Nie trzeba wiele rozumu, by wszystko zmącić i zepsuć, ale trzeba mieć go dużo, aby to, co zburzono — odbudować.
Czy demokratyczne rządy większości są gwarancją wolności?
Takie pytanie postawił Platon w VIII księdze Państwa i pisał o „upijaniu się wolnością nierozcieńczoną?”.
Wolnością, która będąc praktykowana przez dominującą część społeczeństwa, nie znosi sprzeciwu.
Która chce pełnej realizacji stawianych przez siebie postulatów i haseł.
I która prędzej czy później prowadzi do tyranii.