Andrzej Koraszewski: Znów mamy marzec
06.03.2024 Dziwny w tym roku, bo luty był wiosenny, krokusy wystawiły łebki, zwariowany świat, pełen obłędów. W 1968 marzec też był ciepły. We wsteczne lusterko zerkam prowadząc samochód. W życiu zamykam rozdział i jadę dalej. Ale poproszony o garść wspomnień z tamtego marca, uczciwie …