2015-05-15. Nie zamierzamy ukrywać, że w nadchodzącej drugiej turze wyborów prezydenckich nie będziemy obiektywni. Jesteśmy zwolennikami Bronisława Komorowskiego; może nawet nie tyle z uwagi na jego osobę (choć kontrkandydat wybitnie się nam nie podoba), co z uwagi na obraz Polski, z tym wyborem związany. Powiedzmy otwarcie: jeśli nawet miałaby to być Polska „ciepłej wody w kranie” – choć nie jest! – to i tak będzie lepsza od Polski zarządzanej i reprezentowanej z tylnego siedzenia przez Jarosława Kaczyńskiego. Ta druga Polska, Polska nienawiści, rozliczeń, lustracji i smrodku kruchty, nam się zdecydowanie nie podoba. Ten rodzaj cywilizacji nie jest nasz.
Poniżej mają Państwo zdecydowanie najlepszy spot wyborczy, jaki wyprodukowali zwolennicy Bronisława Komorowskiego. Występują w nim – wreszcie! – dzieci Prezydenta.
A oto celna prognoza internautów na ewentualność zwycięstwa głupoty i agresji:
Nnnooo,to jestem w dobrym Towarzystwie.
BM, przebijesz to?
http://ruslan.pecado.pl/upload2/readfile.php?file=ruslan/owoc.jpg
Popieram w całej rozciągłości. Popieram Bronisława Komorowskiego bo, mimo licznych zastrzeżeń, to kandydatura o 10 długości lepsza od Dudy. Jeżeli prezydent 1000 letniej Polski miałby się nazywać Duda, to zważywszy że jest kompletnie zakłamanym, niekompetentnym demagogiem już to samo w sobie napędziłby nam kłopotów na wiele lat. A to byłby dopiero początek horroru. Szkoda czasu na to aby dureń praktykował lekcję głupoty i szkodnictwa na żywym organizmie Polski, kiedy nie odrobił jej przez czterdzieści kilka lat. Niech wraca do szkoły.
@slawek , moja babcia, kobieta doświadczona (pochowała czterech mężów) mawiała: nie wychodzisz za samego chłopa, ale i za jego całą rodzinę. Wystarczy więc popatrzeć na te „rodziny”, by zobaczyć co się wybiera.
Łomajgod! Nie rozumiem, czemu wszyscy czepiają się tej ciepłej wody w kranie? Zobaczymy, co powiedzą, kiedy wreszcie Nasz Najdroższy (5 tys. dziennie na samą ochronę) Prezes dorwie się do „suszniemusienależacej waadzy” i spróbują wymyć talerz w tym mleku z miodem, które pojawi się w rurach.
@ j.luk
.
niepolitycznie, ale nie wiem, czy jednak nie przebiję:
http://www.wiocha.pl/279126,Dziki-obily-jej
@Mr E , no fakt 🙂 Ale to można połączyć” „Kinga Duda – owoc obitych zderzaków!”
To jak? Zakładamy firmę PR? 🙂 🙂
@ j.Luk i MrE. Nie ma co sobie dworować. Dzisiaj był, o zgrozo, „telefon do przyjaciela”. Moim zdaniem, jest coraz gorzej.
@wejszyc, no wiem, widziałem to. Zachowanie się i „pomysły” sztabów wyborczych trafią do podręczników PR, w rozdziale „Jak wyjść na idiotę”. A zachowanie się PO przed pierwszą turą było takie, że nie wiedziałem czy oni popierają obecnego prezydenta. Miałem wrażenie, że się wręcz dystansują.
Nic to, na jesień przindzie kueza do ueza, jak to u nas mówią. PO nie zauważa, że po odejściu Tuska nie ma w swoich szeregach trybuna zdolnego porwać wyborców. Jak stracą Komorowskiego, to stracą wszystko.
A dworowanie jest czasem efektem bezsilności, kiedy ręce i gacie opadają.
@ j.Luk. A to rozumiem, ok. Myślę, że jest już pozamiatane. Ale przeżyjemy.
Lubię ciepłą wodę w kranie i nic więcej mi nie brakuje.Ze strachem jednak myślę, że ta banda oszołomów, nie skłonna na wysłuchanie poważnych argumentów, może zwyciężyć.
To jest bardzo uczciwe postawienie sprawy. Lepiej jest zawsze stanąć otwarcie po jednej stronie niż udawać obiektywność.
Dzisiaj Komorowski w debacie telewizyjnej wypadł zaskakująco dobrze i wygrał według mnie o kilka długości. Gdybym wyborów nie bojkotował to pewnie dostałby mój głos. Ale przedstawiciele partyjnej nomenklatury chroniący to bezprawie i nomenklaturową dyktaturę mojego wsparcie nigdy nie dostaną. Więc w sumie jest mi obojętne czy to PO z Komorowskim, czy PiS z Dudą ten reżim utrzymuje.
@J.Luk
.
Pewnie – możemy zakładać agencję PR. Tylko – ostrzegam – jestem strasznie leniwy – obawiam się, że by Pan dobrze na tej współpracy nie wyszedł.
Po debacie sytuacja odwraca się na korzyść PBK. A Duda przegrywa własną demagogią. Tak trzymać!