04.08.2025
Konsekwencje artykułu o Hawkingu
Bliski znajomy, który przeczytał artykuł o poglądach Hawkinga na Boga https://studioopinii.pl/archiwa/246350 zagadnął mnie w rozmowie czy wiem, co na ten temat sądził Albert Einstein. Moje mgliste pojęcie w tej materii szybko wyszło na jaw. Rozmówca pojął w czym rzecz i stwierdził – „…jeżeli równie solidnie podejdziesz do tematu, to poglądy Einsteina dostarczą ci wielu interesujących przemyśleń i wniosków.” Ambicjonalna sugestia nie mogła pozostać bez odpowiedzi.
Między nauką a duchowością
Albert Einstein, jeden z najwybitniejszych umysłów w historii nauki, pozostawił po sobie nie tylko rewolucyjne teorie fizyczne, ale także fascynującą spuściznę filozoficzną dotyczącą natury Boga i religii. Jego poglądy na temat duchowości stanowią unikalną syntezę racjonalnego podejścia naukowego z głębokim poczuciem transcendencji, która do dziś inspiruje zarówno naukowców, jak i filozofów. Einstein kategorycznie odrzucał antropomorficzną koncepcję Boga osobowego, jednocześnie wyznając głęboką wiarę w „Boga Spinozy” – nieosobową siłę przejawiającą się w harmonii i porządku wszechświata (1,2,3).

Korzenie religijne – dzieciństwo i młodość
Wczesne doświadczenia religijne
Einstein przyszedł na świat w świeckiej rodzinie żydowskiej w Ulm w 1879 roku. Jego rodzice, Hermann i Pauline Einstein, byli dumni ze swojego świeckiego podejścia do życia, traktując żydowskie rytuały jako „starożytne przesądy” (4,5). Mimo to, w wieku dziewięciu lat Einstein nieoczekiwanie rozwinął żarliwą żydowską wiarę, która kontrastowała z podejściem jego rodziny (4,6).
Młody Einstein uczęszczał do katolickiej szkoły podstawowej w Monachium, gdzie z zapałem studiował katolicką doktrynę religijną. Paradoksalnie, nie dostrzegał żadnych sprzeczności między katolicyzmem a judaizmem, wykazując już wtedy skłonność do synkretycznego podejścia do kwestii duchowych (4,7). W tym okresie skrupulatnie przestrzegał żydowskich przepisów, w tym zasad koszerności, a nawet komponował własne hymny religijne, które śpiewał w drodze ze szkoły do domu (4,5).
Przełom w wieku dwunastu Lat
Ten intensywny okres religijności zakończył się równie nagle, jak się rozpoczął, gdy Einstein miał dwanaście lat. Katalizatorem tej zmiany stały się książki popularnonaukowe, które podarował mu Max Talmud (później Talmey), ubogi student medycyny, którego rodzina Einsteinów zapraszała na cotygodniowe obiady (4,8). Talmud przedstawił młodemu Einsteinowi dwudziestojednotomową serię „Ludowe Księgi o Naukach Przyrodniczych” Aarona Bernsteina, która otworzyła przed nim świat racjonalnego myślenia naukowego (4,9).
Einstein później opisał to doświadczenie jako „wstrząsające”, które doprowadziło go do przekonania, że opowieści biblijne nie mogą być prawdziwe w dosłownym sensie (4,2). W rezultacie odmówił przystąpienia do bar micwy, demonstrując swoją niezależność intelektualną od tradycyjnych autorytetów religijnych (7). Od tego momentu przez następne dwadzieścia lat Einstein celowo dystansował się od swojego żydowskiego pochodzenia, w oficjalnych dokumentach nie deklarując przynależności religijnej (5).
