
Patriotyzm to jest poważna sprawa. Patriotyzm to oczywiście miłość do husarzy, orła w koronie, małego powstańca i wszystkiego tego, w co nie wierzą lemingi. Ale nie tylko.
To również szereg innych ważnych cech, przymiotów i zasad, którymi musi się kierować Polak Patriota, by stanowić przedmurze chrześcijańskie dla lewackiej Europy. Zasady te, bogu dziękować, patriota ma szanse poznać i zapamiętać dzięki autorytetom moralnym, etycznym, gospodarczym i politycznym w służbie kościoła i PiS. Wszystkiego, co ważne dowie się z ambon, publicznej telewizji i współczesnych szturmerów
Uporządkujmy zatem.
- Gender.
- Prawdziwa rodzina to chłopak i dziewczyna. Chłopak może dziewczynę bić i poniewierać. To mieści się tradycyjnym modelu, a gender temu zagraża. Najlepiej jakby mieszkali w Zakopanem. Tam walka z przemocą jest urzędowo zabroniona.
W tradycyjnym modelu rodziny nie mieszczą się też wdowy, matki samotnie wychowujące, rodziny paczworkowe, pary jednopłciowe, ludzie z wyboru i z powodów losowych żyjący bez żony i męża. Jednym słowem większość społeczeństwa.
- Strzelanie w sylwestra. Oczywiście nie w Sylwestra, bo Sylwester mógłby oddać. Strzelać należy w sylwestra rano, w nocy i w Nowy Rok. W Nowy Rok rano strzelają ci patrioci, którym wódka nie pozwoliła dotrwać do północy. Argumenty psiarzy są patriotom obce, bo psy srają na chodniki i można w nie wejść adidasem albo glanem. Poza tym człowiek ma czynić sobie ziemię poddaną więc strzela, kiedy chce i w co chce.
- À propos strzelania. Patriota jest myśliwym albo chociaż ceni, rozumie i lajkuje myśliwych. Szczególnie ceni zdjęcia dzieci z martwą zwierzyną. Zabijanie zwierząt kształtuje stalowy charakter patrioty, uczy dzieci obrony przed ciapatymi gwałcicielami, trzebi chorujące na ptasią grypę dziki i w ogóle jest męskim sportem dla twardzieli.
- Ekologizm. Patriota poza strzelaniem do dzikich zwierząt i w sylwestra chętnie też popiera wycinkę lasów, import węgla z Rosji, budowę elektrociepłowni na węgiel. Wszystkie te bzdury o ociepleniu, braku powietrza do oddychania, segregacji śmieci to lewactwo, ekologizm i mięczactwo. W ramach patriotyzmu dopuszczalne jest ściąganie po Polski śmieci z całego świata i rabunkowa gospodarka drzewna. Patriota pali śmieciami w domu. Po ostatnich wypowiedziach Jędraszewskiego patriota rozważa dawanie na tace śmieci i wyrzucanie odpadków z budowy bezpośrednio na teren parafii.
- Religijność. Patriota jest religijny. Religię trzeba czcić i szanować. Oczywiście tylko religię katolicką. Wartością jest wiara, a nie ekumenizm. W ramach tej wiary patriota akceptuje największą na świecie zorganizowaną siatkę pedofilską, bezkarność księży, dotacje dla Rydzyka, wtrącanie się episkopatu w każdy aspekt funkcjonowania Państwa. Patriota akceptuje oddanie zarządzania Państwem w ręce ekipy mieszanej, złożonej z wiernych poddanych i funkcjonariuszy państwa Watykan.
Uwaga. Patriota nie akceptuje Franciszka Papieża. Papież Franciszek jest ciałem obcym, lewackim, zbyt krytycznym wobec kościoła i trzeba go przeczekać. Można się modlić o szybkie odejście do domu Pana.
- Polityka historyczna. Patriota czci zwycięstwo Powstania Warszawskiego, chociaż poprawnych dat rozpoczęcia i zakończenia nie pamięta. Wie, że Dmowski z Piłsudskim wspólnie walczyli o wielką Polskę. Sobieski rozbił ciapatych pod Wiedniem i za to Europa do dziś powinna nam być wdzięczna. Patriota nie akceptuje pseudo wywodów o Polakach szabrownikach, szmalcownikach, folksdojczach. Najważniejszym wydarzeniem historycznym na równi z Wiedniem jest dla patrioty wybór Polaka Papieża i zamach Smoleński.
- Patriota nie toleruje obcych, gejów, LGBT, Ukraińców, rozwodników. Ruskich, żydów, Niemców, rowerzystów, ekologów, nauczycieli, sędziów, Tokarczuk, tefałenów i gazety wyborczej. Patriota toleruje tylko swoich. Inni są pseudo i łże.
- Patriota nie godzi się na in vitro, antykoncepcję, aborcję, lekcje tolerancji, marsze zboczeńców, tęczę, historię w wersji niepatriotycznej.
- I ciekawostka. Zwróćcie uwagę, że patriota nie potrafi sklecić dwóch zdań bez trzech błędów. Patriotyczny komentarz bez chociażby jednego błędu to zapewne żart.
Wygląda na to, że polski Patriota jest tchórzem i mięczakiem. Boi się w zasadzie wszystkiego. Wszystko go dotyka i boli, Szczególnie łatwo obrazić jego uczucia religijne.
Nie czujecie się patriotami według tych wytycznych, prawda?
Dzisiejszy patriotyzm w wersji narodowo katolickiej to oferta dla mas ludu pracującego miast i wsi sprzed pięciu dekad. Sentyment do tych czasów widać i czuć przecież w działaniach grupy rekonstrukcyjnej PRL nazywanej czasem żartobliwie naszym Rządem.
Jacek Parol
Tytułem uzupełnienia warto wspomnieć o tej części „polityki historycznej” według której Polacy w historii byli wyłącznie aniołami i ofiarami sąsiadów. Szczególnie dotyczy to stosunku do Źydów. W czasie okupacji hitlerowskiej Polacy wyłącznie ratowali Żydów i pomagali im, a te badania historyczne, które podważają taki obraz są niesłuszne i jako takie nie mogą być uznane za poprawne metodologicznie. Antysemityzm patiotów jest ze wszech miar uzasadniony uprzednią a także obecną niewdzięcznością Żydów, za bezmiar dobrodziejstwa jakie przez wieki spływało na nich ze strony patriotów.
Patriota uważa kuchnię polską za najlepszą na świecie, chwali bigos i schabowego. I dlatego obżera się pizzą, kebabem, hot dogami i sajgonkami.