Kategoria: Festyn opowiadań™

Andrzej Olas: Codzienne sensacje (3)

Poniedziałek, 11 lipiec 2005,  jubileusz uczelni. Jak zwykle, zawsze czujni na darmowe alkohole, pierwsi do drinków ruszyli dziennikarze. – A Wiesiek w pierwszym szeregu – zauważył Jacek, patrząc na pulsującą przy barze grupę – nabierają wigoru, ciekawe który to z nich popsuje taki …

Andrzej Olas: Codzienne sensacje (2)

Biegnę, nie, nie biegnę, kuleję w stronę Klubu Dyplomatycznego. Upadam, uciekam na czworakach, mijam kelnera, który przygląda mi się ze zdziwieniem. Prawa, ta odganiająca komary, ręka kelnera zatrzymuje się jakby w hitlerowskim salucie. Strach wciąż jest ze mną. Udaje mi się podnieść, kuśtykam dalej, zbliżam …

Andrzej Olas: Codzienne Sensacje (1)

2016–06–05. Przede wszystkim nie mówcie mi, że ludzie są interesujący. Nie są, dziewięćdziesiąt procent stworzeń ludzkich to nudziarze. A dlaczego tak jest? Bo są zbyt głupi, by być interesującymi. Nie potrafią sklecić poprawnego zdania, wątek im ucieka tak jakby był tasakiem porąbany, a to co pojmują z telewizji zmieścisz na jednym mikronie kwadratowym …

Andrzej Olas: Pamiętnik Piłsudskiego

2016-04-22.  Pierwszy po zamarzniętym śniegu, obok tablicy z napisem БЕЗДАНЫ, przeszedł kondukt żałobny prezydenta McKinleya. Kondukt ominął wychodek, na którego drzwiach czerwoną farbą płonił się napis: „Będzie się działo” i znikł za stacyjną szopą. Z szopy, oglądając się bojaźliwie na boki wybiegł wiedeński …

Andrzej Olas: Nowe przychodzi na działkę

2016-04-14. Po mleko chodzi się do Szumowej. Z bańką. Przechodzi się koło Adasia, potem koło Japajły, potem jeszcze dwa domki już prawie że opuszczone, bo właściciele się zestarzeli kompletnie, kończy się ulica Kwitnącej Akacji, więc skręca się w Szkolną i po trzydziestu metrach …

Andrzej Olas: Król szczurów, cz. 1/2  

2016-03-28. #Festyn opowiadań™ 1 Sierpnia 1944 roku miałem niecałe osiem lat. Było słoneczne popołudnie. Siedząc w kucki bawiłem się w kałuży pozostałej po przelotnym deszczu. Usłyszałem dźwięk przypominający wbijanie gwoździ i podniosłem się. Zobaczyłem eleganckiego pana strzelającego z dużego karabinu. …

Andrzej Olas: Sport, kolega Pajączek i ja

2016-03-24. Kolegi Pajączka nie lubiłem. Kolega Pajączek był starostą naszej trzydziestoosobowej grupy studentów pierwszego roku na Wydziale Mechanicznym, a także przewodniczyl naszemu kołu Związku Młodzieży Polskiej. Kolega Pajączek nigdy się nie uśmiechał, ponieważ swego czasu obejrzał radziecki film “Komisarz …