Koncepcja „Boga Spinozy”
Podstawy filozoficzne
Kluczem do zrozumienia poglądów religijnych Einsteina jest jego fascynacja filozofią Barucha Spinozy, holenderskiego filozofa XVII wieku. Einstein wielokrotnie deklarował: „Wierzę w Boga Spinozy, który objawia się w harmonijnym porządku tego, co istnieje, a nie w Boga, który zajmuje się losami i czynami ludzi” (1,10,11). Ta deklaracja, wyrażona w słynnym telegramie do rabina Herberta Goldsteina w 1929 roku, stała się jednym z najczęściej cytowanych wypowiedzi Einsteina na temat religii (10).

Spinoza rozwijał radykalną koncepcję panteistyczną, według której Bóg i natura stanowią jedną substancję. W jego filozofii Bóg nie jest osobowym stwórcą działającym z zewnątrz, ale samą tkanką rzeczywistości, przejawiającą się przez prawa natury (12,13). Dla Spinozy słynna formuła „Deus sive Natura” (Bóg czyli Natura) oznaczała, że te pojęcia są całkowicie zamienne (12,14).
Determinizm i porządek wszechświata
Einstein, podobnie jak Spinoza, był głębokim deterministą, wierzącym w racjonalny i przewidywalny charakter wszechświata. Jego słynne stwierdzenie „Bóg nie gra w kości” wyrażało sprzeciw wobec probabilistycznej interpretacji mechaniki kwantowej, która wprowadzała element przypadkowości do opisu natury (15,16,9). Dla Einsteina wszechświat rządził się precyzyjnymi prawami matematycznymi, a odkrywanie tych praw stanowiło najwyższą formę działalności duchowej (17,18).
Ta wiara w racjonalny porządek kosmosu nie była dla Einsteina jedynie intelektualnym przekonaniem, ale źródłem głębokiego przeżycia duchowego. Jak pisał: „Każdy, kto poważnie angażuje się w uprawianie nauki, staje się przekonany, że w prawach wszechświata przejawia się duch – duch niezmiernie przewyższający duch człowieka, wobec którego my, z naszymi skromnymi możliwościami, musimy czuć się pokornymi” (19,20).
Kosmiczne uczucie religijne
Definicja i charakterystyka
Einstein rozwinął oryginalną koncepcję duchowości, którą nazwał „kosmicznym uczuciem religijnym” (cosmic religious feeling). W przeciwieństwie do tradycyjnych form religijności, to uczucie nie opierało się na wierze w osobowego Boga, ale na głębokim poczuciu transcendencji wynikającym z kontemplacji porządku i piękna wszechświata (2,21,13).
„Najpiękniejszym uczuciem, jakiego możemy doświadczyć, jest tajemnica. Jest to podstawowe uczucie, które stoi u kolebki wszelkiej prawdziwej sztuki i nauki. Ten, dla kogo to uczucie jest obce, kto nie może już się dziwić i trwać w zachwycie, jest jak gdyby martwy, jak zgasła świeca” (22,23), pisał Einstein, definiując istotę swojego podejścia do duchowości.

Nauka jako droga duchowa
Dla Einsteina uprawianie nauki było aktem religijnym w najgłębszym sensie tego słowa. Wierzył, że „kosmiczne uczucie religijne jest najsilniejszą i najszlachetniejszą motywacją do badań naukowych”, a badania naukowe to „jedyna twórcza działalność religijna naszych czasów” (24,18). Ta perspektywa radykalnie różniła się od tradycyjnego postrzegania konfliktu między nauką a religią.
Argumentował, że prawdziwa duchowość nie wymaga wiary w dogmaty czy interwencję nadprzyrodzoną, ale wyrasta z racjonalnego zrozumienia praw rządzących wszechświatem. „Moja religijność polega na pokornym podziwie dla nieskończenie przewyższającego ducha, który objawia się w drobnych szczegółach, które jesteśmy w stanie dostrzec naszym słabym i ułomnym umysłem” (19,24,20).
Krytyka religii instytucjonalnej
Odrzucenie antropomorficznego Boga
Einstein konsekwentnie odrzucał koncepcję osobowego Boga, uważając ją za naiwną projekcję ludzkich cech na sferę transcendentną. „Nie potrafię wyobrazić sobie Boga, który wynagradza i karze obiekty swojego stworzenia, którego cele są wzorowane na naszych własnych – Boga, krótko mówiąc, który jest jedynie odbiciem ludzkiej słabości” (1,22), pisał w jednym ze swoich esejów.
Szczególnie krytycznie odnosił się do tradycyjnych koncepcji Boga jako sędziego moralnego. Einstein był przekonany, że moralność nie powinna opierać się na strachu przed karą boską, ale na współczuciu, edukacji i więziach społecznych (1,22). „Podstawa moralności nie powinna być uzależniona od mitów ani związana z żadnym autorytetem, aby wątpliwości co do mitu lub legitymizacji autorytetu nie zagroziły podstawom zdrowego osądu i działania” (18).
Stosunek do judaizmu i innych religii
Pomimo swojego żydowskiego pochodzenia, Einstein nie przyznawał judaizmowi żadnego szczególnego statusu w porównaniu z innymi religiami. Uważał wszystkie religie instytucjonalne (zorganizowane) za „wcielenie najbardziej dziecinnych przesądów” (25, 26, 27). W słynnym „Liście do Boga” z 1954 roku pisał: „Dla mnie religia żydowska, jak wszystkie inne religie, jest wcieleniem najbardziej dziecinnych przesądów. A naród żydowski, do którego chętnie należę i z którego mentalnością czuję się głęboko związany, nie ma dla mnie żadnej innej godności niż wszystkie inne narody” (28, 26, 27).
Słynny „List do Boga” z 1954 roku
Kontekst i treść
Jednym z najważniejszych dokumentów ilustrujących poglądy religijne Einsteina jest jego list do filozofa Erika Gutkinsa z 3 stycznia 1954 roku, napisany na rok przed śmiercią fizyka. List powstał w odpowiedzi na książkę Gutkinsa „Choose Life: The Biblical Call to Revolt”, którą Einstein przeczytał na skutek nalegań wspólnego znajomego (25, 28, 26).
W niezwykle szczerym liście Einstein nie pozostawił wątpliwości co do swojego stosunku do tradycyjnych koncepcji religijnych: „Słowo Bóg nie oznacza dla mnie nic więcej niż wyraz i wytwór ludzkiej słabości, Biblia to zbiór czcigodnych, ale mimo wszystko prymitywnych legend, które są jednak dość dziecinne. Żadna interpretacja, bez względu na to, jak subtelna, nie może (dla mnie) nic w tym zmienić” (28, 26, 27).
Znaczenie oraz interpretacje
List, sprzedany na aukcji w 2018 roku za rekordową sumę 2,9 miliona dolarów, stał się przedmiotem intensywnych debat wśród interpretatorów myśli Einsteina (29). Niektórzy krytycy argumentują, że list ten świadczy o ewolucji jego poglądów w kierunku bardziej radykalnego odrzucenia koncepcji Boga (11). Inni podkreślają, że nawet w tym krytycznym dokumencie Einstein nie deklaruje się jako ateista, lecz zachowuje szacunek dla etycznych aspektów tradycji religijnych (11,26).
Nauka i religia – relacje wzajemne
Słynna formuła o nauce i religii
Jedną z najbardziej znanych wypowiedzi Einsteina na temat relacji między nauką a religią jest stwierdzenie: „Nauka bez religii jest kulawa, religia bez nauki jest ślepa” (30,31,32). W tej wypowiedzi Einstein odnosi się do wzajemnej zależności i komplementarności nauki i religii. Uważał, że nauka dostarcza wiedzy o świecie, ale nie odpowiada na pytania o sens życia i wartości, które są domeną religii. Z kolei religia, bez oparcia w faktach i rozumie, może prowadzić do irracjonalnych przekonań i ślepego trwania w tradycji. Cytat ten często bywa wyrywany z kontekstu i używany zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników religii, aby wspierać swoje stanowiska (30).
