40 dni
2018-06-09 Pochodzę z niewielkiego galicyjskiego miasta, które ze wszystkich stron otaczają małe wioski, nawet nie wsie. Jako wyrostek zapuszczałem się w nie, bo lubiłem podglądać wiejskie życie, w którym po wojnie sporo się działo; a to próbowano instalować w nim spółdzielnie produkcyjne, usiłowano je włączyć do PGR-ów …