05.08.2022

Żar jak w piekle (aczkolwiek, prawdę mówiąc, nie wiem jak jest w piekle, w czyśćcu – mniemam – byłem kilka razy). Ale do żaru delegować warto niektórych polityków.
Tyle bowiem nabroili, napsuli, nie ma dnia, aby czegoś nie spartaczyli i przy otwartej kurtynie zasłużyli na karę. Z tym że oni nie mają najmniejszego nawet pojęcia ile przez nich Rzeczpospolita się napłacze i że ledwo się trzyma. Natomiast oni wypinają piersi do orderów.
Jedno jest pewne. Przyjdzie – nadejdzie czas, który jak walec to i owo wyrówna.
Historia bowiem nie znosi próżni.