W rzeczywistości Einstein rozumiał przez „religię” coś fundamentalnie innego niż tradycyjne wyznania. Dla niego religia oznaczała system wartości i poczucie transcendencji, które nadaje sens ludzkiej działalności, w tym badaniom naukowym. Nauka może powiedzieć nam, „co jest”, ale nie „co powinno być”, podczas gdy religia dostarcza ram etycznych dla interpretacji odkryć naukowych (30,32).
Brak konfliktu między nauką a duchowością
Einstein konsekwentnie argumentował, że nie ma nieodłącznego konfliktu między nauką a duchowością, jeśli obie są właściwie rozumiane. „Czy rzeczywiście istnieje nieprzezwyciężalna sprzeczność między religią a nauką? Czy religia może być zastąpiona przez naukę? Odpowiedzi na te pytania od stuleci wywoływały poważne spory, a nawet zacięte walki. Jednak w moim własnym umyśle nie może być wątpliwości, że w obu przypadkach bezstronna rozwaga może prowadzić tylko do negatywnej odpowiedzi” (33).
Współczesne interpretacje
Panteizm czy panenteizm?
Współcześni badacze myśli Einsteina są podzieleni w kwestiach właściwej klasyfikacji jego poglądów religijnych. Niektórzy, jak Richard Dawkins, argumentują, że Einstein był w istocie panteistą, dla którego „Bóg” stanowił jedynie poetycką metaforę dla praw natury (34). Dawkins nazywa ten rodzaj duchowości „uwodzicielskim ateizmem” (35).
Inni uczeni, jak Max Jammer, autor fundamentalnej książki „Einstein and Religion”, sugerują bardziej subtelną interpretację. Jammer argumentuje, że Einstein wierzył w jakąś formę nadprzyrodzonej inteligencji przejawiającej się przez porządek wszechświata, co czyni go raczej deistą niż panteistą (36,37,38).
Stanowisko współczesnych teologów
Teologowie różnych wyznań różnie interpretują znaczenie poglądów Einsteina dla relacji między nauką a religią. Niektórzy, jak Paul Tillich, widzą w jego „kosmicznym uczuciu religijnym” wartościowy wkład w rozwój nowoczesnej teologii naturalnej (36). Inni krytycy, szczególnie z kręgów fundamentalistycznych, odrzucają jego poglądy jako niezgodne z ortodoksyjnymi doktrynami religijnymi (39).
Szczególnie interesujące jest to, że Einstein kategorycznie odrzucał określanie go mianem ateisty. „Jestem głęboko religijnym niewierzącym… To rodzaj nowej religii” (18), mówił o sobie. Ta paradoksalna samoidentyfikacja ilustruje unikalność jego stanowiska, które przekracza tradycyjne kategorie religijne i ateistyczne.
Wpływ na filozofię religii
Koncepcja religii kosmicznej
Einstein nie ograniczył się do krytyki tradycyjnych form religijności, ale zaproponował pozytywną alternatywę w postaci „religii kosmicznej”. Ta forma duchowości miała charakteryzować się brakiem dogmatów, antropomorficznych koncepcji Boga i hierarchii kapłańskiej (2,21). Zamiast tego opierała się na bezpośrednim doświadczeniu transcendencji wynikającym z kontemplacji porządku naturalnego.
„Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna przekraczać osobowego Boga i unikać dogmatów i teologii. Obejmując zarówno naturalne, jak i duchowe, powinna opierać się na poczuciu religijnym wynikającym z doświadczenia wszystkich rzeczy, naturalnych i duchowych, jako znaczącej jedności” (40), miał powiedzieć Einstein, choć autentyczność tego cytatu jest kwestionowana.
Wpływ na dialog nauka-religia
Poglądy Einsteina wywarły trwały wpływ na współczesny dialog między nauką a religią. Jego wizja duchowości kompatybilnej z racjonalnym myśleniem naukowym inspirowała wielu późniejszych myślicieli do poszukiwania syntezy między empirycznym poznaniem a transcendentnym doświadczeniem (21,33).

Szczególnie znaczący jest jego wkład w przezwyciężenie stereotypowego postrzegania konfliktu między nauką a religią. Einstein demonstrował, że głębokie zaangażowanie w badania naukowe może prowadzić do intensywnego przeżycia duchowego, a nie do jego zaniku (24,18).
Nieporozumienia i kontrowersje
Nadużywanie wypowiedzi Einsteina
Poglądy Einsteina na temat Boga i religii stały się przedmiotem licznych nadużyć interpretacyjnych. Zarówno ateiści, jak i wierzący często cytują jego wypowiedzi selektywnie, aby poprzeć swoje stanowiska (41,11). Einstein sam był tego świadomy i irytował się takimi manipulacjami. „W obliczu takiej harmonii w kosmosie, którą ja, z moim ograniczonym ludzkim umysłem, jestem w stanie rozpoznać, są jednak ludzie, którzy mówią, że nie ma Boga. Ale co naprawdę mnie denerwuje, to to, że cytują mnie dla poparcia takich poglądów” (41).
Ewolucja poglądów
Ważne jest zrozumienie, że poglądy Einsteina na temat religii ewoluowały na przestrzeni jego życia. Podczas gdy w młodości i w średnim wieku często wyrażał szacunek dla pewnych aspektów tradycji religijnych, w późniejszych latach stał się bardziej krytyczny wobec wszelkich form religii instytucjonalnej (zorganizowanej) (11). „List do Boga” z 1954 roku reprezentuje prawdopodobnie najbardziej radykalną fazę jego myśli w tej kwestii.
Znaczenie dla współczesnej duchowości
Model duchowości racjonalnej
Einstein stworzył model duchowości, która nie wymaga rezygnacji z racjonalnego myślenia ani akceptacji dogmatów niemożliwych do weryfikacji empirycznej. Jego „kosmiczne uczucie religijne” oferuje alternatywę zarówno dla tradycyjnego teizmu, jak i dla redukcjonistycznego materializmu (3,42).
Ten model duchowości jest szczególnie atrakcyjny dla współczesnych ludzi wykształconych, którzy poszukują sensu transcendentnego, ale nie mogą zaakceptować literalnych interpretacji tekstów religijnych (2,21). Einstein pokazuje, że głębokie przeżycie duchowe może wynikać z racjonalnej kontemplacji porządku naturalnego.
Inspiracja dla nowoczesnej teologii
Poglądy Einsteina wywarły znaczący wpływ na rozwój nowoczesnej teologii, szczególnie w nurcie teologii procesu i teologii naturalnej. Jego koncepcja Boga jako immanentnej inteligencji przejawiającej się przez prawa natury inspirowała wielu współczesnych teologów do przeformułowania tradycyjnych doktryn w sposób bardziej kompatybilny z odkryciami naukowymi (36, 33).
Dziedzictwo duchowe Einsteina
Albert Einstein pozostawił po sobie unikalną spuściznę filozoficzną, która przekracza tradycyjne podziały między nauką a duchowością, między ateizmem a teizmem. Jego wizja „Boga Spinozy” – nieosobowej, transcendentnej inteligencji przejawiającej się przez harmonię i porządek wszechświata – oferuje alternatywną ścieżkę duchową dla ludzi współczesnych (1, 10, 43).
