Krzysztof J. Konsztowicz: Bez pracy nie ma kołaczy, a bez myślenia – innowacji …8 min czytania


04.05.2025

Ważną częścią świadomości ekonomicznej nowoczesnego społeczeństwa jest świadomość technologiczna, pogłębiająca rozumienie roli innowacyjności oraz roli produktów zaawansowanych technologii (wszystkich, nie tylko IT !…) w wytwarzaniu i pomnażaniu dochodu narodowego. To rozumienie dotyczy również polityków, których rolą jest wdrażanie przejrzystych i sprzyjających rozwojowi ram prawnych.

O co chodzi z tą innowacyjnością?…

Liczni politycy a za nimi media, od lat i z upodobaniem odmieniają słowo „innowacje” przez wszystkie przypadki, ale ciągle z wątłym skutkiem. Jeżeli kogoś czasem dziwi o co w tym chodzi, to jasne, że chodzi o pieniądze. Jasne o tyle, że produkty dostępne w kategorii artykułów powszechnego użytku (ang. commodities) w wyniku działania konkurencji mają niskie marże zysku (rzędu 0,5 – 3%), ich ceny są zgodne ze wskazaniami giełdowymi, a o przychodach producentów decyduje umiejętność organizacji efektu skali, co też wymaga odrębnej wiedzy.

Wyższą wartość dodaną dzięki większym marżom sprzedaży pozwalają uzyskać tylko innowacje produktowe, bo o ich cenach decydują producenci poszukiwanych nowości. Przedsiębiorcy oraz obecni i przyszli pracownicy muszą się ciągle uczyć i stale rozwijać coraz nowsze technologie, by produkować lepsze wyroby o wyższej wartości dodanej w wybranych dziedzinach priorytetowych. Wtedy nie tylko zatrudnieni ale i kraj będzie się realnie bogacił, dzięki wyższym podatkom od zysków wnoszonym do budżetu państwa przez producentów innowacji. Aby tak się działo, niezbędnym warunkiem jest istnienie przejrzystej i skutecznej legislacji.

Powszechnie uznanym międzynarodowym wskaźnikiem opisującym poziom innowacyjności gospodarki danego kraju jest ilość patentów na milion mieszkańców na rok. Przedostatnia kolumna Tabeli I poniżej pokazuje wybrane dla kilku krajów ilości zgłoszeń patentowych w Europejskim Urzędzie Patentowym (EPO) w 2023 roku, w przeliczeniu na milion mieszkańców. Ostatnia kolumna tej tabeli pokazuje wartości Produktu Krajowego Brutto (PKB, ang. GDP) w tysiącach euro w przeliczeniu na jednego mieszkańca, co jest ogólnym wyrazem majętności kraju.

Tab.1. European patent applications 2023 (EPO)

Rank

Country5

Applica

tions

2023

Population
(mio. Inhabit.)

Applic. per mio. Inhabit.

GDP per cap. (tho. € )

1

Switzerland

9 410

8,670

1085,3

97,34

2

Sweden

5 139

10,379

495,1

52,04

5

Netherlands

7 033

17,475

402,5

57,84

8

Repub. of Korea

12 575

51,784

242,8

32,88

9

Belgium

2 547

11,555

220,4

49,54

14

France

10 814

67,657

159,8

40,08

19

Slovenia

153

2,109

72,5

29,75

30

Poland

671

37,840

17,7

19,84

Dane pochodzą z: epo.org,countryeconomy.com

Liczby chyba mówią same za siebie, a korelacja pomiędzy innowacyjnością gospodarki a majętnością kraju, czyli pomiędzy wartościami wskazanymi w dwóch ostatnich kolumnach Tabeli I, jest wyraźna.

