Jacek Pałasiński: Drugi obieg (443)14 min czytania

03.10.2022

1.

Lewicowiec Ignacio Lula da Silva zdobył najwięcej głosów w wyborach prezydenckich w Brazylii, ale jego zwycięstwo było niższe niż oczekiwano: zdobył nieco ponad 48% głosów, a jego faszystowski przeciwnik, aktualny prezydent Jair Bolsonaro – ponad 43%.

To i tak cud, bo przez dłuższy czas utrzymywał się wynik dokładnie odwrotny: to Bolsonaro prowadził z wynikiem 48:42.

Będzie druga tura, Bolsonaro mówi, że „totalnie wierzy” w zwycięstwo.

Bolsonaro Brazylijczycy mogą nie lubić, ale Luli też nie kochają. Przez kilka lat ich uwagę przykuwał proces Luli o korupcję (chodziło o skromne mieszkanie nad morzem), zakończony wyrokiem skazującym na długie więzienie. Dopiero sąd najwyższy wyciągnął go zza krat, orzekając, że „zarzucane mu czyny nie zaistniały”. Ale sporo niesmaku pozostało, zwłaszcza po aferze „Lava jato” (Pralnia automatyczna) – system korupcyjny działający za czasów Luli i wskazanej przezeń jego następczyni, prezydent Dilmy Rousseff z udziałem brazylijskiego Orlenu, czyli koncernu Petrobras.

D.O. o tym wszystkim wiedział, ale liczył, że ludzie przymkną oczy na dawne afery Partii Pracowników Luli w obliczu nienawiści do Bolsonaro. Jednak ta nienawiść okazała się słabsza, niż życzyliby sobie tego demokraci.

2.

Wybory odbyły się także w Bośni i Hercegowinie, kraju, który nigdy nie powinien był powstać.

Wybierano: członków kolektywnej prezydencji, w skład której wchodzą przedstawiciele:

• Bośni
• Hercegowiny (z katolicką mniejszością chorwacką)
• Republiki Serbskiej
• Okręgu Brczko.

Następnie, wybierano rządy każdego z tych podmiotów.

Są już pierwsze wyniki sondaży, przeprowadzonych przez … partie polityczne (https://www.oslobodjenje.ba/…/uzivo-izbori-2022…).

„Bośnia przechodzi najgorszy kryzys polityczny od zakończenia wojny w latach 90., pod wpływem separatystycznej polityki serbskiego kierownictwa i groźby blokad ze strony hercegowińskich Chorwatów” (https://www.reuters.com/…/bosnians-go-polls-choose…/).

A czego się można spodziewać, jeśli nie zwycięstwa nacjonalistów po tym, jak pod auspicjami USA, przy całkowitej bierności UE, dokonano rozbioru Serbii, wtłaczając część narodu serbskiego w to absurdalne zbiorowisko narodów i wyznań?

Czego się spodziewać, skoro wspólnota międzynarodowa przez lata przymyka oczy na gwałty na Serbach, a to w Kosowie, a to w Bośni (dokonana przez muzułmanów czystka etniczna w Sarajewie!). Cóż: Miloszević dawno umarł, a świat pamięta Serbom, że szli za tym krwawym watażką, jak w ogień. Tak, jak Polakom nie zapomni, że głosowali na Ciula Rozmamłanego.

W każdym razie, z perspektywy Banja Luki wygląda, że radykalny nacjonalista serbski Milorad Dodić przegra wybory z umiarkowaną kandydatką Jeleną Trivić. A przywódcy chorwaccy ostrzegali, że zablokują utworzenie nowego rządu Federacji po wyborach, o ile nie zmieni się ordynacja wyborcza, która wzmocni ich reprezentację w izbie wyższej parlamentu. Ordynacja się nie zmieniła, więc wybory wyborami, a rząd może i tak nie powstać.

Chcieliście Bośni, no to ją macie, skumbrie w tomacie pstrąg.

3.

Od kilku tygodni przy niemal całkowitej obojętności świata, przy ledwo słyszalnym pisku zachodnich mediów, by nie wspomnieć o milczeniu mediów polskich, trwa w Iranie rewolucja.

A Iran, drogi Czytelniku, to taka Polska za kilka lat. Do tego dąży szajka i wspierający ją katoliccy ajatollahowie.

„Na ulicach irańskich miast leżą ulotki. „Republika Islamska upada. Dołącz do ludzi” – głosi jedna z rozdanych w północnym mieście Raszt. W południowym Ahvaz organizatorzy podali na ulotce adres i czas manifestacji i wezwanie do działania. „Jeśli nie możesz przyjść, rozpowszechniaj wiadomość, aby przyszli inni ludzie” – zachęcała czytelników.

Kilka godzin później nagranie z Ahvaz pokazało kobiety tańczące na ulicy z odkrytymi włosami, machające chustami w powietrzu, podczas gdy tłum ustawiający się na skraju ulicy bił brawo.