Kluczowe elementy poglądów religijnych Einsteina można podsumować następująco: kategoryczne odrzucenie antropomorficznej koncepcji Boga osobowego, głęboka wiara w racjonalny porządek wszechświata jako przejaw transcendencji, traktowanie uprawiania nauki jako formy działalności duchowej, krytyka dogmatów religii zorganizowanych przy jednoczesnym szacunku dla ich etycznych aspektów, oraz rozwinięcie koncepcji „kosmicznego uczucia religijnego” jako alternatywy dla tradycyjnych form duchowości (2,21,3).
Einstein nie był ani tradycyjnym wierzącym, ani konwencjonalnym ateistą. Stworzył własną, oryginalną syntezę racjonalnego myślenia naukowego z głębokim poczuciem transcendencji, która do dziś inspiruje zarówno naukowców, jak i poszukujących duchowości. Jego dziedzictwo pokazuje, że nauka i duchowość nie muszą być antagonistyczne, ale mogą wzajemnie się wzbogacać w poszukiwaniu głębszego zrozumienia rzeczywistości i naszego miejsca w kosmosie.
„Największą tajemnicą jest to, że wszechświat jest zrozumiały” (19), mawiał Einstein. W tej prostej obserwacji kryje się sedno jego filozofii religijnej – przekonanie, że sam fakt racjonalnej poznawalności wszechświata stanowi dowód na istnienie transcendentnej inteligencji, którą metaforycznie nazywał Bogiem. Ta perspektywa pozostaje jednym z najbardziej inspirujących wkładów Einsteina w dziedzinę filozofii religii i nadal wpływa na sposób, w jaki myślimy o relacjach między nauką, rozumem a duchowością.
⁂
- https://en.wikipedia.org/wiki/Religious_and_philosophical_views_of_Albert_Einstein
- https://www.reddit.com/r/pantheism/comments/qkwfuk/was_einstein_a_pantheist/
- https://www.youtube.com/watch?v=ElaxZnaBzPc
- https://www.azquotes.com/author/4399-Albert_Einstein/tag/belief
- https://www.bethinking.org/god/did-einstein-believe-in-god
- https://www.thecollector.com/did-einstein-believe-in-god-his-cosmic-religion-explained/
- https://michellebrewer.com/2023/09/albert-einstein-and-the-god-of-spinoza/
- https://www.reddit.com/r/Christianity/comments/g1k58v/einstein_quotes_on_atheism/
- https://www.journalofyoungphysicists.org/post/did-einstein-believe-in-god
- https://manyworlds.space/2016/01/15/einstein-cosmic-religion-and-me/
- https://www.reddit.com/r/askphilosophy/comments/12wmk8v/how_well_did_einstein_understand_spinoza/
- https://www.simpletoremember.com/articles/a/einstein/
- https://ethicalfocus.org/einsteins-religion/
- https://www.patheos.com/blogs/davearmstrong/2017/07/albert-einsteins-pantheist-like-cosmic-religion.html
- https://momentmag.com/einstein-and-his-god/
- https://iskconnews.org/einstein-on-god-and-religion-2/
- https://reformjudaism.org/blog/new-look-einsteins-changing-views-god-and-judaism
- https://pantheism.net/einstein/
- https://philosophy.stackexchange.com/questions/118611/can-einsteins-reasons-for-believing-in-spinozas-god-be-structured-as-a-deducti
- https://www.azquotes.com/author/4399-Albert_Einstein/tag/religion
- https://www.christies.com/en/stories/albert-einstein-god-letter-7c775f5e483d4834af7baa6da2890f32
- https://reformjudaism.org/beliefs-practices/spirituality/einsteins-religious-awakening
- https://en.lapsicologiadetodo.com/post/spinoza-einstein-y-la-convergencia-entre-la-ciencia-y-la-espiritualidad-1
- https://www2.internationalinsurance.org/GR-8-18/files?trackid=IkR27-6846&title=religion-and-science-albert-einstein.pdf
