow. To do nich trzeba dotrzec z jasnym przekazem, dlaczego odsunięcie totalitarystow od władzy opłaci się im osobiscie. To trzeba sformułowac bardzo prostym językiem i rozpowszechniac tak samo, jak sie rozpowszechnia reklamy. To jest kampania reklamowa, czyli „pozycjonowanie towaru”. Tym towarem jest przyszłosc kraju.
@narciarz2 rysowane 10 lat temu
http://ruslan.pecado.pl/upload2/readfile.php?file=ruslan/moh.jpg
Podzielając całkowicie zdanie @narciarza2 i jego analizę sytuacji, wydaje mi konieczne uzupełnienie jej o jeden element. Wszystkie opinie i środki zaradcze na zło PiS-u mają jedną wadę – są one reakcją na…, są odpowiedzią na… A tym samym pozostawiają inicjatywę strategiczną po stronie PiS-u. Oni się zamachnęli na Konstytucję, to my się zamachniemy na nich, by wspomnieć zeznania Birkuta przed sądem w „Człowieku z żelaza”. Żeby przekonać „niegłosującą publiczność”, nie wystarczy rozprawić się z oczywistym absurdem pisowskim, trzeba zaproponować racjonalny, a jednocześnie atrakcyjny i pozytywny (w sensie – niebędący tylko negacją PiS-u) cel dążeń. Te oczywiste przed laty: UE i NATO są już osiągnięte. Trzeba czegoś nowego, co nie będzie powtórzeniem „Polska dla Polaka” lub „Aby rosła w siłę, a ludzie…”. Co to ma być, nie mam pojęcia. Mi wystarczała „ciepła woda…”, bo pamiętam czasy bez ciepłej. Ale rozumiem, że dla młodych i niegłosujących to oczywista oczywistość.
Mnie się zdaje, że w obronie konstytucji i demokracji parlamentarnej najlepszą odpowiedzią na pisowską „rewolucję konserwatywną” jest zasada – róbmy swoje:
– posłowie polscy w parlamentach polskim i europejskim,
– partie polityczne,
– samorządy zawodowe i lokalne,
– ruchy obywatelskie (jak KOD),
– dziennikarze i niezależne media,
– przedsiębiorcy,
– profesjonaliści wszelkiej maści,
– wszyscy inni, niewymienieni.
PiS ma plan obalenia III RP i jeśli będziemy robili swoje broniąc konstytucji, TK, sądów i wielu innych rozwiązań prawnych jednocześnie rejestrując wszelkie łajdactwa PiS i rozpowszechniając je w sieci kaczyści daleko nie zajadą.
Największymi przeciwnikami PiSu są: współczesność, polskie sojusze, otwartość granic, swoboda przepływu idei, kapitału i pracy, społeczeństwo obywatelskie, opinia publiczna i UE.
NA razie poparcie PiSu wynosi 42% ale to zwykle dotyczy ugrupowań zwycięskich w ciągu ok. pół roku od wyborów. Widać jednak jak spada poparcie urzędującego prezydenta i na tej podstawie można wnioskować o przyszłym poparciou PiS.
problem w tym że nie mamy srodkow przekazu aby ze sprzeciwem docierac do ogółu ktory gazet nie czyta,prawa nie rozumie- otwarcie pyta po co jakis Trybunał ? Kukiz mowi – trzeba bedzie ta instytucje zlikwidowac i bredzi cos o Stanach Zjednoczonych gdzie trybunałów nie ma. Gdzie my jestesmy ????? Reakcja tłumu pokazzuje że „zwykłemu” Polakowi pojęcie demokracji jest obce- jemu potrzebny ktos kto będzie trzymał za mordę bo całe zło spowodowała „banda okolostolowa” a kto w niej był decyduje PIS.Niestety- wykształciuchy – będziemy życ w Polsce sowieckiej zgodnie w wolą „narodu” ktoremu wystarczy 5oo zlotych – narazie- i satysfaskcja że dokopał demonowi- PO