Zacznijmy od wyjaśnienia: co za ANONIM? Dla redakcji – rzecz jasna – żaden. Zapewniamy państwa, że pisze ten tekst człowiek wybitny i powszechnie znany, który już nie jeden raz miał rację, choć czasami nie przyjęli jej do wiadomości nawet ludzie, których miał prawo uważać za przyjaciół. Nie chce się jednak ujawniać, bo się po prostu boi. Dlaczego się boi – to inna sprawa, do której w normalniejszych czasach (wierzymy, że jednak nastąpią) wrócimy z pasją i wściekłością, na którą w pełni zasługuje (ta sprawa, naturalnie). Co w tym najsmutniejsze – to to, że w czasach stanu wojennego autor bez żadnej anonimowości był opozycjonistą. I jakoś się nie bał. Przestraszyła go dopiero IV RP…
Grupa psychopatów rozpoczęła proces niszczenia kraju i narodu. Konsekwencje jej działania będą dramatyczne w każdej płaszczyźnie społecznego bytu. Zagrożona jest demokracja, wolność, zagrożony pokój z sąsiadami. Na dłuższą metę pod znakiem zapytania stanęło samo istnienie Polski, jako niepodległego bytu państwowego.
By się temu przeciwstawić powstają cenne inicjatywy społeczne. To dobry znak, ale to nie wystarczy do powstrzymania destrukcji państwa. Oto konieczne działania na dziś:
- Musi powstać silna, wiarygodna i mówiąca jednym głosem opozycja. Siły parlamentarne i pozaparlamentarne powinny niezwłocznie powołać do życia Komitet Ocalenia Narodowego (KON). Na jej czele powinien stanąć komitet koordynacyjny, złożony z liderów opozycyjnych partii politycznych i komitetów obywatelskich w rodzaju Komitetu Obrony Demokracji, Akcji Demokratycznej itp. Na honorowego przewodniczącego KON powołać Lecha Wałęsę*[i].
- GABINET CIENI. KON powinien niezwłocznie powołać do życia gabinet cieni. Zadaniem każdego „alternatywnego” szefa resortu jest natychmiastowa, punktualna i rzeczowa krytyka działań ministra z PiS-u oraz prezentacja profesjonalnej alternatywy. Jest niezwykle istotne, by członkowie gabinetu cieni byli ludźmi kompetentnymi i powszechnie szanowanymi. Żaden zamach na demokrację, gospodarność, zdrowy rozsądek, bezpieczeństwo państwa nie może przejść niezauważony, nie może pozostać bez reakcji. W szczególnych wypadkach głos powinny zabierać kolektywnie władze KON.
- Należy użyć wszystkich dostępnych środków do przekonania społeczeństwa, jak wielkie zagrożenie dla kraju i dla jego obywateli płynie z pozostawania PiS przy władzy. Media społecznościowe sprawdziły się znakomicie w innych krajach, znajdujących się w trudnej sytuacji politycznej. Trzeba się liczyć z próbami zakłócenia działania internetu, telefonii komórkowej itp., opracować alternatywne środki komunikacji społecznej.
- AKCJE PROTESTACYJNE. Komitet koordynacyjny KON zwołuje manifestacje protestacyjne na szczeblu lokalnym i krajowym ilekroć uzna to za konieczne. Manifestacje wyłącznie pokojowe. Powołać grupy obrony przed prowokacjami, dokumentować filmowo każdą prowokację, każdego prowokatora: każdy uczestnik manifestacji powinien być do tego zobowiązany. Denuncjować ataki we wszystkich możliwych mediach. Jest niezwykle istotne, by na ulice wyszło za każdym razem jak najwięcej ludzi. Nie brnąć w akcje nie gwarantujące dużej obecności w proteście. Nie dać znajdującej się u władzy grupie oddechu.
- PETYCJE INTERNETOWE. Komitet koordynacyjny KON organizuje akcje zbierania petycji internetowych w najistotniejszych sprawach dotyczących spraw społecznych i państwowych. Miliony podpisów mogą zmienić sytuację w kraju, są tego dowody w innych częściach świata.