- https://www.christies.com/lot/lot-einstein-albert-autograph-letter-signed-a-6167096/
- https://www.modernghana.com/news/1084394/albert-einsteins-three-stages-of-religion.html
- https://ytscribe.com/th/v/ElaxZnaBzPc
- https://lettersofnote.com/2009/10/07/the-word-god-is-the-product-of-human-weakness/
- https://notevenpast.org/was-einstein-really-religious-0/
- https://www.scribd.com/doc/182274351/einsteins-letter-docx
- https://www.prospectmagazine.co.uk/culture/37996/spinozas-god-einstein-believed-in-it-but-what-was-it
- https://www.arvindguptatoys.com/arvindgupta/cosmic-religion-einstein.pdf
- https://www.cnbc.com/2018/12/05/einsteins-god-letter-sold-at-auction-for-2point9-million–heres-why.html
- https://en.wikipedia.org/wiki/Albert_Einstein
- https://www.thymindoman.com/einstein-on-the-cosmic-religious-feeling/
- https://whyevolutionistrue.com/2013/12/02/einsteins-famous-quote-about-science-and-religion/
- https://www.businessinsider.com/god-does-not-play-dice-quote-meaning-2015-11
- https://www.reddit.com/r/freewill/comments/18qic9j/was_einstein_a_determinist/
- https://www.reddit.com/r/religion/comments/xkk86g/science_without_religion_is_lame_religion_without/
- https://www.britannica.com/question/What-did-Albert-Einstein-mean-when-he-wrote-that-God-does-not-play-dice
- https://en.wikipedia.org/wiki/Bohr–Einstein_debates
- https://www.goodreads.com/quotes/1138436-but-science-can-only-be-created-by-those-WHO-are
- https://aeon.co/ideas/what-einstein-meant-by-god-does-not-play-dice
Sławek

Bardzo dziękuje za ten tekst, świetna rekonstrukcja poglądów Einsteina na temat boga osobowego.
Jako smaczek odebrałem informacje o tym ile miał lat Einstein gdy odszedł od religii – 12 lat. Trzymając wszystkie proporcje pomyślałem , że dokładnie tyle samo miałem lat gdy odszedłem od kościoła i zaprzestałem chodzić na lekcje religii, religia była w szkołach w tamtych ponurych latach Raz jeszcze wielkie dzięki.
Dziekuję. Panie Zbigniewie – byłem niewiele starszy, bo raptem o rok kiedy zrozumiałem, że nie mam „łaski” wiary, czyli nie jestem zainteresowany instytucjonalną formą religii. Nie było łatwo, bo mój ojciec, cudowny i rozumny człowiek, był głęboko religijny i widziałem jaką przykrość moja decyzja mu sprawia. Po wielu latach, krótko przed śmiercią był wstrząśnięty i zbulwersowany postawą krk w Polsce po 1989 r. (zmarł w 2014). Pisał listy do episkopatu i hierarchów wytykając im zupełnie sprzeczne z ewangelią postępowanie. Myślę, że gdzieś głęboko w sercu jego wiara została poważnie zachwiana, choć tego nigdy wprost nie powiedział.
*
Opracowując ten tekst byłem świadom, że poglądy Einsteina w ślad za Baruchem Spinozą są bliskie mojemu pojmowaniu rzeczy, choć w żadnym razie nie porónuję się do tych wielkich uczonych jeżeli chodzi o głębokość przemyśleń.
*
Siła przyzwyczajeń i odruchów religijnych jest niezależna od stosunku do kościoła do tego stopnia, że stanowi część kultury – w języku, zachowaniach, postawach, przyzwyczajeniach. Odrębną sprawą jest podziw dla starej, pięknej architektury sakralnej w ramach której nastrój zabytkowych katedr, kosciołów, klasztorów, sprzyja zadumie i refleksji, także religijnej.
Potrzebny i pożyteczny obraz poglądów wielkiego umysłu w zawiłej i nieustannie gmatwanej kwestii. Gratuluję autorowi!