Stanisław Obirek: Spowolnienie niszczenia polskiej edukacji1 min czytania

02.03.2022

Tak źle jeszcze nie było w polskiej edukacji, ale mogło być gorzej. Na razie nie będzie. Prezydent Andrzej Duda zawetował grożącą paraliżem polskiej szkoły ustawę „lex Czarnek”.

To sprawy dobrze znane i nie trzeba się nad nimi rozwodzić. Jednak rozłam w systemie niszczenia edukacji się dokonał. Andrzej Duda, który pospołu z Przemysławem Czarnkiem (i bpem Markiem Jędraszewskim) zrobili najwięcej by Polska kojarzyła się z krajami homofobicznymi zdecydował się na weto.

Nie będę spekulował czy to gest „wstawania z kolan” pisowskiego prezydenta; ważne, że prawo mające podporządkować szkołę politycznym decydentom zostało zablokowane.

Być może to wpływ trwającej od 24 lutego w sąsiedzkiej Ukrainie wojny, która pokazała jak ważnym wymiarem w sytuacji kryzysowej jest spontaniczna i niezależna od państwa i Kościoła inicjatywa społeczna. Dobrze, że tym razem ani państwo, ani Kościół nie przeszkadza. Wręcz pomaga. Aż dziw bierze skąd ta zmiana. Może jednak jako społeczeństwo obywatelskie w chwili próby zdajemy egzamin?

Choć wojna tra i jej wynik ciągle niepewny, warto odnotowywać takie drobne promyki nadziei, jakim niewątpliwe jest weto prezydenta wobec szkodliwego prawa. Na razie na pewno spowolni niszczenie nie tylko polskiej edukacji, ale i kultury. Obie od 2015 roku przeżywają sądne dni, a właściwie sądne lata.

<strong>Stanisław Obirek</strong>
Stanisław Obirek

 (ur. 21 sierpnia 1956 w Tomaszowie Lubelskim) – teolog, 
historyk, antropolog kultury, profesor nauk humanistycznych, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego, były jezuita.