- WSPARCIE MIĘDZYNARODOWE. Jedyna jak dotąd wiarygodna siła opozycyjna w polskim Sejmie nie ma reprezentacji w PE ani w KE. Jest kluczowe, by eurodeputowani i funkcjonariusze unijni związani z opozycją brali możliwie najbardziej czynny udział w działaniach KON, propagując jego idee za granicą, uzyskując wszelkie formy pomocy i dezawuując wszelkie niedemokratyczne poczynania sekty, dążącej do totalitarnego zawładnięcia polskim państwem i społeczeństw
Anonim
[i] * PO znajduje się w stanie pełnej konfuzji, która zapewne zakończy się implozją. Jest esencjonalne, aby natychmiast przyciągnąć do projektu przynajmniej tę najbardziej twórczą część tej partii.



Polecam bardzo dobry tekst „Do przyjaciół i przyjaciółek z lewicy”, Edwin Bendyk. Troche mniej alarmistyczny niz tekst Anonima, i tez bardzo ciekawy.
http://antymatrix.blog.polityka.pl/2015/11/27/do-przyjaciol-i-przyjaciolek-z-lewicy/
.
Co moim zdaniem laczy oba te teksty, to faktyczne przyznanie sie do bezsilnosci. Jak to jest, ze po 25 latach w demokracji dobrze zorganizowani sa psychopaci i faszysci (tutaj akurat sie zgadza z oboma Autorami), zas sily rozsadku sa w pelnej rozsypce? Oto jest pytanie. Bez odpowiedzi na to pytanie bedzie trudno odwrocic te sytuacje. Najpierw diagnoza, a potem leczenie. Nie odwrotnie.
Analiza w Wyborczej „To niewdzięczne społeczeństwo”. Nie jestem pewien, czy jest az tak swietna, jak pisza tam komentatorzy. (Wyjatkowo malo jadu, jak na razie.) No, ale jest to jakas proba analizy.
http://wyborcza.pl/1,75968,19230182,to-niewdzieczne-spoleczenstwo.html
Anonim? To nieuczciwość wobec tych autorów SO, którzy podają swoje nazwiska.
Lech Wałęsa? To jakieś żarty.
Gabinet cieni? Każda partia opozycyjna powinna taki przedstawiać.
KON? Czy ma to być nowa partia, która będzie startować w wyborach? Jeżeli tak, to niech się konstytuuje. Jeżeli nie, to odsunąć od rządzenia PiS ma zamiar poprzez zamach stanu?
Cały czas powtarzam- PiS wygrało, bo wyborcy tak chcieli. KOD, KON, czy inny KOM (odnowy moralnej) ma tylko sens, jeżeli potrafi przekonać Wyborców PiS, że się pomylili. Na razie artykuły takie, jak powyższy, tylko mogą utwierdzić tych Ludzi w przekonaniu, że dobrze głosowali. Poprzyjcie Nowoczesną.pl i Ryszarda Petru, albo p. Nowacką, zamiast bić pianę.
@hazelhard jak widzisz, rozsądek stracili nie tylko wyborcy PiS. Przykro to mówić, ze względu na szacowność Anonima, ale ten teatrzyk jest żałosny.
Wałęsa? 🙂 To już szczyt oderwania się od rzeczywistości.
Artykuł sugeruje nieszablonowe podejście do demokracji: jeśli wygra moja opcja polityczna to mamy demokrację, jeśli inna to mamy katastrofę.
Histeryczna reakcja nikogo nie przekona.
jeśli inna to mamy katastrofę.
Po prostu inna byłaby w porządku. Antysystemowa bądz tez totalitarna prowadzi do katastrofy.
.
Posłuzę sie przykładem. Powiedzmy, ze leci Pan samolotem wraz z setką innych pasazerow. Nagle wstaje opcja i ogłasza, ze skrzydła są „systemowe”, wiec dla odmiany trzeba je przekręcic do gory nogami. Jak nie oba, to chociaz jedno.
.
Mozliwa jest takze opcja totalitarna. Tej z kolei nie podoba się kapitan. Trzeba go wymienic na prezesa, bo prezes potrafi lewitowac samą siłą swojej woli. Nie tylko potrafi, ale zaraz to zrobi w trakcie lotu. Kapitanie, czuj sie odwołany.
.
No i mamy taką piekną katastrofę.
Zamiast nad Wałęsą, ja bym sie zastanawiał nad scenariuszami. Jest ciekawe, ze przed wyborami narod uwierzył w lepszą przyszłosc pod kierunkiem Dudoszydła, a po wyborach nikt nie ma pojęcia, co zamierza zrobic prezes. Wybrano cos, dostano cos innego. Cos innego szczerzy zęby i nie wiadomo, czy zaraz pocałuje, czy zaraz jebnie w tyłek. Niektorym sie marzy happy end. Ale rozsądek nakazuje raczej chronic d..pę.
