12.01.2023
Na wstępie dwie informacje.
Z 10.01.2023, oficjalna deklaracja
Ukraina musi być wspierana wszelkim uzbrojeniem, którego potrzebuje do obrony swojego terytorium i przestrzegania prawa międzynarodowego – powiedziała we wtorek Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej, odnosząc się do pytania, czy należy wysłać Ukrainie czołgi.
Stoltenberg: NATO musi produkować więcej broni
W trakcie konferencji Stoltenberg potwierdził słuszność strategii Zachodu wobec wojny w Ukrainie.
– To prawda, kraje NATO i UE wyczerpały swoje zapasy, aby zapewnić pomoc dla Ukrainy. I to było słuszne, bo chodzi o nasze bezpieczeństwo.
Stoltenberg dodał, że Zachód „dostarczył [Ukrainie] zaawansowane systemy obrony powietrznej, a także rakiety dalekiego zasięgu!!!”.
– Wszystkie te systemy robią wielką różnicę każdego dnia na polu walki – ocenił szef NATO i przypomniał, że w przyszłym tygodniu grupa kontaktowa spotka się w Ramstein (20 stycznia!) i wspólnie z władzami Kijowa oceni, czego Ukraina potrzebuje najbardziej.
– Na dłuższą metę rozwiązaniem jest teraz zwiększenie produkcji broni. Ministrowie obrony NATO podjęli decyzję o zwiększeniu zapasów – poinformował Stoltenberg.
Druga 11. 01. 2023, medialna
Krótko przed wyborami w 2022 r. obecny przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy (R-Calif.) wydał uderzające ostrzeżenie: gdyby Republikanie zdobyli kontrolę nad Kongresem, Ukraina mogłaby nie liczyć na dalsze wsparcie finansowe Stanów Zjednoczonych.
Ale prawdopodobnie nie jest to ostatni raz, kiedy Kongres zmierzy się z tym problemem. Debata na temat kolejnych kroków może być kontrowersyjna, biorąc pod uwagę, że sondaże pokazują, że Partia Republikańska nadal zwraca się przeciwko wysyłaniu pieniędzy na Ukrainę.
Nowy sondaż CBS News / YouGov w tym tygodniu – pierwszy, który przetestował tę kwestię od czasu wystąpienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego przed Kongresem w grudniu – jest najnowszym ilustrującym ten dryf. I pomimo apelu Zełenskiego o amerykańską determinację, pokazuje to, że niewielka większość Republikanów chce, aby ich członek Kongresu sprzeciwił się dalszemu finansowaniu Ukrainy, w stosunku 52 procent do 48 procent.
A tutaj moje trzy grosze (es)
Te informacje łączą się ze sobą. Wynika z nich, że Zachód decyduje się skutecznie doprowadzić do sytuacji, w której Ukraina byłaby stroną wyraźnie wygraną, a Rosja odwrotnie. I warto mu to osiągnąć dopóki Biden na pewno jest prezydentem, czyli do wtorku po pierwszej niedzieli listopada 2024 roku. Jeśli osiągnie taki sukces, to jego szanse wyborcze wzrosną i będzie miał wolne ręce w konfrontacji z Chinami. Xi zapewne nie zrezygnuje z zajęcia Tajwanu, ale możliwe, że je odłoży. Chińczycy są cierpliwi, mogą czekać, ale jak prawie wszyscy ludzie na świecie, nie lubią ginąć, z czym ich prezydent, który w przeciwieństwie do Putina, jest realistą, powinien się liczyć, po niedawnej fali protestów.
Jakby przegrana Rosji miała wyglądać – nie wiadomo. Na pewno żadne obce czołgi nie będą dudniły na Placu Czerwonym. Wystarczy, jeśli Ukraina odzyska terytorium sprzed roku 2014, a Putin straci twarz również w Rosji, bo poza nią to jej już nie ma w cywilizowanych krajach. W pozostałych też jej nie będzie miał, jeśli poniesie spektakularną klęskę.
Wtedy będzie czas na rozmowę z Rosją. Być może będą w niej rządzili ci, którzy dziś go otwarcie atakują za to, że wojuje zbyt miękko. Jeśli tak można, to znaczy, że dyktator już nie bardzo nim jest. Czy można sobie wyobrazić, że coś takiego miałoby miejsce za Stalina? Potencjalni krytykanci byliby rozstrzelani zanim by otworzyli usta.
Historia pokazuje, że jastrzębiom poręczniej jest wyjść z wojny bez zwycięstwa. Bo jeśli już nawet oni…
W tym wariancie trudno by było karać za zbrodnie w Ukrainie. Pozostaną naciski w sprawie odszkodowań i powrotu porwanych Ukraińców.
Oczywiście, groźba użycia broni jądrowej istnieje. Rozważa się, czy Putin popełni zbiorowe samobójstwa razem z krajem, który okazał się niegodny takiego przywódcy. Hitler by to zrobił, gdyby miał taką możliwość.