Po dwóch tygodniach fali protestów antyrządowych w całym Iranie władze w Teheranie wydają się coraz bardziej przestraszone skalą i determinacją powstania ludowego przeciwko ich rządom i coraz bardziej bezwzględnie próbują je stłumić.

Siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji i brutalnej siły wobec protestujących, a centrum Teheranu zalały policją. Dziesiątki ludzi zostało zabitych – liczba ofiar – wg różnych organizacji praw człowieka i irańskich mediów państwowych – waha się od 40 do 83. Co najmniej 1500 zostało aresztowanych, według Associated Press” (https://www.theguardian.com/…/women-are-in-charge-they…).

A wiesz, Czytelniku, podobnie, jak w Polsce, akcje protestacyjne zdominowane są przez kobiety.

4.

Ale D.O. chciałby namówić cię, Czytelniku, żebyś wysłuchał irańskiej piosenki, która stała się nieformalnym hymnem tej rewolucji. Takie perskie „Mury”.

Napisał ją i zaśpiewał Irański piosenkarz Shervin Hajipour. Zatytułowana jest „Baraye…” („Dla…”),

Hadżipur został aresztowany po opublikowaniu tej wzruszającej piosenki opartej na tweetach udostępnionych przez Irańczyków wyrażających ich uczucia dotyczące powodów protestów. Piosenka stała się wirusowa w Internecie, zdobywając miliony wyświetleń.

Na tym video jest tłumaczenie tekstu „Dla…” na angielski.

Posłuchajcie: https://video.repubblica.it/…/per-la…/427854/428805…

5.

W ataku uzbrojonych separatystów na posterunek policji w południowo-wschodnim mieście Zahedan w Iranie zginęło 19 osób, w tym czterech członków elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.

Napastnicy w piątkowym ataku ukryli się wśród wiernych w pobliżu meczetu w mieście Zahedan, stolicy prowincji Sistan-Beludżystan, a następnie zaatakowali pobliski posterunek policji, podała w sobotę państwowa agencja informacyjna IRNA.

Gubernator prowincji Hossein Modaresi powiedział, że zginęło 19 osób. Serwis informacyjny podał, że 32 członków Irańskiej Gwardii Strażników Rewolucji, w tym ochotników ze znienawidzonej organizacji Basidż, zostało rannych w starciach.

Nie jest jasne, czy atak był związany z ogólnokrajowymi protestami antyrządowymi, które ogarnęły Iran po śmierci młodej Iranki w areszcie policyjnym. Sistan-Beludżystan graniczy z Afganistanem i Pakistanem i był świadkiem wcześniejszych ataków na siły bezpieczeństwa ze strony separatystów – Beludżów. Beludżystan, kraj przeważnie pustynny, jest ofiarą rozbiorów między Iranem a Pakistanem. W obu okupowanych częściach tej historycznej krainy mają miejsce liczne zamachy zwolenników niepodległości. (https://www.google.com/search?q=baluczystan…)

6.

Sąd Konstytucyjny Federacji Rosyjskiej zatwierdził dokumenty dotyczące nielegalnej aneksji obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego Ukrainy, donosi rosyjska agencja propagandowa TASS.

Zgodnie z orzeczeniem, ukraińskie obwody doniecki i ługański zostały rzekomo ‘włączone do Federacji Rosyjskiej jako republiki’ z rosyjskim językiem państwowym, podczas gdy obwody zaporoskie i chersońskie zostały zaanektowane jako ‘oddzielne podmioty pod obecnymi nazwami’.

7.

Tymczasem Siły Zbrojne Ukrainy weszły w głąb rosyjskich pozycji w obwodzie chersońskim na ponad 20 km.

Rosjanie, wycofując się z Łymanu pozostawili za sobą wiele dobrego sprzętu. Jest już w rękach ukraińskich.

Wołodymyr Zełenski: Codziennie otrzymuję dwa raporty od naszych wojskowych. W tym tygodniu największą część raportów stanowiła lista osiedli uwolnionych od wroga w ramach naszej operacji obronnej.

8.

„Kiedy po raz pierwszy złapali go rosyjscy żołnierze, wrzucili go związanego i z zawiązanymi oczami do rowu pokrytego drewnianymi deskami przez wiele dni.

Potem bili go w kółko: nogi, ręce, młotkiem w kolana, a wszystko to przy akompaniamencie wściekłych ataków słownych na Ukrainę. Zanim go wypuścili, zabrali mu paszport i ukraiński dowód wojskowy i upewnili się, czy dokładnie wie, jak bezwartościowe jest jego życie.

„Nikt cię nie potrzebuje” – zadrwił dowódca. „Możemy cię zastrzelić w każdej chwili, zakopać cię pół metra pod ziemią i to wszystko”.

Brutalne pobicie pod koniec marca było dopiero początkiem. Andrij Kotsar został jeszcze dwukrotnie schwytany i torturowany przez siły rosyjskie w Izium, a ból byłby jeszcze gorszy.