.
Tutaj mi sie przypomina pewien lot wycieczkowy, kiedy piloci sie nastawiali na wariant optymistyczny zamiast rozwazac pesymistyczne scenariusze. Potem była załoba i narod sie niczego nie nauczył. Taka prosta prawda „nastawiaj sie na najgorsze i zrob wszystko zeby sie nie zdarzyło” to ciągle jest chinszczyzna dla Polakow. Optymistyczna wiara w szczery usmiech w dalszym ciagu zastępuje rozsądek.
.
No, to jaki jest ten najczarniejszy ze scenariuszy? Wyjscie z Unii, przywrocenie kary smierci, i procesy polityczne zakonczone egzekucjami. To jest ta najczarniejsza mozliwosc przy załozeniu, ze psychopata dla zemsty zamierza rozbic samolot. Przeciez niedawno sie okazało, ze lekkomyslni piloci to nie jest najgorsze, co sie moze zdarzyc. Moze byc jeszcze gorzej. Moze sie zdarzyc pilot – samobojca.
.
Skoro mamy do czynienia z psychopatą, to mozliwe sa wszelke scenariusze. Nie trzeba umierac ze strachu juz dzis, ale trzeba robic wszystko, zeby zapobiec mozliwej katastrofie. Nawet, jesli optymizm podpowiada, ze jest mało prawdopodobna.
Prawda jest brutalna. Rządy obecnej formacji może przerwać jedynie katastrofa gospodarcza. Taka była cena wyjścia z komuny, taka jest teraz. Dla przeciętnego Polaka ważna jest wyłącznie kasa. Nic się nie zmieniło od czasów przełomu a nawet jest gorzej bo doszły elementy nacjonalistyczno-faszystowskie traktowane jako godnościowe.
Ach ta nostalgia za Wałęsą ..
Jest za czym tęsknić, to była znakomita marionetka, naród był zachwycony. Nawet papa do serduszka przytulał.
Do czasu i …
Jest już w magazynie.
Obecnie lud podziwia prezesa i jego marionetki.
Jak prezesowi sznureczki się z czasem przetrą to kto go zastąpi?
Teatrzyk się nie zawali bo to trudne, choć zdarzyło się to w przeszłości.
Macie kogoś następnego w kolejce?
Tu bym się martwił, serio o tym myślę…
Znakomity esej Szczerka w Wyborczej.
„Podróż Szczerka przez Europę. Powrót do Mordoru drogą przez czarny Majdan.”
http://wyborcza.pl/magazyn/1,149286,19259269,podroz-szczerka-przez-europe-powrot-do-mordoru-droga-przez.html
Na prośbę Autora, który nie chce dać żadnej szansy identyfikacji:
Mam wrażenie, że nawet rozsądni ludzie nie do końca pojęli powagę sytuacji. To nie jest tak, że wygrała nie nasza partia i to się nam nie podoba. To nawet nie chodzi o to, że u władzy będą ludzie niekompetentni, których działalność przyczyni się do zniszczenia niektórych sektorów gospodarki. PiS to nie jest partia, jak każda inna. Pis jest partią totalitarną, dla której obce jest pojęcie pluralizmu i dialektyki. Pis to czysty nazizm, albo czysty bolszewizm, różnice są w gruncie rzeczy niewielkie.
Państwo naprawdę sądzą, że to kwestia czterech lat, a potem znów wszystko wróci do normalności?! Na tym polega zasadniczy błąd waszego rozumowania. PiS raz zdobytej władzy teraz już nie odda. Odrobiło lekcję z r. 2007.
Apel o jak powołanie do życia Komitetu Ocalenia Narodowego nie dotyczy jakiegoś abstrakcyjnego okresu. Za dwa-trzy lata będzie za późno. Polscy narodowi socjaliści rozmontują państwo demokratyczne w dwa-trzy miesiące. Zmienią konstytucję. Zmienią Kodeks Karny i Kodeks Postępowania Karnego. Wprowadzą spec-ustawy, np. antyterrorystyczną; będą pod nią podpadali praktycznie wszyscy opozycjoniści. Zmienią ordynację wyborczą. Zaczną rozbijać opozycyjne partie polityczne, te parlamentarne i te spoza Sejmu. Potem rozprawią się ze swymi dobrowolnymi sojusznikami. To nie jest czarnowidztwo, to są AUTENTYCZNE plany PiS-u.
