Kategoria: Z Londynu widziane

WaszeR coraz mniej londyński: Bestia (z)wodna

29.03.2023 Człek małpokształtny Niedośmiech czwarty „Ale to już było i nie wróci więcej” – wyśpiewywała przed laty idolka tłumów a rozfalowane tłumy ochoczo jej wtórowały, nie bardzo zawracając sobie głowy głębszym, niż sugerował tekst, sensem i związanym z tym życzeniowym przekłamaniem zakodowanym w tej frazie. …

WaszeR: Niedośmiech drugi. Wydrwigłąb i Walibzdura

Człek małpokształtny 21.02.2023 Zatwardziali z nich rycerze funta kłaków niewartej sprawy. Nadludzcy na pozór siłacze. Mitomani żyjący przeszłością. Źródło wszelkiego polskiego zła ostatnich lat. Są jak bracia z jednego miotu: ten sam szokujący poziom inteligencji, te same kultywowane wartości, podobne …

WaszeR coraz mniej londyński: Człek małpokształtny

04.02.2023 „Słowa nie są po to, by gęba miała zajęcie” — Marek Jastrząb Podobno na początku było, zaczynające się dużą literą, Słowo. Ale nie wydaje się to logiczne, gdyż skąd wtedy w tej nabitej nieistnieniem pustce – ni z gruszki, ni z pietruszki – jakiekolwiek słowo! Poza tym nawet z szacunkiem potraktowane …

WaszeR londyński: Surrealistyczny purnonsens noworoczny

02.01.2023 Anecie Wybieralskiej Zamiast komentarza pod wspaniałym tekstem „Z listów do przyjaciela”. Dlaczego nie dostrzegam jasnej strony życia? Bo może faktycznie ona nie istnieje… A jeśli nawet, to w głębokim cieniu nieprawości. Bo może świat balansuje już w pobliżu dna, bez możliwości od tego dna odbicia się. Bo może …

WaszeR Londyński: Gęba pełna to zdegenerowana twarz bez twarzy

09.07.2022 Ta gęba pełna trzeciej prawdy ks. Tischnera. A samych beztwarzy jest zatrważająco wiele. Właściwie dominują, nie tylko w polityce. Bo dziś nie na topie mieć Twarz. Bo nikt tego nie dostrzeże, nie usłyszy, nie weźmie poważnie. Bo to nie honor dla prawdziwego Polaka, patrioty z pokrętnymi ambicjami. No i nie opłaca się. Twarz bowiem …

WaszeR Londyński: Uczesać Borisa

07.06.2022 Rzecz karkołomna, żeby nie powiedzieć niemożliwa. A jeśli już, to wymagająca nadludzkiej odwagi i ekwilibrystyki. Albo partyjnego kolesiostwa.  . . To tak, jakby uczęstowanego środkami na rozluźnienie naszego magistra praworządności przemalować pastelami, a prezesiuniowi, po usunięciu bez narkozy przynajmniej jednego trybu, zaśpiewać Odę do radości. Albo też …

WaszeR Londyński: Cudze ganicie, swemu ufacie

10.04.2022 Społeczeństwo prowadzone łapą bezwzględnego skurwiela, wcześniej czy później skurwieli się również. Mechanizm ten z powodzeniem skutkuje w partiach politycznych o jakiejkolwiek kolorystyce, dotyczy organizacji o dowolnym profilu, wszelkiej maści religii i związków wyznaniowych nie wykluczając. Tak działa magia silnego herszta, bez skrupułów przywłaszczającego …