Rosyjskie tortury w Izium były arbitralne, powszechne i absolutnie rutynowe zarówno dla cywilów, jak i żołnierzy w całym mieście, jak wykazało dochodzenie Associated Press. Chociaż tortury były widoczne również w Buczy, to zdewastowane przedmieście Kijowa było okupowane tylko przez miesiąc. Izium służyło jako centrum rosyjskich żołnierzy przez prawie siedem miesięcy, podczas których wszędzie urządzano miejsca tortur” (https://apnews.com/aec9afe8d6631795ae9f9478a4ede4cc).

AP rozmawiała z 15 osobami, które przeżyły rosyjskie tortury w obwodzie charkowskim, a także z dwiema rodzinami, których bliscy zniknęli w rosyjskich rękach. Dwóch mężczyzn było wielokrotnie zabieranych i maltretowanych. Jednego poobijanego, nieprzytomnego ukraińskiego żołnierza pokazano swojej żonie, aby zmusić ją do przekazania informacji, których po prostu nie miała.

AP potwierdziła również, że ośmiu mężczyzn zostało zabitych podczas tortur w rosyjskim areszcie, według ocalałych i rodzin. Wszyscy oprócz jednego byli cywilami.

Na masowym grobie stworzonym przez Rosjan i odkrytym w lasach Izium, co najmniej 30 z 447 niedawno odkopanych ciał nosiło widoczne ślady tortur — związane ręce, bliskie rany postrzałowe, rany od noża i złamane kończyny, według regionalnego charkowskiego prokuratura. Obrażenia te odpowiadały opisom bólu zadanego ocalałym.

9.

Petraeus: USA zniszczą rosyjskie wojska, jeśli Putin użyje broni jądrowej na Ukrainie

Były dyrektor CIA i emerytowany generał armii mówi, że przywódca Moskwy jest „zdesperowany”, a „rzeczywistość pola bitwy, z którym musi się zmierzyć, jest nieodwracalna” (https://www.theguardian.com/…/us-russia-putin-ukraine…)

Nie byłaby to sytuacja uruchamiająca art. 5 NATO, który wzywa do obrony zbiorowej. To dlatego, że Ukraina nie jest częścią sojuszu, niemniej jednak „odpowiedź USA i NATO” byłaby właściwa, powiedział Petreaus. Dodał, że prawdopodobieństwo, że promieniowanie rozszerzy się na kraje NATO objęte art. 5, może być interpretowane jako atak na członka NATO.

Petraeus uważa, że niebawem zaczną się poddawać całe, duże jednostki armii rosyjskiej.

10.

Ponad 1100 osób zostało uratowanych z zalanych części południowo-zachodniej i środkowej Florydy. Ale, w miarę jak trwają poszukiwania ocalałych, ratownicy znajdują również więcej ciał. Ian zabił co najmniej 74 osoby na Florydzie i kolejne 4 w Północnej Karolinie.

Według PowerOutage.us około 812.000 domów, firm i innych klientów na Florydzie nadal nie miało zasilania od wczesnego niedzielnego popołudnia. Prawie 21.000 pozostało w ciemności w Północnej Karolinie, a około 8.000 klientów w Wirginii nie miało prądu.

https://edition.cnn.com/…/hurricane-ian-south-carolina…/

Niesamowite WIDEO tu: https://video.repubblica.it/…/florida…/427903/428854…

Możesz, Czytelniku, porównać, jak wyglądała Floryda przez Ianem na dwuodcinkowym filmie JP, dostępnym na player.pl.

11.

„NATO ogłosiło alarm w celu mobilizacji rosyjskiego atomowego okrętu podwodnego K-329 Biełgorod, nosiciela supertorpedy znanej jako broń Apokalipsy”.

Alert dotyczy ruchów atomowego okrętu podwodnego Biełgorod, który zaczął pływać w lipcu. Teraz powrócił, by nurkować na morzach Arktyki i istnieje obawa się, że jego misją jest przetestowanie po raz pierwszy torpedy „Posejdon”, często określanej jako „broń Apokalipsy”. Pocisk zdolny jest przebyć do 10 000 kilometrów pod wodą, a następnie zostać zdetonowany w pobliżu wybrzeża, aby wywołać radioaktywne tsunami.

Torpeda nuklearna została wprowadzona przez Rosję w 2018 roku jako sposób na zapewnienie rosyjskiej supremacji militarnej. Eksperci nuklearni przekonują jednak, że podobny efekt można osiągnąć za pomocą rakiet międzykontynentalnych działających od lat 60. XX wieku.

https://worldnationnews.com/nato-issued-an-alert-for-the…/

Jacek Pałasiński

“Drugi obieg” jest publikowany przez Autora na Facebooku. “Studio” udostępnia te teksty Czytelnikom – niekiedy z niewielkimi skrótami w stosunku do oryginału.