Trzeba ich powstrzymać TERAZ. Natychmiast. Zanim podporządkują swoim niecnym celom wszystkie siły bezpieczeństwa i armię. To nie są ludzie, którzy będą mieli skrupuły, którzy się przejmą protestami inteligencji, czy artykułami w prasie niemieckiej. Ich powstrzyma wyłącznie ulica. Ulica, miejsce właściwe do uprawiania polityki, kiedy nikną inne fora demokratyczne z parlamentem na czele.
I cóż za głupia małostkowość kręcić nosem na Lecha Wałęsę. Nikt i nic nie przyda w oczach świata wiarygodności KON, jak tylko człowiek, który przeskoczył mur, jedyny rozpoznawalny Polak w każdym zakątku świata, jedyny, przed którym otworzą się drzwi najważniejszych pałaców władzy.
To kwestia realizmu: za kilka dosłownie tygodni wszystkie instytucje i służby państwowe, wliczając w to tajne służby, policję, wojsko i ogromną większość środków przekazu, będą w rękach narodowych socjalistów. Polacy będą mieli w ręku tylko jedno: swoją rację moralną. Tak, jak to już wielokrotnie miało miejsce w przeszłości. Policyjna pałka, tortury neo-ubeckie, szykany przeciwko racjom moralnym. Walka nieco nierówna, nieprawdaż? Lada dzień tak niewiele pozostanie w rękach polskich demokratów. A rezonujący mędrkowie chcieliby pozbawić ich również i tego.
Zajmijmy się lepiej tworzeniem struktur politycznych i obywatelskich, bo czekają nas straszne czasy.
@BM ulica powiadasz? A na tej ulicy kto? Bo jak na razie to ich zwolennicy tam są górą.
Zwolenników gotowych do wyjścia na ulice mają zdecydowanie więcej, niż ich przeciwnicy. No to czego chcesz? Walk ulicznych, wojny domowej? I to ona pchnie nas na tory postępu i demokracji? Demokraci i liberałowie to nie jest naród z natury wojowniczy. Oni są ponad to, tak twierdzą.
Owszem, masz rację, Wałęsa to symbol. I niech lepiej nim zostanie, bo ten realny niewiele różni się od Kaczyńskiego. Cała kontrowersja między nimi polega jedynie na tym, że obaj chcieliby być u steru. Coś co ładnie wygląda na sztandarach nie zawsze nadaje się do użycia w praktyce.
Na dodatek zewnętrzne problemy naszego świat im sprzyjają. Dziś już Europa nie będzie marudziła na ksenofobię Polaków, bo ma jej dość u siebie. I coraz więcej. Prof. Czapiński stwierdził w badaniach zwiększający się odsetek Polaków popierających rządy autorytarne. Z władzą będziesz walczył? Nie, ze współobywatelami. I to jest prawdziwa tragedia.
W kwestii formalnej: to nie są moje opnie, tylko Anonima. A co do ulicy – ja „kryterium ulicznego” nie chcę, ja się go tylko poważnie obawiam; właśnie z tych powodów, o których piszesz. Ale to tak dla jasności i na marginesie, bo – powtarzam – nie ze mną dyskutujesz.
To nie jest czarnowidztwo, to są AUTENTYCZNE plany PiS-u.
.
Czy Pan Anonim tak mysli, czy ma na to dowody? Jesli ma dowody w postaci nagran albo wykradzionych dokumentow, to powinien je udostępnic do rozpowszechnienia.
.
Jesli to wszystko prawda, to dlaczego takiego alarmu nie było na trzy miesiace przed wyborami?
.
Odpowiadając j.Lukowi: ja postawilem tezę, ze nalezy sie szykowac na najgorsze po to, zeby do najgorszego nie doszło. Jednak nasze mozliwosci sa ograniczone, skoro dopuscilismy psychopatow i kryminalistow do władzy.
Podzielam stwierdzenia narciarza 2, że „Skoro mamy do czynienia z psychopatą, to mozliwe sa wszelke scenariusze. Nie trzeba umierac ze strachu juz dzis, ale trzeba robic wszystko, zeby zapobiec mozliwej katastrofie. Nawet, jesli optymizm podpowiada, ze jest mało prawdopodobna.” i podsumowanie, „że należy się szykować na najgorsze po to, żeby do najgorszego nie doszło”.