Pozostają techniczne szczegóły użycia tej broni. Tzw. czerwony guzik ma prezydent, minister obrony i szef sztabu generalnego, a muszą być użyte dwa z trzech, żeby nastąpił Armagedon. Czy Szojgu i Gierasimow też będą chcieli zginąć? Ale samo naciśnięcie dwóch śmiercionośnych guzików to jeszcze nie wszystko. Nawet gdyby miałby zostać odpalony jeden odstraszający ładunek, to musiałoby się tym zająć sporo ludzi, zdających sobie sprawę, że ryzykują życiem swoim i swoich rodzin.
To nie znaczy, że całkowicie nie ma ryzyka, lecz z planów NATO, a więc i USA widać, że zostało podjęte. Wycofanie się oznaczałoby triumf Rosji kosztem Ukrainy i światowego bezpieczeństwa.
I uwaga. To, że Gierasimow objął bezpośrednie dowodzenie na froncie poprawia szanse Ukrainy.
W sumie perspektywa raczej pomyślna, ale…wiadomo, że Pan Bóg kule nosi i żadna prawdziwa wojna kończy się tak jak była zaplanowana.
Gdy byłem nowicjuszem w dziennikarstwie, wprawiał mnie do niego jeden z mych ówczesnych kierowników, red. Bartosz Janiszewski. Od niego dowiedziałem się, że są trzy źródła, w których zawsze znajdzie się uzasadnienie każdej tezy, oceny, poglądu. Pismo święte, dzieła klasyków marksizmu-leninizmu i „Przygody dzielnego wojaka Szwejka”. Tutaj pasuje to ostatnie, a w nim myśl Jarosława Haszka.
Przed wojną 1914-1918, planiści wyliczyli ilu i gdzie będzie żołnierzy, ile oni oddadzą strzałów, ilu zabiją i ranią, ilu rannych wróci na front, ilu i kiedy pojawi się nowych wojaków. I tak od nowa, ile strzałów, w tym celnych itd. Nie przewidzieli tylko tego, że żołnierze dwie trzecie nabojów wrzucą do latryn, żeby im było lżej maszerować.
Ernest Kajetan Skalski
Ur. 18 stycznia 1935 w Warszawie) – dziennikarz i publicysta,
z wykształcenia historyk.
Poprzednie teksty Ernesta:
Ernest Skalski: Agresywni i wsobni
02.10.2023 Tak sobie klasyfikuję współczesnych dyktatorów i chyba nie mijam się z prawdą. Ci pierwsi, wiadomo. „…und Morgen die ganze Welt!” Dziś jest taki jeden…
Ernest Skalski: Polak Polakowi wilkiem?
– Putin niszczy Ukrainę, morduje ludzi, a ten Tusk spaceruje sobie z nim po molo i obściskuje się nawet! To wypowiedź stuletniego ojca koleżanki. A na wyjaśnienia,…
Ernest Skalski: Ciemność, w dalszym ciągu
03.06.2023 Resztki przyzwoitości powstrzymywały mnie przed zakończeniem dwóch moich poprzednich tekstów – „Wajcha przerzucona” i „Nasz skurwysyn” – popularnym zwrotem: „oby się moje słowa…
Ernest Skalski: Nasz skurwysyn
31.05.2023 „Skurwysyn (son of bitch), ale to nasz skurwysyn”. Ta zasada, drogi Bogdanie Misiu, nie przestała obowiązywać w polityce Stanów Zjednoczonych, które zawsze i wszędzie realizują…
Ernest Skalski: Wajcha przerzucona
30.05.2023 W naszym niewielkim światku Studia Opinii mogę sobie pozwolić na pesymizm i mówić expressis verbis, nie przebierając w słowach. To, co pisze p. Obirek to, z całym…
Ernest Skalski: Luźna uwaga bez numeru
23.05.2023 W kościele bywam na mszach żałobnych po bliskich mi ludziach, kiedy czuję, że nie mogę opuścić żadnej części pogrzebu. Tym razem było to w bardzo bogatej miejscowości….
Pamięć dziecka jest plastyczna a zarazem zaskakująca. Z dzieciństwa zapamiętałem dwa powiedzonka, które utrwaliły sie jako para:
– pierwsze: kto szybko daje, dwa razy daje,
– drugie daj psu spokój, pies ci da dwa.
Do dzisiaj tak właśnie je pamiętam i w mojej świadomości układają sie one w logiczną całość.
Pierwsze, użyte w tytule przez Pana Redaktora Skalskiego akcentuje niezbędną pomoc wojenną (nie tylko zresztą wojskową) dla Ukrainy. Widać wyraźnie, że od tego zależy nie tylko los Ukrainy ale także naszej części Europy, a może całego kontynentu. Od tego także w znacznym stopniu zależą relacje Chniny-Tajwan oraz Chiny-USA.
Drugie powiedzonko w mojej perspektywie dotyczy przeciwników osłabiania Rosji zarówno po stronie republikańskiej w USA jak i w Europie. Jeżeli damy im spokój, oni dadzą nam właśnie dwa razy spokój. Tak to odbieram.