Andrzej Lubowski: Kolejne morderstwo polityczne w Ameryce1 min czytania


12.09.2025

Flagi opuszczone do połowy masztu. Cła, inflacja, Ukraina, Chiny – wszystko to zeszło na dalszy plan z chwilą morderstwa Charliego Kirka. W „Wall Street Journal”, Peggy Noonan, kiedyś autorka przemówień Ronalda Reagana, apeluje, aby modlić się za Amerykę. „Jesteśmy w dużych kłopotach” – dodaje.

Pod jej tekstem, w momencie, kiedy piszę te słowa, blisko 4 tysiące komentarzy. Poniżej dwa, które dostają sporo „lików” i które oddają moje refleksje.

„W Kanadzie dostęp do opieki zdrowotnej jest prawem, a posiadanie broni przywilejem. W USA jest na odwrót.”

“Tempo przemocy politycznej znacznie przyspieszyło, gdy kandydat na prezydenta w 2016 roku ogłosił swój start, twierdząc, że Meksyk „przysyła nam kryminalistów i gwałcicieli”, a następnie na swoich wiecach podburzał zwolenników do skandowania „Wsadźcie ją do więzienia”. Ta sama osoba odmówiła przyznania się do porażki w wyborach w 2020 roku i wezwała swoich zwolenników, by maszerowali na Kapitol i „walczyli do upadłego”. Słowa przemocy rodzą czyny przemocy, a przykład idzie z góry. Zrzucanie winy na choroby psychiczne, czy zbyt luźne przepisy dotyczące broni ignoruje prawdziwą przyczynę – brutalny język polityki. I jest tylko jedna osoba, którą można za to obarczyć winą.”

Andrzej Lubowski

Polski i amerykański dziennikarz i publicysta polityczno-ekonomiczny.

 

5 komentarzy

  1. Stan 12.09.2025 Odpowiedz
  2. slawek 13.09.2025 Odpowiedz
  3. Senex 13.09.2025 Odpowiedz
    • Mr E 14.09.2025 Odpowiedz
  4. Mr E 14.09.2025 Odpowiedz

Skomentuj Stan Anuluj pisanie odpowiedzi

wp-puzzle.com logo