Ani artykuł, ani emocjonalny komentarz @BM nie są „nadmiarowe”. Należy dmuchać na zimne, bo sprawa jest wagi najwyższej i lepiej się ośmieszyć niż przegrać.
Jeszcze w odniesieniu do pkt.6
Czy naprawdę myślisz, że ktoś się tym za granicą przejmie? Dziś?
Orbanem się przejęli? Jakoś nie widać. Owszem, ofukną czasem, ale jakie tego ofukiwania efekty? Wiesz, że licząc na głowę mieszkańca Orban dostaje większe dofinansowanie z Unii niż Polska? I nikt go nie planuje z Unii wyrzucać? Wręcz przeciwnie. Jarosław dobrze odrobił lekcję, bo patrzał na to co naprawdę się wokół nas dzieje, a nie przez okulary naszego chciejstwa.
A u nas wciąż pokutuje myślenie „Ojej… co o nas sobie za granicą pomyślą…?”
I to jest ta prawdziwa parafiańszczyzna.
Pkt.3 „Należy użyć wszystkich dostępnych środków do przekonania społeczeństwa, jak wielkie zagrożenie dla kraju i dla jego obywateli płynie z pozostawania PiS przy władzy. ”
Tylko trzeba mieć prawdziwe argumenty, takie które dotrą do tzw. przeciętnego człowieka. A jakoś Anonim takich nie podaje. Wydaje mu się, że ludzie wezmą się na nic nie znaczące w realnym świecie, a bardzo górnolotne hasła. Dopóki zwykły człowiek nie oberwie po portfelu, nie masz co liczyć na jego poparcie. A i wtedy jakiś czas PiS przetrzyma tłumacząc, że to wina Tuska, który zostawił nam tę ruinę.
Media? Nie bądźmy śmieszni. Znasz jakieś media, które zaangażują się choćby w pokazywanie nudnej prawdy o rzeczywistości zamiast epatować widza gołym tyłkiem jakiejś kolejnej celebrytki? A Święta Oglądalność co na to powie?
Są dwie mozliwosci. Albo Anonim ma rację i wtedy niedługo zobaczymy czystki, aresztowania, nieznanych sprawcow, długoletnie wyroki dla niewygodnych i niewinnych, a moze nawet egzekucje. Jesli Anonim to wie (a nie tylko domniemywa) to ma obowiązek pokazac twarde dowody. Druga mozliwosc jest taka, ze PiS nie ma az takich planow i posuwa sie tylko tak daleko, jak daleko moze. Ta druga mozliwosc to jest scenariusz optymistyczny. Byc moze zbyt optymistyczny.
.
Tak czy inaczej, opozycja powinna sie organizowac. Ciekaw jestem, czy i kiedy skonczy sie małostkowosc po stronie opozycji. Wezmy takie Razem. Własnie przeczytałem, ze chcą walczyc z Petru. Jesli to prawda, to są to pozyteczni idioci.
@BM,
cos sie spieprzylo na stronie. Ten prostokacik, co sie tak sprytnie wysuwal po prawej u dolu, teraz zaslania cala prawa strone i jest kompletnie popieprzony. Nie wiem, czy mi sie Firefox zepsul, czy cos sie zmienilo na stronie. A tak w ogole, to ten prostokacik tylko mnie denerwuje. Bardzo rzadko jest w nim cos pozytecznego.
Istotnie. To taka wtyczka do WordPressa o nazwie UpPrev. Wyłączyłem w cholerę.
@BM:
dziekuje. Juz jest w porzadku. Gdyby jeszcze Anonim sie odezwal i wyjasnil, czy ma ataki czarnowidztwa, czy rzetelne informacje.
Pis jest partią totalitarną, dla której obce jest pojęcie pluralizmu i dialektyki. Pis to czysty nazizm, albo czysty bolszewizm, różnice są w gruncie rzeczy niewielkie.
……………….
Od lat to powtarzamy i o tym wiemy!
I co? Vox populi vox Dei..
Dzisiejszy spektakl wyboru 5 sędziów TK w Sejmie oraz ciąg poprzedzających go wydarzeń potwierdza scenariusz Anonima. PiS dąży w sposób jawny do dyktatury bo wie, że już w następnych wyborach go nie będzie. Nie wiem czy już czy jeszcze przed nami granica, po przekroczeniu której PiS się nie cofnie i zacznie się czarna noc dla Polaków. Trzeba robić co mówi Anonim.