Helena Kapri: Duchy domu – Czerniowce w żydowskiej pamięci
16.04.2024 Czerniowce, w pół drogi między Kijowem a Bukaresztem, między Krakowem a Odessą – niepisana stolica Europy, gdzie śpiewały najpiękniejsze soprany koloraturowe, chodniki zamiatano bukietami róż, a księgarń było więcej niż kawiarni – pisał niemiecki poeta Georg Heintzen. Do wybuchu …