Zbigniew Szczypiński: Państwo federacyjne Polska – Ukraina?2 min czytania

23.05.2022

Mając pełną świadomość miejsca i roli, jakie zajmuje w przestrzeni publicznej nasz portal, pamiętając też, że sprawy międzynarodowe to nie jest obszar mojej specjalności, postanowiłem, po trzech miesiącach wojny Rosji z Ukrainą, po licznych kontaktach z Ukraińcami, którzy uciekli przed wojną do Polski i tego, jak powszechna jest pomoc (jak dotąd) udzielana im przez naszych obywateli odlecieć całkowicie…

A co by było, gdyby wpisać w polityczny plan na najbliższe lata, powołanie federacji polsko-ukraińskiej jako tworu państwowego?

Taka federacja Polska-Ukraina mogłaby stać się zaczątkiem nowego rozdziału w skomplikowanych stosunkach polsko-ukraińskich, wynikających ze skomplikowanej wspólnej historii. Pamiętam też, że jak dotąd, to tylko Polska jest w UE (chyba, że rząd PiS w trakcie swojej trzeciej kadencji ją stamtąd wyprowadzi). Ukraina jest na trudnej drodze do członkostwa w Unii i pewnie je uzyska; członkostwo w NATO jest sprawą bardziej skomplikowaną.

Nie jestem specjalistą od prawa międzynarodowego, przedstawiam tylko pomysł takiego rozwiązania.

Polska i Ukraina mają wspólną historię od czasów Pierwszej Rzeczpospolitej, wspólne doświadczenie bycia podmiotem zależnym wobec Rosji i Związku Radzieckiego, trudne fakty z historii XX wieku (tak po jednej, jak i po drugiej stronie), mają też doświadczenia ostatnich 10 lat, w których blisko milion Ukraińców mieszkało i pracowało w naszym kraju, zapełniając dotkliwą lukę na rynku pracy. Mamy też doświadczenia z ostatnich trzech miesięcy i przyjęcia ponad trzech milionów uciekinierów, goszczenia ich przez Polaków w swoich domach, przyznania im przez państwo statusu prawie obywatela, poprzez numer PESEL, prawo do opieki lekarskiej, do pracy i nauki. Ten festiwal, który podziwia cały cywilizowany świat trwa.

Jak długo jeszcze – trudno powiedzieć. I właśnie dlatego może trzeba zacząć rozmowy o takim projekcie na przyszłość. To nie jest coś, co można zadekretować jedną decyzją, to jest proces…

Skoro prezydent Duda w ukraińskim parlamencie mówił to, co mówił, skoro prezydent Zełeński zapowiada specjalny status dla Polaków w Ukrainie, to może jest to początek procesu? Państwo federacyjne Polska – Ukraina to wspólnota dziejów, kultury, języka i dość komplementarne gospodarki. Wspólny jest też wróg, jakim jest Rosja Putina.

Wprawdzie przypomniana wczoraj w TVN24 historia Nawalnego, historia jego walki o inną Rosję pokazuje, że i w Rosji są ludzie, którzy, gdyby uzyskali władzę, mogliby uczynić Rosję innym krajem. Szansa na to jest jednak chyba mniejsza niż realizacja federacji polsko – ukraińskiej.

Zbigniew Szczypiński

Polski socjolog i polityk. Założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej.