nathan gurfinkiel: cośmy w dali przeżywali…
2012-12-14. rano obudził mnie telefon. – nastaw szybko radio – powiedziała zaprzyjaźniona dziewczyna. usłyszałem głos jaruzelskiego z nałożonym duńskim tłumaczeniem. podniosłem szybko słuchawkę i wydzwoniłem numer ministerstwa spraw zagranicznych. – moja żona jest w polsce, powiedzialem. połączono mnie z całodobową centralą …