Baczny obserwator zauważy też, że pomimo piątej największej liczby patentów zgłaszanych w EPO w 2023 r. (jak i w poprzednich – po USA, Niemczech, Japonii i Chinach), wskaźniki Korei Południowej z przedostatniej i ostatniej kolumny Tabeli I odpowiadają średniemu poziomowi europejskiemu. A to dlatego, że Korea Południowa jest ciągle „krajem na dorobku”, bardzo systematycznie rozwijającym w ostatnich dekadach „gospodarkę opartą na wiedzy”, co obrazują wymownie ich dane krajowe: w roku 2023 zgłoszono tam ponad 130 tys. patentów i ponad 170 tys. wniosków ochrony innych form własności intelektualnej. Dla porównania, w tym samym roku w Polsce zgłoszono tylko około 6000 wniosków o patenty krajowe…

Innym ważnym wskaźnikiem rozwoju kraju jest udział technologii zaawansowanych w eksporcie. Za „technologie zaawansowane” uważa się branże, wytwarzające produkty o dużym udziale badań i rozwoju (B&R = ang. R&D), czyli produkty lotnicze, kosmiczne, komputerowe, farmaceutyczne, instrumenty naukowe i medyczne oraz maszyny i urządzenia elektryczne. Z uwagi na specyfikę specjalizacji, ceny tych produktów zawierają duży udział wartości dodanej. W eksporcie Korei Południowej, wartym w 2024 roku 684 miliardy dolarów USA, dominującą rolę (21%) odgrywa przemysł ogólnie zwany półprzewodnikowym, który osiągnął w 2024 r. nowy rekord wartości dochodząc do 141 miliardów dolarów USA, przy rocznym wzroście aż 44%. To tylko kilka liczb dla tych czytelników, którzy jeszcze nie jeżdżą koreańskim samochodem, nie używają koreańskiego komputera czy telefonu, no i nie są wojskowymi używającymi koreańskiego uzbrojenia… W polskim eksporcie własnym (bez udziału filii firm zagranicznych) nadal dominuje drewno i produkty rolne…

Różne przykłady i wskaźniki można mnożyć i widać z nich jasno, że w realnym świecie – bez iluzji (w tym politycznych i propagandowych w różnych mediach) – tu jest ciągle daleko do poziomu mistrzowskiego (poz. 30 w Tabeli I) i jest nad czym pracować, i to nawet pilnie[1]

Teraz o pracy – ciężkiej ale opłacalnej

Korea była ubogą kolonią japońską w pierwszej połowie XX wieku i krajem doszczętnie zbiedniałym po II wojnie światowej, dodatkowo zrujnowanym przez wojnę domową lat 50-ych. PKB Korei Południowej jeszcze na początku lat 60-tych był na poziomie Haiti i Etiopii, był ponad dwa razy mniejszy niż w wyniszczonej po II wojnie światowej Polsce, a nawet niższy w tamtym czasie niż w sąsiedniej Korei Północnej.

Od początku lat 60-tych w Korei Południowej rozpoczęto wdrażanie systematycznych reform („wielkie pchnięcie” prezydenta Park Chung Hee) opartych na planach rozwoju priorytetów narodowych, także na modernizacji praw, edukacji i nauki. Przyrostowi zasobności towarzyszył wzrost populacji, która obecnie liczy ponad 50 mln mieszkańców. Produktywność w gospodarce szybko wzrosła z około 6% w porównaniu do USA, do ponad 60%. Na początku lat 90-tych dochód narodowy na jednego mieszkańca Korei Płd. (ponad 6000 USD) był wprawdzie ciągle dużo niższy niż w Polsce (ok. 11000 USD), ale już po kolejnych 30 latach dynamicznego rozwoju (roczny wzrost PKB 5-7 %), kiedy Korea Płd. na dobre weszła w etap intensywnej gospodarki opartej na wiedzy, PKB tego kraju jest obecnie ponad dwukrotnie wyższy niż w Polsce. Gospodarka Korei Południowej plasuje się jako dwunasta siła ekonomiczna w świecie. Koreańczycy są skromnym, pracowitym i szanującym pracę i tradycje narodem, który wykorzystał skrzętnie i niezwykle efektywnie szanse dane przez historię i bieg wydarzeń.

