Kategoria: Bez polityki

Henryk Brzozowski: Niekochany

14.04.2024 Wiesław K. pojawił się na naszej ulicy już jako emeryt. Zajął pokój na poddaszu w parterowym domu pod numerem 15. W letnie popołudnie, kiedy słońce nie było już dokuczliwe, wynosił na balkon płócienny leżak i coś czytał, albo ucinał sobie krótką drzemkę. Drobnej …

Henryk Brzozowski: Tłusty czwartek

06.02.2024 Józef W. był naszym lokalnym guru i moim kuzynem. Postawny, dobrze zbudowany blondyn o pogodnej twarzy, przypominał kpt. Klosa, gdyby nie powoli rosnący brzuch… Mieszkał na Posadzie, tuż za torem kolejowym w dużym, drewnianym domu. Willa z początku zeszłego wieku, posag żony, …

Wojciech Kuszko: Skrzypaczka

20.01.2024 Bez polityki … Krakowski Rynek oświetlony ostatnimi promieniami słońca chowającego się za dachami kamienic. Wolno idę przez arkady Sukiennic w kierunku Floriańskiej. Dalej dworzec i pociągiem do Warszawy. A w głowie ponure myśli. Jak ja się wytłumaczę z mojej bieżącej decyzji? I z braku rozwagi przy podejmowaniu …

Justyna Reczeniedi: Dziewczyna i Lis

25.12.2023 I. Dar utracony i pierwsze wejrzenie W małym mieście, na peryferiach obok lasu żyła samotnie pogodnej natury Dziewczyna. Była zazwyczaj lekko uśmiechnięta, choć wiecznie zapracowana, goniąca za czymś, co z jednej strony było ściśle określonym celem, a z drugiej czymś nieuchwytnym, czego …

Wojciech Kuszko: Ostróda

15.12.2023 Bez polityki … Jako czternastolatek byłem nieśmiałą, niezdarną lebiegą. W lecie byliśmy w Bułgarii w Złotych Piaskach. Wieczorami młodzież grała w ping-ponga. Dołączyłem. Wszyscy się ze mnie śmiali, nawet mama. W pokoju powiedziałem jej: „Oni mają prawo się śmiać, a ty nie. Kto …

Wojciech Kuszko: Victoria

04.12.2023 Bez polityki … W 78 roku, będąc na saksach w Oslo, mieszkałem na poddaszu wspaniałej secesyjnej willi przy Drammensveien 41. Dziś chyba mieści się tam muzeum. Wtedy była siedzibą najbardziej ekskluzywnego klubu w stolicy Norwegii – Noble Dancer. Nocami pracowałem …