Takie oto są (prawie) aktualne suche dane:

PKB Korei Płd. w 2023 – 1713 mld USD

z tego 5% wartości przeznacza się na badania naukowe ~ 85,5 mld USD

(1% rząd + 4% reszta, czyli tylko 20% ze źródeł publicznych, 80% ze źródeł prywatnych)

z tej kwoty na badania stosowane, rozwojowe i wdrożeniowe.~ 85%, czyli ~ 73 mld USD

Efekty we wskaźnikach:

Ilość wniosków patentowych zgłoszonych w EPO: 12 575

Ilość wniosków patentowych zgłoszonych w Korei Płd: 130 000

Ilość wniosków o ochronę innych form własności intelekt. 170 000

PKB Polski w 2023 – 809 mld USD

z tego ~ok. 1,5% przeznacza się na badania naukowe ~ 12 mld USD

(ok. 1% ze źródeł publicznych, ciągle tylko ok. 0,5% ze źródeł prywatnych)

z tego na badania stosowane, rozwojowe i wdrożeniowe – ok. 50% ~ 6 mld USD

Ilość wniosków patentowych zgłoszonych w EPO: 671

Ilość wniosków patentowych zgłoszonych w Polsce: 6 000

Jak widać z porównania tych szacunkowych danych, w Polsce na naukę wydaje się w 2023 r.

ponad 7x mniej niż w Korei Południowej (stosunek 85,5 : 12).

Polska na badania stosowane, rozwojowe i wdrożeniowe wydaje w 2023 r.

prawie 12 x mniej niż Korea Południowej (stosunek 73:6)

Ilość wniosków patentowych zgłoszonych w EPO: z Polski – prawie 20 x mniej niż z Korei Płd.

Ilość własnych wniosków patentowych zgłoszonych w Polsce – ponad 20x mniej niż w Korei Płd.

Skutki:

Korea Płd. ma (wg. PISA) jeden z najbardziej efektywnych systemów edukacyjnych w świecie.

Większość wydatków na naukę przeznacza się na badania stosowane, rozwojowe i wdrożeniowe związane z gospodarką, a dominacja finansowania prywatnego zapewnia efektywność inwestycji.

Korea Płd. eksportuje produkty o dużym udziale R&D i o wysokiej wartości dodanej.

Polska kupuje w Korei Płd. samoloty czołgi, armaty, samochody, komputery, telefony, etc…

N.B. Armia południowo-koreańska jest szóstą siłą militarną świata (600 tys. żołnierzy, >3 mln. wyszkolonych rezerwistów), jest armią świetnie wyposażoną i to głównie w produkty krajowe.

Armia polska (zdaniem ekspertów wojskowych) jest obecnie prawie koszmarem szkoleniowo-logistyczno-serwisowo-zaopatrzeniowym, z wyposażeniem pochodzącym z wielu źródeł międzynarodowych i z niepewnością ciągłości dostaw.

***

Z okazji Święta Pracy – pytanie do analityków, bardziej niż do polityków:

Co, kiedy, dlaczego i jak poszło nie tak, że przy wielu szansach jakie mieliśmy w ostatnich dekadach, daliśmy się jako naród wyprzedzić w rozwoju, a nawet zdublować, narodowi wychodzącemu solidną pracą, dobrą organizacją i myśleniem, z dużo większej biedy i zacofania ?…

Z pierwszomajowym pozdrowieniem,


  1. Ta część tekstu opublikowana była wcześniej w tym roku (z małymi modyfikacjami) jako wprowadzenie do artykułu ”Tylko „przyroda”, czy raczej -„przyroda, technologia i matematyka”?…, zamieszczonego w Biuletynie Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych Nr 81 (1) 9-17 (2025). Cytowane tu z uwagi na uniwersalność faktów.

Krzysztof Jan Konsztowicz

Dr. hab. inż. 

Emerytowany profesor ATH w Bielsku-Białej.

Więcej w Wikipedii

 

4 komentarze

  1. Kuba 07.05.2025
    • Krzysztof 07.05.2025
  2. slawek 09.05.2025
  3. Krzysztof 12.05.2025